BRONER: CHCIELI ZE MNĄ JARAĆ, ALE MAJĄ CHORE PŁUCA
Wieść, że Timothy Bradley (33-1-1, 13 KO) będzie kolejnym rywalem Manny'ego Pacquiao (57-6-2, 38 KO), rozzłościła Adriena Bronera (31-2, 23 KO). Amerykanin miał nadzieję, że to on stanie naprzeciw Filipińczyka, ale Bob Arum, promotor "Pacmana", wyjaśnił kilka dni temu, że taki pojedynek w ogóle nie wchodził w grę.