HBO: WARD, GOŁOWKIN LUB CHAVEZ JR DLA FROCHA

Zaraz po zakończeniu sobotniej walki na Wembley komentatorzy HBO wydobyli ze złóż swojej stacji trzech potencjalnych rywali dla Carla Frocha (33-2, 24 KO). Propozycje Amerykanów to Andre Ward, Julio Cesar Chavez Jr i Giennadij Gołowkin.

FROCH: TO BYŁ IDEALNY CIOS >>>

- Froch ma wielkie pokłady energii, wrzuca kolejne biegi i zawsze ma w baku nieco więcej paliwa niż rywal – o ile tym rywalem nie jest oczywiście Andre Ward, który jest najlepszym pięściarzem na świecie. Walki Frocha z zawodnikami, którzy również idą do przodu, jak Julio Cesar Chavez Jr czy Giennadij Gołowkin, byłyby niesamowite i kibice z pewnością chcieliby je zobaczyć. No i nie zapominajmy o Andre. On chętnie zmierzyłby się z Carlem jeszcze raz. Pytanie tylko – czy ochotę na to ma również Froch? – zastanawiał się Max Kellerman.

Ward pokonał Frocha w grudniu 2011 roku. Obecnie Amerykanin tkwi w martwym punkcie – konflikt z promotorem sprawia, że nie ma i długo jeszcze może nie mieć w planach kolejnej walki. W tej sytuacji większe szanse na starcie z Brytyjczykiem wydają się mieć Meksykanin i Kazach.

- Chciałbym zobaczyć Frocha w walce z kimś takim jak Gołowkin. Carlowi bardziej by jednak pasował Chavez Jr, ponieważ nie ma za sobą tak bogatej kariery amatorskiej, jak Gołowkin czy Ward. Froch miałby szanse złapać Chaveza jakimś mocnym ciosem, tak samo Chavez jego. Wszystko zależałoby od tego, kto kogo pierwszy trafi. W walce z "GGG" Froch musiałby z kolei płacić za każdy drobny błąd, to byłby zupełnie inne pojedynek – stwierdził Roy Jones Jr.

Jako że mistrz IBF i WBA w wadze super średniej cieszy się wielką popularnością w Wielkiej Brytanii, prawdopodobnie byłby niechętny występowi poza jej granicami, gdzie nie mógłby liczyć na tak duży doping kibiców. Zdaniem Kellermana w walkach z Wardem i Gołowkinem nawet kilkadziesiąt tysięcy fanów mogłoby jednak nie pomóc "Kobrze".

- Froch ściągnął 80 tysięcy kibiców na Wembley, brytyjska telewizja wyłożyła duże pieniądze, z ekonomicznego punktu widzenia bardziej więc opłaca się walka na jego terenie. Ta publiczność go niosła, dodawała mu skrzydeł. Czy pomogłaby mu również w walce z Wardem, który jest doskonały technicznie, czy z Gołowkinem, który nie tylko wyłapuje błędy rywala, ale też go rani – musielibyśmy się przekonać. Myślę, że przeciwko Wardowi czy Gołowkinowi nie byłby faworytem, niezależnie od tego, gdzie by walczyli – w Anglii, na Księżycu, gdziekolwiek – powiedział amerykański komentator.

