BRACIA KLICZKO WSPARLI SWOIMI PIENIĘDZMI WOJSKO
Ponad 270 tysięcy dolarów ze swoich prywatnych pieniędzy wyłożyli Władimir (62-3, 52 KO) i Witalij Kliczko na zakup sprzętu dla kijowskiego batalionu wojskowego.
Ponad 270 tysięcy dolarów ze swoich prywatnych pieniędzy wyłożyli Władimir (62-3, 52 KO) i Witalij Kliczko na zakup sprzętu dla kijowskiego batalionu wojskowego.
Petro Poroszenko - biznesmen i były minister spraw zagranicznych, został zwycięzcą niedzielnych wyborów prezydenckich na Ukrainie. Z kolei Witalij Kliczko osiągnął swój cel polityczny i został wybrany na nowego mera Kijowa.
Emerytowany już były mistrz świata wagi ciężkiej - Witalij Kliczko, zgodnie z wieloletnią tradycją stanął wczoraj w narożniku młodszego brata. A Władimir Kliczko (62-3, 52 KO) zrobił co do niego należy i odprawiając Alexa Leapai (30-5-3, 24 KO) zachował pasy IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej.
Witalij Kliczko po zakończeniu kariery bokserskiej i zaangażowaniu w protesty na kijowskim Majdanie, kontynuuje swoją przygodę z polityką. Jego partia zgłosiła kandydaturę swojego przewodniczącego w wyborach na mera Kijowa, które odbędą się 25 maja. Kliczko w przeszłości bez powodzenia starał się już o ten urząd.
Z początku wydawać by się mogło, że był to primaaprilisowy żart, ale fakt jest taki, że właśnie 1 kwietnia 2000 roku niepokonany wówczas w 27 walkach Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) przegrał po raz pierwszy w karierze.