Archiwum wiadomości z dnia: 2014-04-07

 



WRÓCI DAWNY MANNY PACQUIAO?

Dawny mistrz świata kategorii super piórkowej Steve Forbes (35-12, 11 KO) jest jednym z głównych sparingpartnerów Manny'ego Pacquiao (55-5-2, 38 KO), który kończy przygotowania do rewanżowego pojedynku z Timem Bradleyem (31-0, 12 KO). Tym razem kamery nie towarzyszyły Filipińczykowi na każdym kroku i wiele treningów "Pacman" odbył za zamkniętymi drzwiami. Efekty będziemy podziwiać w najbliższą sobotę.


MAYWEATHER: POWIEDZCIE IM, ŻE JESTEM GOTOWY

- Im dłużej trwa nasza współpraca, tym on jest coraz silniejszy, a kolejne obozy przebiegają coraz lepiej. Wraz z wiekiem on również trenuje coraz ciężej - opowiada Dujuan Blake, człowiek z obozu Floyda Mayweathera Jr (45-0, 26 KO), który już od dłuższego czasu przygotowuje się w swoim ośrodku do starcia z Marcosem Rene Maidaną (35-3, 31 KO), do jakiego dojdzie 3 maja w MGM Grand w Las Vegas.


PACQUIAO I COTTO JEDNAK NIE SPARUJĄ

Jako że Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) i Miguel Cotto (38-4, 31 KO) trenują obecnie z tym samym szkoleniowcem, sporo mówiło się o tym, że dwaj dawni rywale i wielkie gwiazdy boksu zawodowego mogą ze sobą sparować. Członkowie obozu zrazu potwierdzali te doniesienia, ale potem zaczęli zaprzeczać. Z ostatnich wypowiedzi szefa Miguel Cotto Promotions wynika, że sparingi jednak się nie odbędą.



MISZKIŃ: GŁAŻEWSKI JUŻ SIĘ USPRAWIEDLIWIA

- Nie wychodzę do ringu z Siergiejem Kowaliowem czy Adonisem Stevensonem, więc nie ma powodów abym odczuwał respekt. Jestem w takiej formie i w takim punkcie kariery, że wygram z Pawłem Głażewskim. Będę chciał go skrzywdzić między linami i wcale nie mówię tego w przenośni  powiedział pochodzący z Sokółki a trenują w Warszawie 30-letni Maciej Miszkiń.


STEVENS NIE CHCE REWANŻU Z JOHNSONEM

Curtis Stevens (27-4, 20 KO) nie zamierza dać rewanżu Tureano Johnsonowi (14-1, 10 KO). W nocy z piątku na sobotę Showtime przegrywał z pięściarzem z Bahamów na punkty, aż w dziesiątej rundzie trafił go mocnym lewym sierpowym, poprawionym serią przy linach, po której sędzia  zdaniem wielu obserwatorów zbyt wcześnie  przerwał walkę.



CHAVEZ BEZ DOBREGO TRENERA PRZED WALKĄ Z GOŁOWKINEM?

Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO) miał zatrudnić trenera z prawdziwego zdarzenia przed pojedynkiem z Giennadijem Gołowkinem (29-0, 26 KO), ale mijają kolejne dni i okazuje się, że rozmowy z Robertem Garcią nawet nie zostały podjęte. Freddie Roach również nie zdradza, by miał ponownie zająć się synem legendy, więc możliwe, że w narożniku Meksykanina stanie Vladimir Baldenebro.


WIDEO: BOCIAŃSKI vs DOGAN

Informowaliśmy już Was o zwycięskim debiucie Daniela Bociańskiego (1-0), który podczas gali w Giżycku wypunktował na dystansie czterech rund Mustafę Dogana (4-7, 3 KO) w potyczce kategorii super średniej. Teraz prezentujemy Wam nagranie wideo z ich walki.


WIDEO: DUSZAK vs PASI

W minioną sobotę niepokonany na zawodowych ringach Tomasz Duszak (4-0-1, 2 KO) wypunktował na dystansie sześciu rund doświadczonego journeymana, Jonathana Pasi (22-29-2, 8 KO). Teraz prezentujemy Wam nagranie z ich pojedynku wagi ciężkiej.


MITCHELL: WYGRAM W ZNAKOMITYM STYLU

Kevin Mitchell (37-2, 27 KO) potwierdził, że wróci na ring 31 maja podczas gali na Wembley, której główną atrakcją będzie rewanż Carla Frocha z Georgeem Grovesem. Rywalem 29-letniego Brytyjczyka będzie pochodzący z Konga Kanadyjczyk Ghislain Maduma (16-0, 10 KO).


