WYNIKI: CASTRO, ROZICKI, PERO - DZIAŁO SIĘ W NOCY

Sporo działo się dziś w nocy, ale oczywiście skupiliśmy swoją uwagę na walce Biwoła z Canelo. Teraz nadrabiamy zaległości i prezentujemy Wam wyniki ciekawych walk.

Sporo działo się dziś w nocy, ale oczywiście skupiliśmy swoją uwagę na walce Biwoła z Canelo. Teraz nadrabiamy zaległości i prezentujemy Wam wyniki ciekawych walk.

Rzekoma emerytura Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO) może niektórym otworzyć całkiem ciekawe ścieżki. Jednym z beneficjentów miałby być jego były rywal Otto Wallin (23-1, 14 KO), tak przynajmniej twierdzi promotor Dmitrij Salita.

Adrien Broner (34-4-1, 24 KO) wypadł ostatnio z obiegu, ale nie można zapominać, iż w pewnym momencie był uważany za jednego z najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe. Amerykanin cały czas chce o sobie przypomnieć.

- Rewanż za ten pojedynek to obecnie największa walka w boksie jaką można zrobić - przekonuje Eddie Hearn, promotor wczorajszej gali w Las Vegas, który współpracuje zarówno z Dmitrijem Biwołem (20-0, 11 KO), jak i Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO).

Floyd Mayweather Jr znakomicie zarobił pokonując Saula Alvareza (57-2-2, 39 KO). Dziś nad ranem zarobił również bardzo dobrze przy okazji drugiej porażki Canelo w karierze - tym razem z Dmitrijem Biwołem (20-0, 11 KO).

- Jestem najlepszy! - mówił uradowany Dmitrij Biwoł (20-0, 11 KO), który poskromił wielkiego faworyta bukmacherów, Saula Alvareza (57-2-2, 39 KO), a przy okazji obronił tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA.

W daniu głównym gali Podlaskie Boxing Show w Białymstoku Przemysław Gorgoń (15-9-1, 5 KO) wygrał przed czasem z Bogdanem Malinovicem (4-3-1, 2 KO).

Dmitrij Biwoł (20-0, 11 KO) sprawił nie lada niespodziankę, zasłużenie wygrywając z faworyzowanym Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO). My prezentujemy Wam wybrane reakcje bokserskiego świata, będącego pod wrażeniem Rosjanina.

- Nie przegrałem tej walki. Według mnie oddałem Biwołowi cztery, maksymalnie pięć rund - stwierdził na konferencji prasowej Saul Alvarez (57-2-2, 39 KO), który poległ w konfrontacji z mistrzem świata wagi półciężkiej federacji WBA, Dmitrijem Biwołem (20-0, 11 KO).

Duża niespodzianka, o ile nie sensacja. Dmitrij Biwoł (20-0, 11 KO) pokonał Saula Alvareza (57-2-2, 39 KO) i obronił tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA!

Wydawać by się mogło, że porażka z Tysonem Furym (32-0-1, 23 KO) zakończy na razie etap wielkich walk dla Dilliana Whyte'a (28-3, 19 KO). Wygląda jednak na to, że jego stary kompan i promotor Eddie Hearn ma jeszcze coś w zanadrzu.
Zhang Zhilei (24-0-1, 19 KO) miał tej nocy boksować z Filipem Hrgoviciem w eliminatorze do pasa IBF wagi ciężkiej. Ostatecznie naprzeciw niego stanął Scott Alexander (16-5-2, 8 KO), którego wicemistrz olimpijski z Pekinu (2008) znokautował efektownie już w pierwszej rundzie. Oto nagranie z całego pojedynku.

Statystyki ciosów potwierdzają przewagę Dmitrija Biwoła (20-0, 11 KO) nad Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO). Rosjanin wypunktował sławnego Meksykanina i obronił pas WBA wagi półciężkiej.

Sędziowie naprawdę robili co mogli... Ale na uwagę zasługuje fakt, że punktowali nie tylko zgodnie 115:113. Wszyscy punktowali dokładnie tak samo runda po rundzie!