BADOU JACK POKONAŁ (?) GEWORA I OBRONIŁ PAS WBC WAGI CRUISER

Kiedyś trzeba było być w stajni Dona Kinga, by sięgnąć po tytuł. Dziś zawodnik Kinga przegra, jeśli... opłaci się to Saudyjczykom. Przynajmniej tak to wyglądało tej w nocy w Rijadzie w potyczce o pas WBC wagi cruiser.

To była dobra, taktyczna walka z krótkimi zrywami po obu stronach. Ale to Noel Gewor (27-3, 12 KO) ukradł więcej rund i zadał bardziej znaczące ciosy. Oczywiście i Badou Jack (29-3-3, 17 KO) miał swoje momenty, jak choćby ładny prawy sierpowy z doskoku w ósmej rundzie, po ostatnim gongu wydawało się jednak, że Szwed straci pas na rzecz Ormianina, który zasiadał już wcześniej na tronie WBC w limicie 90,7 kilograma.

Gewor kilka razy zaskoczył przeciwnika kontrą prawym krzyżowym lub sierpem po zakroku i przepuszczeniu akcji rywala. Dobrze operował również lewym prostym. Według sędziów to jednak nie starczyło do wygranej. Stosunkiem głosów dwa do remisu - 114:114 i dwukrotnie 115:113, wskazali na Jacka.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.