Archiwum wiadomości z dnia: 2017-05-09

 




MARIUSZ GRABOWSKI: ADAMA BALSKIEGO TRZEBA WRĘCZ STOPOWAĆ

- Czasami polscy bokserzy to przerost formy nad treścią. Zawodnik jeszcze praktycznie nic nie osiągnął, nie potrafi sprzedać nawet pięćdziesięciu biletów, a kreuje się na wielką gwiazdę. Z Adamem jest inaczej. Mimo iż wyrasta na wielką gwiazdę, pozostaje skromny i ostro zasuwa na treningach - mówi Mariusz Grabowski, który nie może się nachwalić Adama Balskiego (9-0, 7 KO).



DE LA HOYA: NIECH FLOYD ZAWALCZY Z CANELO LUB GOŁOWKINEM

Oscar De La Hoya nie rezygnuje z pomysłu doprowadzenia do rewanżowego pojedynku pomiędzy gwiazdą swojej stajni Saulem Alvarezem (49-1-1, 34 KO) a Floydem Mayweatherem Jr. "Golden Boy" uważa, że emerytowany obecnie "Money" powinien zapomnieć o potencjalnym pojedynku z Conorem McGregorem i skupić się raczej na walce ze zwycięzcą starcia "Canelo" z Gennadijem Gołowkinem.













POLSKO-ANGIELSKIE STARCIA W TORUNIU

Trzynastego maja trzynasty Międzynarodowy Memoriał Makacewicza - turniej pamięci toruńskiego lekarza, wieloletniego opiekuna pięściarzy z regionu. Okazja do konfrontacji pięściarzy z Anglii i Białorusi oraz zawodników klubów z Torunia, Włocławka, Inowrocławia, Świecia, Gdyni i Starogardu Gdańskiego. Informacje w rozwinięciu.



WIDEO: MARCIN MARCZAK SZYKUJE SIĘ DO WALKI WIECZORU NA TFC II

Już za 11 dni Marcin Marczak (10-0, 4 KO) stanie w ringu oko w oko z byłym mistrzem Europy oraz pretendentem do tymaczasowego pasa mistrza świata WBC wagi super piórkowej, Siergiejem Huliakiewiczem (43-7, 17 KO). Zobaczcie, jak "Polish Express" szykuje się do najważniejszego występu w karierze. W najbliższych dniach opublikujemy wywiad z pięściarzem z Kętrzyna.



W SOBOTĘ JAMES TONEY ŻEGNA SIĘ Z BOKSEM

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... Niestety wielu wielkich mistrzów ma z tym problem. Na pewno za długo aktywny pozostawał James Toney (76-10-3, 46 KO), który przegrał dwa ostatnie starcia z zawodnikami, którzy niegdyś nie mieli prawa aspirować nawet do roli jego sparingpartnera. Wspaniały "Lights Out" nareszcie to zrozumiał i w sobotę stoczy pożegnalny bój.