SPOKÓJ ADAMKA, NERWY STEVE'A

Steve Cunningham podczas dwóch wizyt w Polsce dał się poznać jako sympatyczny gość. Chętny do rozmowy z dziennikarzami, nie odmawiał próśb o autograf itd. Jeśli dodamy do tego, że jak ognia unika skandali, przeżył dramatyczną historię z chorą córeczką...