CHAVEZ JR CHCE WALKI Z FROCHEM >>>

Roztaczane przez HBO perspektywy są niewątpliwie interesujące, ale Froch na razie prawdopodobnie skupi się na rywalizacji z mniej wymagającymi rywalami. Wśród jego kolejnych, bardziej prawdopodobnych rywali wymienia się Jamesa DeGale'a (19-1, 13 KO) i Sakio Bikę (32-5-3, 21 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 01-06-2014 11:38:02 
Nie chce walki z GGG bo baaaardzo lubię obu a ponadto GGG ma sporo do zrobienia w średniej.
Junior - jak najbardziej ale póki co lepiej unifikacja z Biką. Ward może chcieć ale nie on decyduje z kim będzie walczył (niestety).
 Autor komentarza: voutan
Data: 01-06-2014 11:44:40 
Froch vs Gołowkin to mój typ nr 1, jeśli chodzi o walki, które można zorganizować w dzisiejszym boksie zawodowym. Może dlatego, że takie starcie wreszcie pchnęłoby do przodu kariere genialnego GGG lub... uczyniłaby z Frocha legende.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 01-06-2014 11:51:34 
Ja był wolał walke Ward vs Golovkin marzenie! ale fakt faktem ze Golovkin vs Froch to byłaby walka niezwykle widowiskowa dwa ciekawe style cios za cios ahhh pomarzyc mozna:)
 Autor komentarza: PanagiotisDanglis
Data: 01-06-2014 11:53:30 
DeGale jest bardziej wymagającym rywalem Dla Frocha niż Chawez ale z kolei, meksykanin może zapewnić spore zyski Frochowi bo walka mogła by być w Las Vegas i PPV zarówno na wyspach jak i USA spowodowałoby że obaj dostaliby bardzo przyzwoite wypłaty, a przy tym style obu zawodników sugerują nam że może wyjść z tego mała wojenka, a faworytem w moim odczuciu dość wyraźnym byłby Carl

Z kolei Ward dość pokrętnie się wypowiadał o ich rewanżu który chciałby znów u siebie zrobić, ale S.O.G chyba nie ma świadomości o tym że to Froch przemawia z pozycji siły i to obóz Brytyjczyka może dyktować warunki i to Ward jest raczej pod ścianą i ma problemy

Co do walki z GGG to z chęcią bym to zobaczył tylko czy kazach chce tego? Froch jest większy od Kazacha ma większy zasięg ramion, dobrą kondycje, jest dobrym strategiem i wie co to jest inteligentny pressing, jest Twardy i bardzo doświadczony,
Z całym szacunkiem do kazacha i jego przeciwników ale on nawet komuś takiemu ręki do tej pory nie podał nie mówiąc o Boksowaniu
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 01-06-2014 11:56:31 
Froch- Gołowkin !!!!
 Autor komentarza: milek762
Data: 01-06-2014 11:57:33 
To Była by niesamowita walka Gołowkin - Froch w super średniej ale niewiem czy do niej dojdzie
Gołowkin musi jeszcze posprzątać w średniej.i zunifikować tytułu
Chavez w superśredniej czemu nie ale Froch by go swoja fizycznością pokonał . Chavez oprócz twarde łba nie jakimś wielkim bokserem jedzie na popularnosci kibiców w Meksyku.
 Autor komentarza: Milan
Data: 01-06-2014 12:02:44 
kazda z tych walk bym obejrzał i widze to tak
ward vs froach niesttey Andre wysoko na pkt
chavez vs froach Froach na pkt
GGG vs Froach , GGG na pkt
 Autor komentarza: PanagiotisDanglis
Data: 01-06-2014 12:17:14 
co do moich typów na ewentualne wal;ki z tymi trzema jegomościami to tak
GGG vs Froch, zwycięstwo Frocha na pkt/tko
Chawez jr. vs Froch, Froch na pkt
Ward vs Froch, Ward na pkt
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 01-06-2014 13:44:33 
Jeżeli chodzi o style walki to w super średniej największe szanse na pokonanie Frocha ma w kolejności: Andre Ward, James DeGale, Chaves Jr. Ja najchętniej zobaczyłbym pojedynek z Jamesem DeGalem, bo z Wardem już widzieliśmy i wynik kolejnej walki jest raczej do przewidzenia. DeGale co prawda ma mega słaby cios, ale umiejętności bokserskie ma niesamowite. Wiadomo na wynik pojedynku składa się również psychika, a tutaj zdecydowanym faworytem byłby Froch.
 Autor komentarza: yuri
Data: 01-06-2014 14:20:19 
Froch-GGG to by było coś. Come on!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 01-06-2014 19:43:31 
GGG ustrzeli Frocha tak jak ten Grovesa.

Froch ma opuszczoną lewą rękę i bark, to łatwy cel dla GGG walącego kombinacjami.
 Autor komentarza: Milan
Data: 01-06-2014 20:55:47 
clevlend
to nie byłoby proste ale jest jak najbardziej mozliwe , pamietaj jednak o kilku rzeczach , Froach to duzy supersredni , fizycznie i warunkami bardzo by dominował , Froach jest bardzo odporny
walka dla mnie z lekkim wskazaniem na GGG ale w wlace wszystko mozliwe
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.