FURY: MIOTAŁBYM USYKIEM PO CAŁYM RINGU

W ostatnią sobotę mistrz świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) znokautował Dilliana Whyte'a i ogłosił, że przechodzi na sportową emeryturę. Wciąż jest jednak pytany o walkę o wszystkie pasy ze zwycięzcą pojedynku Anthony Joshua vs Aleksander Usyk II.

TYSON FURY: ODCHODZĘ TAK JAK CHCIAŁEM, BĘDĄC NA SZCZYCIE! >>>

Usyk zdetronizował Joshuę we wrześniu zeszłego roku i posiada pasy IBF, WBA i WBO. Rewanż ma się odbyć w lipcu. Fury od dawna stawia w rewanżu na Usyka, przy czym dziś stwierdził, że w pojedynku z Ukraińcem dominowałby w ringu.

- Do mojej walki z Usykiem nigdy nie dojdzie, ale powiedzmy, że miotałbym nim ciosami po całym ringu. On jest napompowanym zawodnikiem wagi średniej - powiedział Fury.

- Byłem już niekwestionowanym czempionem, zdobyłem każdy pas, jaki jest do zdobycia. Nie mam nic więcej do zrobienia, przechodzę na emeryturę (...) - dodał "Król Cyganów".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: essa7
Data: 28-04-2022 19:39:24 
Krol cymbalow zapomnial ze Usyk to nie szklany Cunningham co go malo nie zabil
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 28-04-2022 19:53:51 
Miotał, jasne. Usyk zadawałby ciosy w takich płaszczyznach że Fury nawet ze swoim niemałym talentem by zgłupiał. Poza tym ukrainiec nie jest taki słabym fizycznie gościem. Prawda jest taka że Fury teraz odchodząc na emeryturę, daje drapaka przed wydarzeniem absolutnie historycznym jakim byłoby starcie o cztery pasy, albo może zwyczajnie jednak obawia się takiego starcia. A przecież jeszcze większym wydarzeniem byłoby brytyjskie starcie Fury - AJ o cztery pasy, czego mimo wszystko też nie można wykluczyć, biorąc pod uwagę że to waga ciężka i co po głowie w ostatnich miesiacach siedzi Usykowi. Dlatego nie kupuję gadki Tysona że nie ma nic więcej do zrobienia, bo tak nie jest. Odchodzi pokonując Wildera, ale nie walcząc z Usykiem i AJ.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 28-04-2022 20:10:55 
essa 7 walka ze Steve była już prawie 10 lat temu. To szmat czasu, Fury to już inny zawodnik, już abstrahując od tego że Fury trochę na własne życzenie dał się złapać bo pajacował. Druga sprawa jest taka że Steve jest niedoceniany, w rzeczywistości to byłą czołówka Hw w tamtym czasie i w tym też by w niej był. Trzecia sprawa jest taka, że Steve i Usyk to zupełnie inne warunki fizyczne bo Usyk zasięg 198, Steve chyba z 210 prawie tyle co Lennox, Steve pod tym względem jest wybrykiem natury.
 Autor komentarza: BOXER
Data: 28-04-2022 21:06:36 
FURY to taka Duża wersja Usyka więc jak Usyk ma z nim wygrać?
 Autor komentarza: Krzychu123
Data: 28-04-2022 21:43:09 
W którym momencie Fury to kopia Usyka? Nie wiem skąd ludziom się taka głupota wzięła.
 Autor komentarza: 1Aleksandra1
Data: 28-04-2022 23:13:45 
Śmieszni ludzie typu garbatypredator wyznaczaja cele Furemu. A kim wy jesteście? Opiszcie tu jedno ze swoich osiągnięć to sie dopiero posmiejemy.
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 28-04-2022 23:22:01 
1Aleksandra1

Jesteś tak kurwa zdesperowany by nawet się za babę podawać. Skawinko xD
 Autor komentarza: Ogar
Data: 29-04-2022 00:01:23 
Garbaty to paranoik, szpieg i konfitura. Uważajcie na niego...
 Autor komentarza: SWJar
Data: 29-04-2022 00:30:43 
Tęskni za boksem widać na tej emeryturze.
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 29-04-2022 01:00:48 
Wróci

Zamknie usta wszystkim którzy go nie doceniają ?

