SHEFFIELD: ZWYCIĘSTWA FISHERA, HATTONA I THOMPSONA

- To był jak dotąd najlepszy cios w mojej karierze - mówił zadowolony Johnny Fisher (6-0, 5 KO), niespełniony rugbysta, obecnie obiecujący zawodnik wagi ciężkiej, który odprawił w drugiej rundzie Michala Reissingera (3-2, 2 KO).

Podobno obiecujący Jordan Thompson (14-0, 11 KO) został wyratowany przez gong w konfrontacji z twardym Vasilem Ducarem (11-6-1, 10 KO). Kiedy Czech rzucił faworyta na deski, sędzia zdążył doliczyć tylko do trzech, a wtedy zabrzmiała zbawienna syrena kończąca walkę. Niepokonany brytyjski cruiser zwyciężył 97:92 i dwukrotnie 96:93, zdobywając przy okazji pas IBF European, ale z pewnością nie jest to przyszłość limitu 90,7 kilograma.

Podczas gali w Sheffield status niepokonanego zachował syn wielkiego "Hitmana" - Campbell Hatton (8-0, 2 KO). Zawodnik wagi lekkiej wygrał każdą z sześciu rund (60:54) z Michalem Dufekiem (34-2-4-2, 22 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 07-08-2022 11:37:02 
Fajna gala, fajna atmosfera na trybunach, dobrze zrobione show. Ale sportowo to jednak głebokie zaplecze czołówki, różnica między tą galą a "galą w Międzyzdrojach" polega na różnicy w zasobach marketingowych i ludzkich między nami i UK.
"Prospekt" Fisher, którego się fajnie ogląda, dostał pierwszego przeciwnika z pozytywnym bilansem, i ogólnie dostaje podobnych rywali co Knyba, i nawet jest niżej od niego w rankingu.
Ta kolejna dwumetrowa brytyjska nadzieja cruiser mało co a zaliczyłaby wtopę z przysłowiowym 'twardym Czechem'.
W walce wieczoru bardzo fajny występ, ale gościa, który obecnie jest dziesiąty w rankingu w swojej wadze w UK.
I nie chodzi mi o to, żeby narzekać - przeciwnie, można zrobić fajną galę, gdzie nie każda walka będzie o główne pasy wszystkich federacji.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 07-08-2022 11:54:30 
Ani Fisher, ani Thompson, ani młody Hatton to nie są prospekci, którzy mogliby daleko zajść. Pierwszemu brakuje techniki, drugiemu krzepy, a trzeci leci na nazwisku tatusia.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 07-08-2022 12:36:34 
Wspomniany przez Ariosto Knyba będzie walczył w najbliższy piątek z Emilio Salasem na zamienionym w muzeum i zakotwiczonym na rzece Delaware pancerniku New Jersey. Lokalizacja niesamowita.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 07-08-2022 13:58:45 
Uuu to powinni zrobić tam pożegnalną walkę Cunninghama :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.