Przed Terence'em Crawfordem (28-0, 20 KO) najtrudniejszy test w karierze, jednak mistrz WBO w wadze junior półśredniej zapewnia, że zda go śpiewająco i pokona Wiktora Postoła (28-0, 12 KO) - posiadacza tytułu WBC.

Świat pożegnał w piątek "Największego". Według szacunków policji w ostatniej drodze w jego rodzinnym Louisville Muhammadowi Alemu towarzyszyło ponad 100 tysięcy osób.

Enzo Maccarinelli (41-8, 33 KO) zawsze słynął z nokautującego uderzenia, ale niestety dla siebie, również ze słabej szczęki. Walijczyk boksuje bezkompromisowo - "ja albo ty", ale nie zawsze wychodzi na tym dobrze.

- Ludzie płacą za bilety żeby obejrzeć krew, oni chcą wojny w ringu i właśnie dlatego podążają ze mną w mojej podróży po ringach zawodowych. Wiedzą bowiem, że za każdym razem dostaną czego chcą - mówi na dwa tygodnie przed pierwszą obroną tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF Anthony Joshua (16-0, 16 KO).

Nie wszystko się ułożyło tak jak chcieliśmy, ale z turnieju w Anapie i tak napłynęły dobre wiadomości. Z dwóch startujących tam wczoraj w fazie ćwierćfinałowej Młodzieżowych Mistrzostw Europy naszych reprezentantów jeden wygrał i zapewnił sobie przynajmniej brązowy medal.

Dla Rusłana Prowodnikowa (25-4, 18 KO) będzie to debiut na antenie stacji Showtime. Jego rywalem będzie znany z równie mocnego uderzenia John Molina Jr (28-6, 23 KO). Póki co obaj uzyskali wymagany limit kategorii junior półśredniej, wynoszący 140 funtów, czyli 63,5 kilograma.

Jest młody, niepokonany i potwornie silny. Ale Anthony Joshua (16-0, 16 KO), mistrz IBF w wadze ciężkiej, przyznaje, że są dwie rzeczy, których boi się nawet on.

W dzisiejszą noc w Nowym Jorku posypią się ciężkie ciosy! Nie inaczej jest, gdy do ringu wchodzi rosyjska maszyna do bicia, czyli Rusłan Prowodnikow (25-4, 18 KO) i wojowniczy Amerykanin John Molina Jr (28-6, 23 KO). Czy noszący nie bez powodu przydomek "Syberyjski Rocky" Rosjanin przełamie słynącego z olbrzymiego serca do walki rywala?

Enzo Maccarinelli (41-8, 33 KO), który w piątek w walce o wakujące mistrzostwo Europy przegrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Dmitro Kuczerem (24-1-1, 18 KO), postanowił zakończyć bokserską karierę.

Wciąż nie wiadomo, z kim Dillian Whyte (16-1, 13 KO) skrzyżuje rękawice 25 czerwca podczas gali w Londynie. Nie będzie to zapowiadany ostatnio Francuz Cyril Leonet (10-8-2, 3 KO).

Wspaniały Wasyl Łomaczenko (5-1, 3 KO) atakuje tron drugiej kategorii - tym razem super piórkowej i pas federacji WBO. Zarówno on jak i broniący tytułu Roman Martinez (29-2-3, 17 KO) osiągnęli wymagany limit 130 funtów, czyli 58,95 kilograma

Co prawda to Wasyl Łomaczenko (5-1, 3 KO) przystępuje do walki z Romanem Martinezem (29-2-3, 17 KO) w roli pretendenta, ale to Ukrainiec zarobi zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich zawodników startujących podczas gali w Nowym Jorku.