To, co tak bardzo lubicie, czyli skrót informacji z samej tylko wagi ciężkiej.

Za nami gala w Jokohamie z aż trzema mistrzowskimi walkami. Oczywiście w tych niższych kategoriach.

Przedwczoraj informowaliśmy Was o wstępnych przymiarkach do walki Tony'ego Yoki (14-3, 11 KO) z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO). Dziś ważne ogłoszenie z Francuzem w roli głównej.

David Haye (28-4, 26 KO) był mistrzem świata wagi cruiser i ciężkiej. Słynący z nokautującego uderzenia Anglik uważa, że był nie do ruszenia w kategorii cruiser (90,7 kg), z wyjątkiem jednego zawodnika.

Tydzień temu prezentowaliśmy Wam drabinkę ćwierćfinałów Turnieju WBC w wadze ciężkiej i informowaliśmy o niespodziewanej absencji głównego faworyta - Lazizbeka Mullożonowa (7-0, 6 KO). Dziś wiemy już znacznie więcej.

Adrien Broner (35-5-1, 24 KO) pauzuje od ponad roku, w ostatnim starcie przegrał ze stosunkowo mało znanym Blairem Cobbsem, a zasoby powoli się chyba kończą, bo były mistrz świata czterech kategorii desperacko szuka wyzwania.

Mikey Garcia (40-2, 30 KO) był mistrzem świata czterech kategorii, kiedy jednak przeskoczył z kilogramami za dużo, dostał straszne lanie od Errola Spence'a. A już 13 września walka Terence'a Crawforda (41-0, 31 KO) z Saulem Alvarezem (63-2-2, 39 KO).