- To największa walka w mojej dotychczasowej karierze i wygrywając ją dam jasny sygnał innym - mówi Adam Kownacki (15-0, 12 KO), który już w następny weekend, 15 lipca na ringu w Nassau Coliseum w Uniondale, skrzyżuje rękawice z Arturem Szpilką (20-2, 15 KO).

Frank Warren nie rzuca słów na wiatr. Niedawno zarzekał się, że dopiero co zaczynający zawodową karierę Daniel Dubois (3-0, 3 KO) powinien wkrótce przejść na potyczki dziesięciorundowe. I choć jak dotąd nie boksował nawet minuty(!), znany brytyjski promotor dotrzymał słowa i już w sobotę zobaczymy jego zawodnika w potyczce zakontraktowanej na dziesięć starć.

Marcus Browne (19-0, 14 KO) jest jednym z ciekawszych prospektów wagi półciężkiej. Za niespełna dwa tygodnie podczas gali w Uniondale, z potyczką Szpilka vs Kownacki na rozpisce, skrzyżuje rękawice ze swoim dobrym kumplem, Seanem Monaghanem (28-0, 17 KO).

Jeden z najbardziej niespodziewanych mistrzów świata wagi ciężkiej w historii powoli wraca na właściwą drogę. Charles Martin (24-1-1, 22 KO) - bo o nim mowa, po utracie pasa IBF na rzecz Anthony'ego Joshuy pogubił się. Nie stronił od używek, nie trenował i został nawet postrzelony, ale w końcu wziął się w garść i niedługo znów zobaczymy go w akcji.

Tyson Fury (25-0, 18 KO) czeka na ostateczne decyzje w sprawie kary za rzekomy doping, co może przyspieszyć jego powrót do sportu, bądź odsunąć go od boksu na dobre. Peter Fury - wujek i trener, który doprowadził go do mistrzostwa świata wagi ciężkiej, również nie może się doczekać powrotu swojego podopiecznego.

Deontay Wilder (38-0, 37 KO) mógłby otrzymać grube miliony za walkę z Dillianem Whyte'em (20-1, 15 KO), ale wciąż nie przystał na propozycję angielskiego obozu. - Ten gość to hańba dla boksu! - mówi Whyte.

Jeśli ktoś sądził, że Conor McGregor może zagrozić Floydowi Mayweatherowi Jr (49-0, 26 KO), krótki klip pokazujący trening obu zawodników powinien zmienić jego zdanie.

Warszawsko-Mazowiecki Okręgowy Związek Bokserski powiadamia o naborze na Kurs Sędziowski boksu olimpijskiego, który rozpocznie się we wrześniu tego roku.

Od ponad dwudziestu lat żadna walka bokserska transmitowana przez amerykańską telewizję ESPN nie była tak chętnie oglądana jak Pacquiao-Horn.

Słynny rodak pięściarza, który sensacyjnie pokonał w niedzielę Manny'ego Pacquiao (59-7-2, 38 KO), uważa, że Filipińczyk nie powinien już więcej boksować.

Jeden z byłych przeciwników Floyda Mayweathera Jr (49-0, 26 KO) ostrzega Conora McGregora, że na to, co Amerykanin robi w ringu, właściwie nie sposób się przygotować.

Co prawda Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) jest obrażony na władze federacji World Boxing Council, ale prezydent tej organizacji Mauricio Sulaiman poinformował, że przy okazji jego walki z Giennadijem Gołowkinem (37-0, 33 KO) w stawce znajdzie się specjalny pas WBC, zaprojektowany właśnie z okazji tej potyczki.