KLICZKO KANDYDATEM NA MERA KIJOWA

Witalij Kliczko, do niedawna mistrz świata WBC wagi ciężkiej, po zakończeniu kariery bokserskiej i zaangażowaniu w protesty na kijowskim Majdanie, kontynuuje swoją przygodę z polityką. Choć wycofał swoją kandydaturę z wyborów prezydenckich na Ukrainie, nadal pozostaje w grze. Jego partia Udar zgłosiła kandydaturę swojego przewodniczącego w wyborach na mera Kijowa, które odbędą się 25 maja, równocześnie z wyborami prezydenckimi.

Kliczko w przeszłości bez powodzenia starał się już o ten urząd. Tym razem jednak ma bardzo duże szanse na zwycięstwo. Znacznie większe niż w wyborach prezydenckich, stąd zapewne jego taktyczne wycofanie się z walki o najwyższy urząd w państwie i poparcie udzielone byłemu ministrowi spraw zagranicznych Ukrainy, znanemu przedsiębiorcy Petro Poroszence. Biorąc pod uwagę młody wiek Kliczki jak na polityka, urząd mera Kijowa - o ile wygra wybory - może być w przyszłości przepustką do fotela prezydenckiego.