PROWODNIKOW vs MOLINA - TO BĘDZIE WOJNA!

Wojciech Czuba, Opracowanie własne

2016-06-11

W dzisiejszą noc w Nowym Jorku posypią się ciężkie ciosy! Nie inaczej jest, gdy do ringu wchodzi rosyjska maszyna do bicia, czyli Rusłan Prowodnikow (25-4, 18 KO) i wojowniczy Amerykanin John Molina Jr (28-6, 23 KO). Czy noszący nie bez powodu przydomek "Syberyjski Rocky" Rosjanin przełamie słynącego z olbrzymiego serca do walki rywala?

32-letni Prowodnikow to ścisła światowa czołówka. Jego niezwykle ofensywny i efektowny styl walki kochają kibice na całym świecie. Zasłynął ringowymi thrillerami z tak popularnymi pięściarzami jak chociażby Timothy Bradley (33-2-1, 13 KO), Mike Alvarado (35-4, 24 KO), Jose Luis Castillo (66-13-1, 57 KO), czy Lucas Matthysse (37-4, 34 KO). Rusłan, który w 2013 roku piastował tytuł mistrza świata WBO wagi super lekkiej, mimo iż ma na swoim koncie cztery porażki, zawsze dawał z siebie dwieście procent, ulegając swoim pogromcom (Herrera, Bradley, Algieri, Matthysse) po wyrównanych i krwawych widowiskach.

Podobnie jest w przypadku 33-letniego Moliny. Cios za cios i nieustanny atak, to jego znak rozpoznawczy. On również wie co to przegrana, której smak poznawał aż sześciokrotnie, ale triumfy nad takimi twardzielami jak Henry Lundy (26-6-1, 13 KO) bądź Mickey Bey (22-2-1, 10 KO) ugruntowały jego pozycję w dywizjach lekkiej i super lekkiej. Ostatnio pochodzący z kalifornijskiego miasta Covina zawodnik zanotował aż trzy porażki z rzędu. Warto jednak zaznaczyć, że jego pogromcami zostały tak uznane firmy jak Matthysse, Soto i Broner. W listopadzie zeszłego roku Molina wrócił do gry zwycięstwem nad Jorge Romero (24-10, 21 KO). Ewentualna wygrana nad Prowodnikowem otworzyłaby mu drzwi do kolejnych wielkich bitew z gwiazdami boksu zawodowego.

Kto kogo ustrzeli? To chyba odpowiednie pytanie, bo niewielu ekspertów przewiduje, że ta batalia potrwa pełen zaplanowany dystans. Zapowiada się istna kanonada. Panie i Panowie w sobotnią noc w Nowym Jorku posypią się grzmoty!