Amir Khan (31-3, 19 KO) dostrzega same pozytywy w przenosinach do wyższej kategorii wagowej. Anglik podkreśla, że jest teraz nie tylko silniejszy, ale ma też twardszą szczękę.

Pięściarze Rafako Hussars Poland, którzy stanowią trzon kadry narodowej, trenuję obecnie na zgrupowaniu we Władysławowie, a już w niedzielę wyjeżdżają na sparingi z Brytyjczykami do Sheffield.

Już w zeszłym tygodniu informowaliśmy Was o ważnej dla układu sił w kategorii super średniej gali, która odbędzie się 30 kwietnia i zostanie pokazana na antenie stacji Showtime. Zasiadający na tronie federacji WBA Badou Jack (20-1-1, 12 KO) zmierzy się z Lucianem Bute (32-3, 25 KO), zaś mistrz IBF - James DeGale (22-1, 14 KO), powalczy z Rogelio Mediną (36-6, 30 KO).

Julio Cesara Chaveza Jr (49-2-1, 32 KO) czeka dużo pracy przed kolejnym pojedynkiem. Meksykanin zdradził, że w przerwie od występów jego waga dobiła aż do 195 funtów.

Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) zaczyna mieć wątpliwości, czy emerytura to dobry pomysł. W ostatnich tygodniach Filipińczyk wszem wobec głosił, że 9 kwietnia pożegna się z ringiem, ale teraz sam nie jest co do tego przekonany.

W Buenos Aires od 11 marca trwa turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro, w którym rywalizują zawodniczki i zawodnicy z obu Ameryk. Mimo iż zawody nie weszły jeszcze w fazę decydującą o rozdzieleniu olimpijskich paszportów, z turniejem pożegnali się m.in. aktualny mistrz olimpijski z Londynu Robeisy Ramirez (56 kg) oraz mistrzyni świata z Jeju City, Atheyna Bylon (75 kg).

Jeszcze do niedawna Jack Culcay (21-1, 10 KO) był łączony z wieczorem Pulew vs Chisora, tymczasem wystąpi na osobnej gali 9 kwietnia w Poczdamie, gdzie przystąpi do drugiej obrony tytułu mistrza świata kategorii junior średniej federacji WBA w wersji tymczasowej.

Mauricio Sulaiman - prezydent federacji World Boxing Council, już w lutym nie zostawił suchej nitki na AIBA, czyli organizacji zarządzającej boksem olimpijskim, która chce dopuścić pięściarzy zawodowych do rywalizacji na igrzyskach. Teraz poszedł nawet krok dalej i grozi zawodnikom chcącym z takiej możliwości skorzystać.

Sullivan Barrera (17-0, 12 KO) niemal na każdym kroku podkreśla, że w konfrontacji z Andre Wardem (28-0, 15 KO) będzie musiał być agresorem i poszukać nokautu. Amerykanin nie traktuje natomiast tych zapowiedzi jako zasłonę dymną i potwierdza, że właśnie takiej taktyki spodziewa się po swoim rywalu.

- Ramirez się obsrał ze strachu, Makabu nie - mówi Tony Bellew (26-2-1, 16 KO), który nie ukrywa podekscytowania po dzisiejszych wiadomościach o walce z Ilungą Makabu (19-1, 18 KO) o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBC w wadze junior ciężkiej.

Mariusz Runowski (3-0, 2 KO) zanotował póki co trzy łatwe zwycięstwa - dwa szybkie przed czasem i jedno punktowe, mając rywala pięciokrotnie na deskach. Boksujący w limicie kategorii super średniej zawodnik kolejny pojedynek stoczy 16 kwietnia podczas gali w Tczewie.

- To będzie niesamowite uczucie, gdy zostanę ogłoszony nowym mistrzem świata wagi średniej - podkręca atmosferę Amir Khan (31-3, 19 KO), który 7 maja zaatakuje Saula Alvareza (46-1-1, 32 KO) w umownym limicie 70,3 kg. W stawce będzie należący do Meksykanina tytuł federacji WBC dywizji średniej.

Trener Saula Alvareza (46-1-1, 32 KO) zapowiedział, że Meksykanin będzie ważyć około 165 funtów w dniu walki z Amirem Khanem (31-3-, 19 KO), która odbędzie się w umownym limicie 155. Wyjaśnia, że wyższa waga jest niewskazana, ponieważ "Canelo" zatraciłby szybkość.

Shannon Briggs (59-6-1, 52 KO) z "Let's go Champ" na ustach szuka Davida Haye'a (27-2, 25 KO) na angielskich ulicach. Amerykanin odpuścił sobie już Władimira Kliczkę i skoncentrował się na "Hayemakerze", który wciąż nie ogłosił oficjalnie nazwiska rywala na 21 maja.

Na początku lata Tony Bellew (26-2-1, 16 KO) oraz Ilunga Makabu (19-1, 18 KO) mają przystąpić do walki o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC. Wszystko przez przewlekłe problemy zdrowotne zasiadającego na tronie Grigorija Drozda (40-1, 28 KO).

Szerokie jest grono potencjalnych rywali Davida Haye'a (27-2, 25 KO), ale zabrakło w nim miejsca dla Dilliana Whyte'a (16-1, 13 KO). "Hayemaker" przyznaje, że taka walka w tej chwili w ogóle go nie interesuje.

Minionej nocy Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) przegrał przez techniczny nokaut w 5. rundzie z niepokonanym Kevinem Wattsem (11-0, 4 KO). Na Facebooku polski bokser przeprosił kibiców i wytłumaczył, że w walce przeszkadzały mu urazy. - Od miesiąca zmagam się z kontuzją barków - pisze "TNT".

Kapitalna akcja trzech sierpów, prawy-lewy-prawy, zakończyła, przynajmniej na jakiś czas, pochód Michała Chudeckiego (11-2-1, 3 KO) na szczyt kategorii junior półśredniej.

Bracia Anthony Dirrell (28-1-1, 22 KO) i Andre Dirrell (24-2, 16 KO) wystąpią na tej samej gali z serii Premier Boxing Champions. Wszystko odbędzie się 29 kwietnia w Trump Taj Mahal w Atlantic City, a walki pokaże stacja Spike TV.

Niespełna miesiąc dzieli nas od pożegnalnej walki jednego z najbardziej utytułowanych pięściarzy w historii. 9 kwietnia na gali HBO PPV w Las Vegas Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) po raz trzeci zaboksuje z Timothym Bradleyem (33-1-1, 13 KO). - On nie jest Mayweatherem. Różnica jest jak między dniem a nocą - twierdzi trener Filipińczyka Freddie Roach.