Już w sobotni wieczór gala Siemiatycze Boxing Show. Na samym finiszu przygotowań do rozpiski wskoczyła bardzo ciekawa potyczka. Dobrze znany na naszym podwórku Patrick Mendy (17-11-2, 1 KO), niedawny uczestnik Polsat Boxing Night, który sprawił już kilka niespodzianek, skrzyżuje rękawice z młodym i obiecującym Ali Achmedowem (5-0, 4 KO).

Choć ma 19 lat, a zawodowy debiut wciąż przed sobą, Shakur Stevenson myśli już o walce z jednym z najlepszych pięściarzy świata Wasylem Łomaczenką (7-1, 5 KO).

Peter Fury stwierdził, że wbrew ostatnim zapowiedziom były mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie wróci 13 maja na ring.

Waga ciężka przeżywa swój najlepszy okres od lat, ale zdaniem Boba Aruma wciąż daleko jej do złotych lat 70. ubiegłego wieku.

David Lemieux (36-3, 32 KO), który w najbliższą sobotę w intrygująco zapowiadającym się pojedynku podejmie Curtisa Stevensa (29-5, 21 KO) nie ukrywa, że nie przepada za swoim oponentem i deklaruje ukaranie go w ringu za wszystkie wypowiedziane pod swoim adresem słowa.

Co prawda Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) wciąż nie podjął decyzji w sprawie swojej sportowej przyszłości, jednak "Bomber" deklaruje, że jeżeli pozostanie w boksie, to interesują go wyłącznie największe potyczki. A taką z pewnością byłaby rewanżowa walka z Davidem Haye (28-3, 26 KO).

Anthony Joshua (18-0, 18 KO) ma swoich zwolenników, a Władimir Kliczko (64-4, 53 KO) swoich. Prawda jest jednak taka, że wyraźnego faworyta w tej potyczce nie ma. Podobnego zdania jest Joseph Parker (22-0, 18 KO), panujący mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO.

Niestety nie dojdzie do planowanej na 21 kwietnia w Miami walki Artura Beterbijewa (11-0, 11 KO) z Sullivanem Barrerą (18-1, 13 KO). Kubańczyk ponoć zaakceptował warunki kontraktu, po czym ze wszystkiego się wycofał.

David Haye (28-3, 26 KO) zapewnił, że nie ma pretensji do swojego szkoleniowca o to, że po nokdaunie w jedenastej rundzie przerwał walkę z Tonym Bellew (29-2-1, 19 KO).

Terence Crawford (30-0, 21 KO) szykuje się do kolejnej dobrowolnej obrony. Wciąż nie wiadomo, z kim spotka się 20 maja w Prudential Center w Newark, wiadomo natomiast, kto jest następny w kolejce.

Przed nami nowy, szalenie interesujący projekt - World Boxing Super Series. To inicjatywa kilku promotorów, ogromne pieniądze w puli i - miejmy nadzieję, wielkie walki.

- Teraz tylko duża walka sprawi, że zejdę z łóżka i znów zawalczę - mówi Tony Bellew (29-2-1, 19 KO), który najpierw sprawił niespodziankę odprawiając Ilungę Makabu - jeszcze w kategorii cruiser, a niedawno zastopował Davida Haye'a, co było jeszcze większą sensacją. Kto więc mógłby teraz zaspokoić ambicje bombardiera z Liverpoolu?

Kiedy Yuriorkis Gamboa (25-1, 17 KO) podpisał kontrakt promotorski ze stajnią Golden Boy Promotions, z miejsca zastrzegł sobie, że chce zmierzyć się z Wasylem Łomaczenką (7-1, 5 KO). Póki co w sobotni wieczór czeka go powrót po długiej przerwie, ciągnącej się aż od 2015 roku.

Od jakiegoś czasu krążą plotki, że Giennadij Gołowkin (36-0, 33 KO) może się zmierzyć 10 czerwca w walce unifikacyjnej w kategorii średniej z Billym Joe Saundersem (24-0, 12 KO). Promotor Saula Alvareza (48-1-1, 34 KO) podkreśla, że w tej sytuacji pod znakiem zapytania stanęłaby planowana na wrzesień potyczka Kazacha z Meksykaninem.

Przed walką wyrzucali słowa bez zastanowienia. Po wszystkim wyrażali się już o sobie z najwyższym szacunkiem. Wczoraj David Haye (28-3, 26 KO) sam przyznał, że źle się zachowywał, a niektórych swoich wypowiedzi po prostu nie przemyślał.

Kategoria junior ciężka wciąż jeszcze nie doczekała się należytego szacunku za oceanem, ale w Europie, również w Polsce, cieszy się sporym zainteresowaniem. Przedstawiamy Wam skrót wiadomości ze świata boksu, lecz tylko o zawodnikach startujących w limicie 90,7 kg.