Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) bierze pod uwagę zmianę kategorii, ale tylko na niższą. Powyżej wagi półciężkiej się nie wybiera.

Na przełomie października i listopada pierwszy tegoroczny pojedynek ma stoczyć Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), mistrz świata wagi półciężkiej federacji WBA.

Magazyn The Ring uaktualnił swoją listę P4P, czyli ranking dziesięciu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie.

Dmitrij Biwoł jest jednym liderów zestawień P4P, ale jedynką będzie chyba zwycięzca sobotniej walki Terence'a Crawforda (39-0, 30 KO) z Errolem Spence'em (28-0, 22 KO). Na kogo stawia Rosjanin w tej konfrontacji?

Saul Alvarez (59-2-2,39 KO) rozpoczął przygotowania do kolejnej walki. Oficjalnego ogłoszenia jeszcze nie ma, ale wydaje się przesądzone, iż 16 września, w dniu meksykańskiego święta niepodległości, naprzeciw niego stanie Jermall Charlo (32-0, 22 KO).

Aleksander Gwozdyk (19-1, 15 KO) wrócił udanie po ponad trzech latach, ogrywając anonimowego Josue Obando (20-35-2, 15 KO) i dużo lepszego Ricardsa Bolotniksa (19-7-1, 8 KO). Ukrainiec celuje jednak dużo wyżej.

Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) patrzy w kierunku zwycięzcy walki Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) z Callumem Smithem (29-1, 21 KO), ale jego promotor Eddie Hearn przedstawia nieco inny plan.

- Zero rozmów i zero szans na walkę we wrześniu - mówi Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) o ewentualnym rewanżu z Saulem Alvarezem (59-2-2, 39 KO).

Saul Alvarez (59-2-2, 39 KO) konsekwentnie powtarza, że jego priorytetem pozostaje wrześniowy rewanż z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Jego problem polega jednak na tym, że do tanga trzeba dwojga. A Biwoł nie pali się do drugiej walki.

Dużo się dzieje. Oto kolejna dawka ze świata boksu zawodowego w naszym cyklicznym Ring Telegramie.

Rewanż czy powtórka? Roy Jones Jr jest przekonany, że Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) po raz drugi pobije Saula Alvareza (59-2-2, 39 KO).

Magazyn The Ring uaktualnił ranking P4P, czyli dziesięciu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie. W Top 10 znaleźli się bohaterowie sobotniej walki.

Oscar De La Hoya już raz zasugerował, iż jego zdaniem Saul Alvarez (59-2-2, 39 KO) nigdy nie będzie w stanie zwyciężyć Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO). Szef grupy Golden Boy Promotions postanowił dodać na ten temat jeszcze kilka zdań.

Po wczorajszej wygranej nad Johnem Ryderem (32-6, 18 KO) Saul Alvarez (59-2-2, 39 KO) chce już tylko jednego - rewanżu z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO).

- Wierzę, że jestem po prostu lepszy od Biwoła - mówi Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) na kilkadziesiąt godzin przed walką z Johnem Ryderem (32-5, 18 KO). Wygrana powinna mu otworzyć furtkę do rewanżu z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO).

Joshua Buatsi (16-0, 13 KO) jutrzejszym starciem z Pawłem Stępniem (18-0-1, 12 KO) rozpocznie współpracę z grupą Boxxer i stacją Sky Sports. Brytyjczyk po spodziewanym zwycięstwie będzie chciał zaatakować Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) i jego pas WBA wagi półciężkiej.

Wiemy już, że sprawy finansowe stoją na drodze do organizacji znakomitego pojedynku unifikacyjnego pomiędzy Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO) i Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO). Pięściarze otrzymali jeszcze jeden cios.

Dziennikarze współpracujący z platformą DAZN stworzyli listę dziesięciu najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie.

W najbliższym czasie możemy chyba zapomnieć o jednym mistrzu w limicie 79,4 kilograma. Przymiarki do walki Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z Arturem Beterbijewem (19-0, 19 KO) rozbiły się o finanse.

- Rewanż z Canelo jest opcją, tylko on wybrał póki co innego rywala, a ja nie zamierzam na niego czekać - mówi Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), mistrz świata federacji WBA wagi półciężkiej.

Oscar De La Hoya wykorzysta każdą okazję, żeby tylko dopiec Saulowi Alvarezowi (58-2-2, 39 KO). Pretekstem najczęściej jest porażka Canelo z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO) w maju zeszłego roku.

Wrześniowy rewanż Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO) pod znakiem zapytania? Pierwszą walkę wygrał Rosjanin i wie jak bardzo Meksykaninowi zależy na tej walce. Dlatego też stawia swoje warunki.

- Dałem do zrozumienia swojemu zespołowi, że w następnej walce chcę zmierzyć się z Beterbijewem - mówi Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), mistrz świata wagi półciężkiej federacji WBA.

Jaime Munguia (41-0, 33 KO) był mistrzem świata wagi junior średniej, potem przeniósł się do średniej i wygrał siedem walk. Być może w kolejnej zaatakuje tytuł mistrza świata, ale już... w dywizji półciężkiej.

Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO) nie zamierza ułatwiać sobie zadania i zapewnił, że nie będzie ściągał Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) do swojej kategorii super średniej, tylko - tak jak za pierwszym razem, spotka się z nim w dywizji półciężkiej.

- Wyciągnąłem wnioski i lekcję po porażce z Biwołem - mówi Gilberto Ramirez (44-1, 30 KO), który za dziewięć dni spotka się z twardym Gabrielem Rosado (26-16-1, 15 KO).

