BAKOLE CHCE ZREWANŻOWAĆ SIĘ HUNTEROWI, A POTEM WALCZYĆ Z DUBOIS

Martin Bakole (18-1, 13 KO) uchodzi za bardzo groźnego, ale wciąż mało znanego, dlatego inni zawodnicy wagi ciężkiej unikają go jak ognia. Sam Bakole bardzo chętnie spotka się więc z Michaelem Hunterem (20-1-2, 14 KO), który zadał mu jedyną dotąd porażkę.

Okazja byłaby podwójna. Bakole mógłby udanie się zrewanżować, a jednocześnie przejąć ranking Huntera (WBA #1). To otworzyłoby furtkę do walki z Danielem Dubois (19-1, 18 KO), posiadaczem pasa WBA Regular.

Kongijczyk w ostatnim występie pokonał mistrza olimpijskiego Tony'ego Yokę. Wcześniej pobił przed czasem Mariusza Wacha. W oczekiwaniu na większe wyzwania bardzo chętnie wyrówna porachunki z Amerykaninem. Tym bardziej, że przegrał (TKO 10) z nim głównie przez kontuzję barku.

- Bardzo chętnie spotkamy się w marcu w rewanżu z Hunterem, nie mamy z tym problemu. Mało kto pojechałby do Paryża i pobił mistrza olimpijskiego, Martin zasługuje na dużo większy szacunek i respekt, niż otrzymał do tej pory. Walka z Hunterem byłaby finałowym eliminatorem do starcia z Dubois o pas WBA. Martin kiedyś z nim sparował i Dubois był na tych sparingach bezradny. Mój chłopak by go zniszczył - mówi Billy Nelson, trener i menadżer Bakole.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 28-12-2022 10:49:12 
I znów koncert życzeń nigdy niespełnionych. Hunter miał zbyt długą przerwę, żeby wychodzić po niej do kogoś takiego jak Bakole. Dubois zrobi wszystko, żeby do Bakole nie wychodzić wcale, bo niepotrzebne mu bezsensowne baty w walce, w której ewentualne zwycięstwo też niewiele mu daje.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 28-12-2022 11:09:14 
Trudno zaprzeczyć powyższemu, ale niewątpliwie oba pojedynki byłyby wskazane, niemniej w chwili obecnej zarówno dla Huntera, jak i Dubois, to istne wejście pod katowski topór. Bakole powinien zmierzyć się z Joyce'em, lub Machmudowem, tylko te projekty mocno torpeduje brak prestiżowego pasa w potencjalne walce.
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 28-12-2022 14:38:37 
Do wielu walk "oczywistych" nie będzie już dochodziło, gdyż bokserzy z pułapu - kilkaset tysięcy dolarów za jeden występ - nie są w potrzebie materialnej. Ciągle to podkreślam: "tylko" 300 tys. $ to ok. 1,35 mln złotych czyli przy pensji 5 tys. na rękę - 23 lata pracy od 8 do 16. Dwie takie walki, to... Koniec tematu.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 28-12-2022 14:48:20 
@MirKiewicz
I właśnie w tym celu wynaleziono kosmicznie drogie jeździdełka, tandetną złotą biżuterię oraz panienki łatwe a diabelnie kosztowne. Mike Tyson mógłby z tego robić doktorat :)
 Autor komentarza: marcinm
Data: 28-12-2022 15:49:45 
Hunter raczej nie ma interesu w takiej walce (chyba, że obydwaj zostana wyznaczeni przez federacje, chociaz znajac Huntera to nie jest to dla niego zadnym wyznacznikiem), w rekordzie ma wygrana z Bakole, za Bakole nie idzie gruby pieniadz (mimo, że za Yoke dostał chyba dobre pieniadze), obecnie Bakole jest postrzegany jako zawodnik bardzo groźny a sam M. Hunter już niekoniecznie [mala aktywnosc, fatalna walka z Forrestem, problemy z promotarami?, odmawianie walk]
 Autor komentarza: Scross
Data: 28-12-2022 16:15:46 
Hunter jak w ogóle zawalczy to będzie szok xD a co do Bakole - duże szanse by miał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.