W SOBOTĘ JAMES TONEY ŻEGNA SIĘ Z BOKSEM

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... Niestety wielu wielkich mistrzów ma z tym problem. Na pewno za długo aktywny pozostawał James Toney (76-10-3, 46 KO), który przegrał dwa ostatnie starcia z zawodnikami, którzy niegdyś nie mieli prawa aspirować nawet do roli jego sparingpartnera. Wspaniały "Lights Out" nareszcie to zrozumiał i w sobotę stoczy pożegnalny bój.

Na ringu w Eastern Michigan Convocation Center w Ypsilanti, w swoim ukochanym stanie Michigan, były mistrz świata wagi średniej, super średniej, junior ciężkiej, a przez moment nawet ciężkiej (tytuł odebrany po wpadce dopingowej dop. Redakcja), spotka się z Mike'em Sheppardem (24-20-2, 10 KO).

Zwycięzca tego pojedynku zagarnie wakujący pas mało prestiżowej federacji WBF (World Boxing Foundation) królewskiej kategorii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 09-05-2017 05:05:33 
Niemożliwe..zapewne pokona Shepparda i opromieniony zwycięstwem będzie krzyczał coś w stylu "dajcie mi siostrę Bitchko albo tą młodą dziwkę z Anglii to zabiorę ją do szkoły"... Stary dobry James :)
 Autor komentarza: Adii1766
Data: 09-05-2017 05:39:51 
Świetnie ogląda się jego walki,balans/blodki/ uniki bardzo nie wygodny zawodnik chociaż w miare nabierania pasy ,jego atuty trafiły nieco na sile;]Co jak co ale Holifild jest jednym z najważniejszych jego skalpów;]
 Autor komentarza: CELko
Data: 09-05-2017 06:39:18 
Tytuł zdobył jednak komuś było to niemile widziane więc wpadł na dopingu.
Obecnie ledwo co zadaje te ciosy, taki Mario Wach na slow motion 2.0
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 09-05-2017 07:59:53 
@up:
przecież Mario Wach jest w slow motion 3.0 aktualnie


PS. Toney jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w historii. Szkoda, że był i pozostał debilem. Gdyby miał troche rozumu, a przy tym dyscypliny dziś byłby kompletnie innym gościem. Niesportowy styl, ćpanie + popijanie coli między rundami nie mogło się skonczyć dobrze. I tak dużo wywalczył na ringach przy tym stylu życia.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 09-05-2017 09:12:44 
Z tą colą to poważnie? :D Nie słyszałem o tym. W sumie między rundami może i dodaje energii :D
 Autor komentarza: VitaliQuitschko
Data: 09-05-2017 11:00:24 
Prime Toney ośmieszyłby Golovkina i zrobiłby z niego głupka w ringu.
 Autor komentarza: RoyJonesJR89
Data: 09-05-2017 11:07:53 
Jakby nie patrzeć legenda,ma na swoim koncie niezaprzeczalnie jeden z najlepszych i najzabawniejszych nokdaunów w historii boksu z rąk RJJa hehe. galeria sław gwarantowana. a swoją drogą to ci co wybierają do hall of fame będą mieli lekki zgryz bo (tak słyszałem niech ktoś mnie poprawi jak sie myle) podobno wybiera sie trzech w jednym roku i to po upływie 5 lat od zakończenia kariery,a za pięć lat to może być sporo kandydatów,bardzo prawdopodobne zestawienie;Hopkins,Roy Jones Jr,Toney,Kliczko,Cotto,Floyd Maywether Jr (jeśli stoczy ostatni pojedynek z Macgregorem) i do tego jeszcze Marqeuz z możliwą pożegnalną walką. jaja jak berety,każdy z nich sie obrazi jak w pierwszej turze nie zostanie wybrany hehe
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 09-05-2017 11:57:53 
Wg mnie te zasady wybierania do HoF są dziwaczne, wręcz głupie.
Dlaczego zawsze trzech? Czy nie można w jednym roku wybrać pięciu a w innym jednego (jeśli nie ma sensownego)? Znowu ktoś ustanowił kiedyś sztywną strukturę i teraz wszyscy boją się cokolwiek ruszać.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 09-05-2017 13:37:13 
Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 09-05-2017 11:57:53
Wg mnie te zasady wybierania do HoF są dziwaczne, wręcz głupie.
Dlaczego zawsze trzech? Czy nie można w jednym roku wybrać pięciu a w innym jednego (jeśli nie ma sensownego)? Znowu ktoś ustanowił kiedyś sztywną strukturę i teraz wszyscy boją się cokolwiek ruszać.

Bardzo dobry post. Legendy nie rodzą się przecież hurtowo bo to nie fabryka ze w tym roku zaplanujemy 3 mistrzów w następnym też 3 a kolejnym może 5 ? Moze sie zdarzyc ze w jednej dekadzie bedzie ich dajmy na to 7 a w kolejnej juz tylko 2. Jestem ZA żeby honorować wszystkich najlepszych którzy na to zasługują a jesli takowych nie ma to plebiscyt nie powinien sie odbywać.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 09-05-2017 13:49:20 
A co do Jamesa to mógł / powinien kończyć 6-8 lat temu , nikt by sie nie obraził.
 Autor komentarza: tommypnn
Data: 09-05-2017 14:49:55 
Wybitny pięściarz. Świat boksu nigdy o nim nie zapomni.
 Autor komentarza: titleshotthe
Data: 09-05-2017 19:04:24 
Najlepszy pięściarz jakiego oglądałem . Defensywa unikatowa talent prosto od Boga . A co do jego trybu życia i sytuacji wokół ringowych ??!!. Podobno jego treningi polegały głównie na sparingach . On nie ćwiczył nie biegał tylko wchodził i sparował po kilkanaście rund .
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.