Od pomysłu i chęci do realizacji długa droga, ale Eddie Hearn znany jest z tego, że potrafi przekonać zawodników do największych walk. Brytyjski promotor planuje zorganizować za kilkanaście tygodni wielką galę w Abi Zabi z największymi gwiazdami wagi półciężkiej.

Po fantastycznym zeszłym roku Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) szuka kolejnych wyzwań. Współpracujący z nim promotor Eddie Hearn zdradził, że prowadzone są wstępne rozmowy w sprawie pełnej unifikacji w wadze półciężkiej.

Obóz Artura Beterbijewa (19-0, 19 KO) na czele z trenerem Markiem Ramsayem nie pragnie niczego innego, jak walka o cztery pasy z Dimitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Czy na drodze staną wymagania Boba Aruma?

- To ostatnie trzy, może cztery walki w wadze super średniej - mówi David Benavidez (26-0, 23 KO), były dwukrotny mistrz świata na granicy 76,2 kilograma, który 25 marca spotka się z innym dawnym championem, Calebem Plantem (22-1, 13 KO).

Choć wszyscy sędziowie mieli na swoich kartach 7-5 w rundach, tak naprawdę Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) wygrał wyraźnie. - Ja po prostu wiem, że w rewanżu go pobiję - zapowiada Saul Alvarez (58-2-2, 39 KO).

Nie jest tajemnicą, że Eddie Hearn chce skonfrontować Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) z Joshuą Buatsim (16-0, 13 KO). Tylko że... Buatsi właśnie wypełnił kontrakt z grupą Matchroom i najpierw trzeba będzie go przedłużyć.

- Jeśli tylko będzie taka możliwość, w następnej walce chcę walczyć z Biwołem - mówi stanowczo Artur Beterbijew (19-0, 19 KO), mistrz IBF/WBC/WBO wagi półciężkiej. Tego samego chce Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO), champion WBA w tym samym limicie.

Mistrz świata WBA wagi półciężkiej Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) kontra były mistrz świata wagi junior średniej Jaime Munguia (41-0, 33 KO)? Tej walki chce w tym roku Meksykanin i jego ludzie.

- Rok 2022 był dla mnie dobrym rokiem, wciąż jednak ścigam marzenia o zostaniu bezdyskusyjnym mistrzem świata - mówi wybrany na boksera roku Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO).

Magazyn The Ring rozdał nagrody za rok 2022. I nie było większych niespodzianek.

Artur Beterbijew (18-0, 18 KO) za niewiele ponad dwa tygodnie przystąpi do obrony swoich pasów w konfrontacji z Anthonym Yarde'em (23-2, 22 KO).

Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) wróci na ring na przełomie kwietnia i maja. We wrześniu natomiast ma dojść do rewanżu z Saulem Alvarezem (58-2-2, 39 KO). Tylko w jakim limicie?

Pomimo sportowej emerytury Evander Holyfield wciąż kocha boks i czeka na różne walki. A potyczką, na którą bardzo czeka, jest pełna unifikacja w wadze półciężkiej.

Rewanż Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO) jest praktycznie przesądzony. Pytanie tylko, czy odbędzie się w wadze półciężkiej (79,4 kg), czy super średniej (76,2 kg)?

Po dwunastu rundach wszyscy sędziowie punktowali siedem do pięciu w rundach (113:115), prawda jest jednak taka, że Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) zdominował Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO). Czy rewanż mógłby wyglądać inaczej?

Witryna BoxingScene, nasz wieloletni partner i lider na rynku, rozdała nagrody za rok 2022.

Sports Illustrated wybrało Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO) na boksera roku 2022. To była dobra okazja, by wymienić kilka zdań z mistrzem świata wagi półciężkiej federacji WBA.

Zestawienia P4P to zabawa. Ale kiedy ranking układa magazyn The Ring, trzeba to odnotować. Jak więc wygląda najlepsza dziesiątka świata boksu na koniec roku 2022?

Po znakomitym roku 2022 Dmitrij Biwoł (21-0, 11 KO) patrzy z nadzieją na ten nadchodzący. A priorytetem jest dla niego pełna unifikacja wagi półciężkiej z Arturem Beterbijewem (18-0, 18 KO).

We wrześniu przyszłego roku ma dojść do rewanżu Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z mistrzem świata WBA wagi półciężkiej Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Rosjanin pokonał Meksykanina w maju tego roku, a 5 listopada rozprawił się z jego rodakiem Gilberto Ramirezem. Teraz przedstawia swoje spojrzenie na przyszły rok, nie okazując Canelo przesadnego szacunku.

Czas na podsumowania i jedno z najważniejszych wyróżnień - The Boxing Writers Association of America. Czyli uznana grupa dziennikarzy i ich typy. Oto nominacje BWAA.

Do końca roku pozostały jeszcze dwa tygodnie, ale dziennikarze ESPN już teraz rozdali nagrody za sezon 2022. Bokserem roku wybrano Dmitrija Biwoła (21-0, 11 KO). Mistrz WBA wagi półciężkiej pokonał Saula Alvareza i Gilberto Ramireza.

Prawdopodobnie we wrześniu przyszłego roku dojdzie do rewanżu Saula Alvareza (58-2-2, 39 KO) z Dmitrijem Biwołem (21-0, 11 KO). Póki co dochodzi do zabawnych deklaracji, bo to Canelo naciska na wagę półciężką, podczas gdy Rosjanin deklaruje gotowość zbijania kilogramów do limitu rywala.

Mimo niewątpliwego talentu Jermall Charlo (32-0, 22 KO) słynie ostatnio bardziej z aktywności medialnej, aniżeli z popisów ringowych. To może się na szczęście zmienić, gdyż Amerykanin podleczył się i deklaruje powrót w przyszłym roku.