Co będą wówczas mówić gdy pobije Kulturystę lub Napompowanego zawodnika z wagi średniej?
 Autor komentarza: Uznam
Data: 29-04-2022 09:04:00 
"Miotałbym", wątpię w to, ale jak chce udowodnić, to nie można paplać o emeryturze tylko brać się za treningi. Usyk z chęcią zmierzy się z Furym, a Fury tylko mówi co by zrobił. To jest ta różnica
 Autor komentarza: lullu
Data: 29-04-2022 09:10:11 
No cóż, jakoś mnie nie dziwią te teksty Fury'ego, że do jego walki z Usykiem nigdy nie dojdzie. Jak wielokrotnie było powtarzane; on DOSKONALE wie jak przejebane miałby z Usykiem w ringu.

Szybki, świetna praca nóg, dobra siła fizyczna, presja, uniki, kondycja na 20 rund - to byłaby męczarnia dla Fury'ego którego punktował nawet Dillian Whyte w pierwszych dwóch rundach (pierwszą już można by przypisać Whyte'owi).

Stfu - ta tchórzliwa pinda nie zasługuje nawet na TOP 15 HW all time.
 Autor komentarza: lullu
Data: 29-04-2022 09:12:39 
"Autor komentarza: BOXERData: 28-04-2022 21:06:36
FURY to taka Duża wersja Usyka więc jak Usyk ma z nim wygrać?"

