Stephen Fulton (23-1, 8 KO) był już mistrzem wagi super koguciej, obecnie zasiada na tronie WBC w piórkowej, a wkrótce ma zapolować na tytuł w trzecim limicie - kategorii super piórkowej (59 kg), czy też jak kto woli junior lekkiej.

Aż 60 lat musiał czekać Oliver McCall (61-14-1, 40 KO), by... sędziowie mogli ogłosić remis w jego walce. To już trzeci występ byłego mistrza świata wagi ciężkiej po niespodziewanym powrocie ze sportowej emerytury.

- Wraca stary dobry Manny! - zapewnia Manny Pacquiao (62-8-2, 39 KO), który 19 lipca w MGM Grand w Las Vegas zaatakuje Mario Barriosa (29-2-1, 18 KO) i jego pas WBC wagi półśredniej.

David Nyika (10-1, 9 KO) miał nawet zranionego mistrza, poległ jednak na początku stycznia przed czasem. Jai Opetaia (27-0, 21 KO) znokautował go w czwartej rundzie.

Aleksander Gwozdyk (21-2, 17 KO) niedawno skończył 38 lat, wciąż jednak należy do elity wagi półciężkiej. Czasu nie zostało już Ukraińcowi dużo, dlatego chce go wykorzystać najlepiej jak można.

- To była zbyt dobra okazja, by wypuścić ją z rąk - mówi Justis Huni (12-0, 7 KO), który wskoczył w miejsce Jarrella Millera i już w sobotę w Ipswich spotka się z miejscowym osiłkiem, Fabio Wardleyem (18-0-1, 17 KO).

Znakomity Kosei Tanaka (20-2, 11 KO) ma podobno wkrótce ogłosić zakończenie kariery.

Dopiero co pisaliśmy o tej walce, nie zdążyliśmy o niej nawet podyskutować, a już - przynajmniej na ten moment - została ona skasowana.

Na trzy dni przed galą w Ipswich z rozpiski wypada Dillian Whyte (31-3, 21 KO). Już po raz drugi z rzędu, tym razem jednak to zagranie taktyczne.