KLIMAS POMOŻE ROZRUSZAĆ KARIERĘ MICHAELA HUNTERA

Michael Hunter (20-1-2, 14 KO) wygrał eliminator do pasa WBA wagi ciężkiej w sierpniu zeszłego roku. Ale nic to nie zmieniło w jego karierze, a cały sezon 2022 poszedł do śmieci. Zawodnik postanowił więc dokonać pewnych zmian.

Amerykanin nie miał za sobą mocne promotora bądź menadżera, dlatego choć należy od dawna do światowej czołówki, to nie dostawał największych walk i propozycji. Teraz ma to zmienić osoba Egisa Klimasa, znanego w świecie boksu menadżera, który został doradcą pięściarza.

BAKOLE CHCE ZREWANŻOWAĆ SIĘ HUNTEROWI, A POTEM WALCZYĆ Z DUBOIS >>>

- Dzięki umowie z Klimasem czuję się od razu mocniejszy - powiedział Hunter. - Mogę znów spotkać się z Bakole, który chce tego rewanżu. Tym razem jednak musielibyśmy zmierzyć się w Las Vegas. Już raz go pokonałem, a dodatkowo zajmuję pierwsze miejsce w rankingu WBA - dodał nieaktywny od trzynastu miesięcy Hunter.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marduk
Data: 30-12-2022 00:28:20 
Hunter to po pierwsze obsrał zbroję przed Hrgoviciem co było w sumie żałosne, bo Hrgovic orłem nie jest i był jak najbardziej do przejścia.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 30-12-2022 08:26:03 
Marduk
Dokładnie. Już Zhang zweryfikował tego Hrgovicia. Hunter w dobrej dyspozycji robi go jak dzieciaka.
 Autor komentarza: Kabanostry89
Data: 30-12-2022 08:59:58 
Huntera to z ruizem bym zobaczył,ewentualnie z ortizem
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 30-12-2022 11:12:14 
Hunter w dobrej dyspozycji jest zawodnikiem top10, a przynajmniej tak by to wyglądało rok temu (chociaż na tamten moment, w kontekście walki z Forrestem, trudno akurat mówić o dobrej dyspozycji). Obecnie problem jest taki, że czołówka walczy w ogóle rzadko i jeszcze rzadziej między sobą, co powoduje, że wartościowych danych do porównań jest bardzo mało.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 30-12-2022 11:15:28 
Jeszcze taka ciekawa kwestia, że Hunter w swoim pierwszym roku w HW walczył z takimi końmi jak Ustinow czy Bakole i nie słyszałem w ogóle, żeby ktoś mówił, że jest za mały.
 Autor komentarza: Scross
Data: 30-12-2022 12:25:01 
Jak zawalczy to bedzie można ocenić gdzie się znajduje
 Autor komentarza: puncher48
Data: 30-12-2022 13:03:42 
Ostatnia walka Hunter'a mocno naruszyła jego renomę jako zaplecza ścisłej czołówki. Osobiście zobaczyłbym go z Sanchezem, Ajagbą czy w szczególności Yoką. Machmudow - Hunter to prawie jak Kongijczyk - Amerykanin, tyle że w bardziej topornej odmianie, a i rewanż z Bakole również wskazany, więc opcji bez liku, ale i każda ryzykowna i ugruntowująca pozycje zarówno w górę lub dół, a ta nie po drodze wielu pięściarzom.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 30-12-2022 15:53:12 
Chętnie bym zobaczył rewanż z Bakole, pytanie w jakiej formie wyszedłby Hunter. Jeśli nie będzie w podobnej co w ich pierwszej walce to powinien go Bakole skończyć w połowie walki.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 30-12-2022 16:40:53 
Zadziwiajace, bylem wrecz przekonany ze Hunter bedzie unikal tego rewanzu. Wygrany takiej potyczki obowiazkowo zapisuje sie w top10, mimo ze MH ostatnio stoczyl slabszy pojedynek. Moim faworytem bedzie Bakole bo wydaje mi sie ze mocno sie rozwinal (co pokazała głównie walka z Yoka) i wydaje sie byc batem na nie jednego zawodnika, Michael natomiast raczej stanal w miejscu a szkoda bo po remisie z Povetkinem wydawalo sie ze bedzie bardzo mocna karta w rozdaniu obecnej HW.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 30-12-2022 20:32:36 
Nie wiem, czy Bakole jakoś specjalnie się rozwinął. IMO po prostu zawsze był bardzo niedoceniany, a i nawet teraz warto zauważyć, że wyszedł do Yoki zapasiony, a i tak mocno go zdominował.
Co do Huntera z kolei, to bardzo możliwe, że stanął w miejscu albo i się cofa, ale mamy naprawdę mało danych.

Co do rewanżu, to ja przez najbliższe co najmniej 3 lata nie chcę w HW oglądać już żadnych rewanży.
 Autor komentarza: sumoiz
Data: 01-01-2023 23:02:46 
coś nie tak z tym Hunterem, powinien coś tam więcej wywalczyć w Hw, nie znamy okoliczności, może jakieś kontuzji miały na to wpływ
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.