Fury jest 2 razy wolniejszy od Usyka więc jak może być jego dużą wersją?
Pooglądaj na obu włączonych filmach ruchy Usyka i Fury'ego a zobaczysz, że Usyk jest błyskawiczny. Fury jest szybki jedynie jak na takiego dużego chłopa, tylko tyle.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 29-04-2022 09:27:59 
Tylko to (albo aż) mnie wk..wia w Tajsonie Fjurym - od dekady jako dwudziestoparolatek idzie na emeryturę tylko po to aby potem tak gdybać czyimś kosztem (tu Usyka) i gloryfikować swoją osobę. "Nie mam nic więcej do zrobienia" albo "nie mam nic więcej do udowodnienia" - większość kibiców w kontekście megalomanii dżipsikinga uważa inaczej. A to dzięki kibicom istnieje boks zawodowy i tym bardziej on jako mistrz (czy jak uważa - wielki mistrz), bo gdyby wszyscy interesowali się np wyłącznie kopaniem piłki to by mógł zaistnieć tylko na karczemnych bijatykach jak jego ojciec okulista. Nikt mu nie odmawia pójścia sobie na emeryturę kiedy chce ale bez powyższego pierdolenia - co to on by nie zrobił. Albo to robi albo milczy. Znalazła się trzydziestotrzyletnia samozwańcza legenda. Dopiero co skończył a już rości sobie prawo do komentarzy zarezerwowanych dla np Georgea Foremana.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 29-04-2022 09:30:10 
a jeśli to ma być promocja walki z Usykiem, to w porządku :)
 Autor komentarza: null
Data: 29-04-2022 09:32:16 
No cóż, uciekanie przed wyzwaniami to już norma u Fury'ego. On wie, że Usyk by go wypunktował, dlatego ucieka.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 29-04-2022 10:03:05 
Najprawdopodobniej, faktycznie zgodnie z deklaracjami (rzadkość w przypadku dżipsikinga) chce iść drogą mojegoswetra, czyli budować sobie antyfanów jako zaplecze do bajońskich zarobków. W tym przypadku przy walce z Usykiem. Tylko, że mójsweter nie jest dobrym człowiekiem do naśladowania, to zawodnik, który mimo swojej wielkości, olbrzymiego komercyjnego sukcesu szkodził i nadal szkodzi dyscyplinie sportu, której wszystko zawdzięcza. To między innymi takie megalomańskie gadki mojegoswetra, które Fjury teraz kopiuje poprzedzały odwlekanie walki z Pacmanem. Walka się odbyła ale była już dawno przeterminowana - bardzo szkodliwe dla boksu. O jego szkodnictwie w walkach z przybłędami nie wspomnę.
Taki Rocky Marciano jak pokonał inną legendę Joe Louisa to się popłakał - to jest szacunek (w czasach rasizmu biały mistrz szanował czarnego mistrza). Fjury pokonał prawdziwego mistrza Władimira Kliczkę po nudnej pacance i jaki okazał szacunek? Chełpił się jakby po dramatycznej walce. Oczywiście miał powody: gardził Kliczką po machinacji z matą ringu, z powodu nudnych walk i bezpiecznego doboru przeciwników czyli nie podejmowania wyzwań. Tylko co teraz sam robi? Jeśli nie zawalczy w kompletnej unifikacji z Usykiem/Dżoszułą to niech spada na drzewo ze swoją wielkością.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 11:35:50 
co ty gadasz jak Mayweather psuje swoją dyscyplinę? Przecież on pobił wszystkie rekordy i to jeszcze w czasie gdy dla boksu zaczęła wyrastać spora konkurencja w postaci mma Ufc. Być może gdyby nie Floyd to mma przejęłoby rynek i wyparło boks, Floyd uratował tą dyscyplinę bijąc wszelkie rekordy sprzedażowe, nieosiągalne dla innych dyscyplin sportów.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 11:46:01 
powiem szczerze Fury nie musi już nic udowadniać, oklepał Whyta jak dzieciak, tak samo Kliczkę którzy dla takiego Antosia byli śmiertelnym zagrożeniem. W sposób w jaki ośmieszył rywali z którymi walczył np taki Antek (przedstawiany jako ktoś kto po za Furym ma najlepsze resume i odnośnik dla Usyk) pokazał jak daleko z tyłu jest za nim cała reszta. O klasie sportowej świadczy choćby fakt, z jaką łatwością Whyte dobierał się do Antosia i jak wiele krzywd mu wyrządził, z Furym natomiast ten sam Whyte nie mógł nawet nic zrobić. Z Usykiem byłoby podobnie widać to na przykładzie walki z Aj, gdzie Ukrainiec mógł swobodnie bić Brytyjczyka, ale czy w walce z sporo wyższym, o większym zasięgu ramion, z lepszą obroną i cięższym i przy tym szybszym Furym, byłby w stanie stosować równie bogaty repertuar ataków. Sądzę że sytuacja byłaby analogiczna do sytuacji z Whytem, choć Usyk na pewno byłby w stanie nawiązać walkę, jednak z pewnością repertuar jego ataków byłby o wiele skromniejszy, bo Fury swoją defensywą powoduje taki obraz rzeczy. Znowu kolejny przeciwnik w porównaniu z kolejną walką wyglądałby nieswojo, (bo przy wielkim, szybkim Furym nie da się narzucić swojego stylu), a "znafcy" znowu powiedzieliby że kolejny bokser ma słabszy dzień lub stracił formę jak w przypadku KLiczki i Whyta
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 29-04-2022 13:08:27 
Ziomus
"Z Usykiem byłoby podobnie"
nic nie byłoby podobnie bo Usyk jest całkowicie inny od Łajta czy dżoszuły. Dżipsyking miałby zgoła odmienne problemy w ringu z Usykiem niż dotychczas miewał (np z Waleniem), więc ma co udowadniać. Aż szkoda, że Usyk nie ma czasu (między innymi przez wojnę) na walki np z Łajlderem. Zapewne udowodniłby, że robi go do zera, nawet na pól gwizdka wypadłby lepiej niż Szpilka. A jak wiadomo Szpilka do czasu (dłuższego czasu) radził sobie nadzwyczaj dobrze. Miałbyś wtedy korespondencyjne porównanie z dokonaniami Fjurego. Bo Fjury swoje dokonania, legendę którą łykasz buduje w oparciu o tak naprawdę walki tylko z dwoma zawodnikami: Władkiem i Łajlderem. Łajta nie liczę bo ty jego nie liczysz jako skalp Dżoszule tylko dlatego, że walka miała bardziej dramatyczny przebieg.

"Przecież on pobił wszystkie rekordy i to jeszcze w czasie gdy dla boksu zaczęła wyrastać spora konkurencja w postaci mma Ufc. Być może gdyby nie Floyd to mma przejęłoby rynek i wyparło boks"
to ty nie pamiętasz serialu p. walka mójsweter vs Pacman ? Ten temat to był tasiemiec ciągnący się od miesięcy poprzez lata. Moim zdaniem minimum 70 % winy leżało po stronie mojegoswetra. Była to walka, której boks potrzebował jak powietrza - upragniona, wymarzona, kibice śnili o niej :) Tylko, że jak już do walki doszło to była tylko kolejna przeterminowana "walka stulecia" za ogromną kasę, której nie była warta - to ma być konkurencja dla MMA ? To ma być działanie na rzecz boksu? Walka mojegoswetra z konorem była również bardziej reklamą MMA niż boksu, flojd zareklamował makgregora a nie odwrotnie tylko po to aby pławić się w mamonie. Inne jego śmieszne występy są dowodem tego, że jemu zależało zawsze bardziej na mamonie i zerze w rekordzie (nawet nieformalnym) niż na prawdziwych wyzwaniach. Jakby mu zależało na prawdziwych wyzwaniach to nie bałby się dać rewanż konorowi makgregorowi na jego podwórku. Tylko, że jemu zawsze chodziło o własną dupę, wizerunek, wartość marketingową, po prostu kasę (stąd jego ksywa) a dyscyplinę która go wykarmiła sprzedałby jak matkę.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 29-04-2022 14:42:50 
co do Floyda to uwagi słuszne np z Pacmanem. Co do tego że robił taką kasę i często było to związane ze sprawami z po za boksu? Dzięki temu moim zdaniem bardzo wsławił swoją dyscyplinę, choć rozumiem tych którzy mają zarzuty do niego, bo przecież na tym głównie budował jak słusznie wspomniałeś swoją popularność, że większość kibiców oczekiwała jego porażki i był nielubiany.

