LIAM SMITH POCZEKA DŁUŻEJ NA OBRONĘ PASA
Planowana wstępnie na 13 lutego druga obrona tytułu mistrza świata wagi junior średniej organizacji WBO w wykonaniu Liama Smitha (22-0-1, 12 KO) nie dojdzie do skutku.
Planowana wstępnie na 13 lutego druga obrona tytułu mistrza świata wagi junior średniej organizacji WBO w wykonaniu Liama Smitha (22-0-1, 12 KO) nie dojdzie do skutku.
Liam Smith (22-0-1, 12 KO) skutecznie obronił po raz pierwszy tytuł mistrza świata kategorii junior średniej według federacji WBO. Jego ofiarą okazał się niepokonany dotąd Jimmy Kelly (16-1, 7 KO).
Nie dojdzie do walki Shane'a Mosleya (48-9-1, 40 KO) z Liamem Smithem (21-0-1, 11 KO). Był plan, aby słynny Amerykanin spotkał się z mistrzem WBO w wadze super półśredniej 19 grudnia na gali w Manchesterze, ale "Słodkiemu" nie spodobały się warunki proponowane przez angielski obóz.
W wieku 44 lat słynny, acz rozmieniający swą karierę na drobne Shane Mosley (48-9-1, 40 KO) może zadebiutować w Wielkiej Brytanii. Amerykanin przymierzany jest do walki z mistrzem WBO w wadze junior średniej Liamem Smithem (21-0-1, 11 KO).
W zakończonej przed chwilą walce Liam Smith (21-0-1, 11 KO) pokonał przed czasem Johna Thompsona (17-2, 6 KO), zdobywając tym samym tytuł mistrza świata kategorii junior średniej według federacji WBO. Pas był wakujący.