To miała być nowa, cięższa i lepsza wersja Ryana Garcii (24-2, 20 KO). Nic z tego, plany jemu, ale i promotorom, pokrzyżował Rolando Romero (17-2, 13 KO).

Ponad siedem lat temu George Groves zadał Chrisowi Eubankowi Jr (35-3, 25 KO) punktową porażkę. Teraz, po największym tryumfie dawnego rywala, emerytowany Groves radzi podobny krok juniorowi.

Ten pojedynek najpierw ogłoszono, potem odwołano, a teraz dowiadujemy się, że niespodziewany mistrz Europy wagi ciężkiej - Labinot Xhoxhaj (20-0-1, 16 KO), do pierwszej obrony pasa EBU podejdzie zgodnie z pierwotnym planem.

Ryan Garcia (24-2, 20 KO) w ringu zachował klasę, pogratulował Rolando Romero, potem jednak kamery złapały go zalanego łzami. - Cóż, jak widać doping w boksie ma duże znaczenie - napisał chwilę później z przekąsem znany promotor Lou DiBella.

- On groźny? Nie, to ja jestem tym groźnym - mówi Efe Ajagba (20-1, 14 KO) na godziny przed walką z Martinem Bakole (21-2, 16 KO). Dwóch afrykańskich puncherów spotka się dziś późnym wieczorem podczas gali Canelo vs Scull w Rijadzie.

O sprawie pisaliśmy dwa tygodnie temu, skoro jednak wszystko potwierdza szef federacji WBC, oficjalnie możemy już chyba ogłosić powrót Manny'ego Pacquiao (62-8-2, 39 KO) na ring. I to od raz w walce mistrzowskiej.