PACQUIAO: FREDDIE TO MÓJ NAJLEPSZY PRZYJACIEL

Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) przyjechał do Stanów Zjednoczonych w czerwcu 2001 roku jako nikomu nieznany 22-letni zawodnik. Zaopiekował się nim Freddie Roach, który przez kolejną dekadę poprowadził byłego mistrza świata wagi muszej do zdobycia tytułów w kolejnych pięciu kategoriach (siedmiu - jeżeli będziemy liczyć tytuły magazynu The Ring).


BRADLEY NIE OCZEKUJE LITOŚCI, BO SAM JEJ NIE OKAŻE

Timothy Bradley (31-0, 12 KO) oświadczył, że nie oczekuje litości w rewanżowej walce z Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO), bo i sam nie zamierza jej okazywać, jeżeli pojawi się szansa na wykończenie rywala przed czasem. Wyczekiwany pojedynek odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę na gali w Las Vegas, a transmisję przeprowadzi w Polsce telewizja Polsat Sport.




LEONARD: MAIDANA MA SZANSE

Układając ranking najlepszych obecnie półśrednich na świecie Sugar Ray Leonard nie miał problemów z obsadzeniem pierwszej lokaty. Słynny pięściarz przypisał ją Floydowi Mayweatherowi Jr (45-0, 26 KO) i nie sądzi, aby musiał dokonywać zmian 3 maja, kiedy Money zmierzy się w Las Vegas z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO). Leonard zaznacza jednak, że Argentyńczyk, tak jak każdy puncher, ma szanse na zwycięstwo.


ARREOLA: FURY ZASŁUGUJE NA WALKĘ O PAS BARDZIEJ NIŻ WILDER

- Tym razem kilka rzeczy będzie wyglądało inaczej. Po pierwsze, jestem niesamowicie zmotywowany i zdeterminowany by przejść do historii. Po drugie, jeszcze nigdy dotąd nie byłem w tak wysokiej formie i nic mnie nie powstrzyma - zapewnia Chris Arreola (36-3, 31 KO), który 10 maja skrzyżuje rękawice z Bermane Stivernem (23-1-1, 20 KO) o wakujący po Witaliju Kliczce pas federacji WBC wagi ciężkiej.



PORTER: BĘDĘ AGRESYWNY

Mistrz IBF w wadze półśredniej Shawn Porter (23-0-1, 14 KO) nie będzie miał łatwego zadania, kiedy 19 kwietnia stanie w ringu naprzeciw wciąż szybkiego i niewygodnego Paula Malignaggiego (33-5, 7 KO). Pięściarz, który ma za sobą wiele sparingów z Mannym Pacquiao, zapewnia jednak, że Magic Man niczym go nie zaskoczy.


MIKE TYSON CENI JENNINGSA, ALE WILDER JESZCZE NIE SPRAWDZONY

Ćwierć wieku temu Mike Tyson całkowicie dominował wagą ciężką. Od lat jednak Amerykanie mają deficyt wśród największych zawodników, a królewską kategorią rządzili ostatnio ukraińscy bracia Kliczko. Niektórzy wierzą, że dawną chwałę amerykańskiej sceny mogą przywrócić Deontay Wilder (31-0, 31 KO) bądź Bryant Jennings (18-0, 10 KO), który w styczniu zadał pierwszą porażkę naszemu Arturowi Szpilce (16-1, 12 KO). Co na to Tyson?


SZPILKA: TO NIE ŻYCIOWA PORAŻKA, TYLKO PSTRYCZEK W NOS

- Pewność siebie nie zmalała, ale może teraz zacznę szanować przeciwników. Może wreszcie dotrze do mnie, że powinienem robić to, co każe mi trener, a nie to, co ja sobie wmawiam. Sądziłem, że załatwię wszystko jedną akcją, lewym sierpowym. Mam nauczkę - nie ukrywa w rozmowie z Przeglądem Sportowym nasz prospekt wagi ciężkiej, Artur Szpilka (16-1, 12 KO).


ABREGU CELUJE W RIOSA

Luis Carlos Abregu (36-1, 29 KO) czuje się gotowy na wielkie walki. Mocno bijący Argentyńczyk wygrał siedem ostatnich potyczek (sześć przed czasem) i zajmuje pierwsze miejsce w rankingu federacji WBC w wadze półśredniej. Jego wymarzonym rywalem na tę chwilę jest Brandon Rios (31-2-1, 23 KO).