Co do Usyka to chciałem doprecyzować, że nie chodzi mi oczywiście że da taką walkę jak Whyte i dostanie do jednej bramki, tylko o to że w walce z Furym najprawdopodobniej zaprezentowałby się gorzej jak z Aj, ale mimo tego nie wykluczam wyrównanej walki, choć dla mnie faworytem Fury.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 29-04-2022 15:17:20 
"Byłem już niekwestionowanym czempionem"

A mogę wiedzieć kiedy? Bo niekwestionowany oznacza posiadanie wszystkich pasów w jednym czasie. Kretyn. Niech już idzie na tą emeryturę i zamknie jadaczkę.
 Autor komentarza: Ogar
Data: 29-04-2022 15:30:00 
''niekwestionowany oznacza posiadanie wszystkich pasów w jednym czasie.''


Nie dość, że obrażasz wielkiego mistrza, to jeszcze piszesz największą głupotę dnia.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 29-04-2022 18:38:13 
Ogar
jaka największa głupota dnia? babyfat ma rację - literalnie: niekwestionowany tzn uznawany przez wszystkich czyli w tym przypadku przez wszystkie federacje w jednym czasie. Przecież pamiętasz zapewne, że tacy mistrzowie byli już w erze czterech znaczących federacji (czterech) i wcześniej kiedy było ich mniej. Co? Tajson jest jakiś inny i nie musi zdobywać czterech pasów aby nazwać się niekwestionowanym mistrzem? Nawet Witek i Władek mieli tego świadomość ale powstrzymywała ich obietnica wobec mamy :)
 Autor komentarza: Ogar
Data: 29-04-2022 19:11:12 
Drugi dzban, brawo.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 30-04-2022 10:09:40 
Ogar
baranku - jeśli tylko jedna federacja ma innego mistrza to posiadacz pozostałych pasów nie jest przez nią uznawany, czyli kwestionowany. Jeśli jest to znacząca federacja tym bardziej jełopie.
 Autor komentarza: Ogar
Data: 30-04-2022 11:57:28 
Lennox Lewis był niekwestionowanym mistrzem. Czy posiadał wszystkie pasy w jednym czasie tumanie?
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 30-04-2022 16:21:45 
Lennox Lewis trochę obron miał z tym niekompletnym zestawem pasów i to z nie byle kim - tłuku i stąd ludzie uznają go za niekwestionowanego mistrza. Tajsona Fjurego wielu widzi po walce z Usykiem dopiero jako niekwestionowanego - czyż nie? Po za tym tłuku to luźne kontestowanie, jak zaznaczyłem na początku LITERALNE podejście do sprawy. W przypadku Fjurego, który ma tylko dwie obrony, ewidentnie coś do udowodnienia z Usykiem takie literalne podejście jest na miejscu. Sam takie podejście prezentował chełpiąc się linearnym tytułem. A przy swojej megalomanii ma co udowodnić i ludzie boksu już teraz kwestionują jego wielkość (na jaką się sam kreuje) jeśli faktycznie nie zawalczy o wszystkie tytuły - ta unifikacja się aż narzuca. Baranku, to jest portal również do rozważań, czyli poruszania kwestii z różnych punktów widzenia, czy nawet teoretyzowania. Więc jak ci przy takich dyskusjach żyłka pęka to naciągnij sobie torbę (mosznę) do tyłu i obesraj a nie obrażasz nic tutaj nie wnosząc przybłędo.
 Autor komentarza: Ogar
Data: 30-04-2022 18:56:57 
Pierdolisz jak potłuczony.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.