Jaime Munguia (45-2, 35 KO) zrewanżował się Bruno Surace (26-1-2, 5 KO) za sensacyjną porażkę przez nokaut w grudniu ubiegłego roku.

Kiedyś trzeba było być w stajni Dona Kinga, by sięgnąć po tytuł. Dziś zawodnik Kinga przegra, jeśli... opłaci się to Saudyjczykom. Przynajmniej tak to wyglądało tej w nocy w Rijadzie w potyczce o pas WBC wagi cruiser.

Uzupełniamy wyniki kończącego się weekendu, a działo się w te dni sporo ciekawego na ringach zawodowych.

Twarde dziesięć rund, a Martin Bakole (21-2-1, 16 KO) i Efe Ajagba (20-1-1, 14 KO) na remis.

Saul Alvarez (63-2-2, 39 KO) narzekał po walce na Williama Sculla (23-1, 9 KO), ale suchej nitki na byłym zawodniku swojej grupy nie zostawił Oscar De La Hoya.

Nudy. Walka dla koneserów, bez fajerwerków, a przecież w stawce były wszystkie cztery mistrzowskie pasy kategorii super średniej.

Anthony Joshua (28-4, 25 KO) pauzuje od wrześniowego lania z rąk Daniela Dubois (KO 5), a jego powrót opóźni się o kolejne tygodnie.

A więc oficjalnie! Saul Alvarez (63-2-2, 39 KO) dopiero co zunifikował wszystkie cztery mistrzowskie pasy wagi super średniej, a już ogłoszono szczegóły jego kolejnej walki.