CALEB PLANT I JERMALL CHARLO RWĄ SIĘ DO POJEDYNKU Z CANELO

Po wczorajszym zwycięstwie Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) nad Billym Joe Saundersem (30-1, 14 KO) w walce unifikacyjnej wagi super średniej na gali w teksańskim Arlington, do pojedynku z uważanym za najlepszego pięściarza na świecie Meksykaninem rwą się dwaj kolejni niepokonani mistrzowie: czempion IBF wagi super średniej Caleb Plant (21-0, 12 KO) i czempion WBC wagi średniej Jermall Charlo (31-0, 22 KO).

CANELO: SPODZIEWAŁEM SIĘ TRUDNIEJSZEJ WALKI Z SAUNDERSEM >>>

- Nie można złamać szczęki chłopaka, który wyrósł z biedy. To mój kod wojownika. Są rzeczy i sprawy, których się boję, ale przysięgam na swoją duszę, że nie boję się żadnego człowieka - tako rzekł Caleb Plant, odpowiadając na słowa Canelo po walce: Meksykanin, czempion WBA, WBC i WBO stwierdził, że celuje we wrześniową walkę z Plantem o wszystkie pasy.

- Pieprzyć pieniądze, pieprzyć sławę, pieprzyć stacje telewizyjne. Stracę mój tytuł i przejdę do wagi super średniej, żeby od razu doprowadzić do walki z Canelo! Boks potrzebuje tego pojedynku! - oto słowa Jermalla Charlo. Jedno jest niemal pewne: Alvarezowi wyzwań nie zabraknie i zobaczymy go jeszcze w wielu wielkich pojedynkach. Canelo wpisuje się na naszych oczach w poczet królów boksu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: fighter777
Data: 09-05-2021 14:46:59 
Plany wygląda imponująco na zdjęciu, trochę jak Beterbijew, na pewno da walkę lepszą niż uciekający Saunders. Jak pisałem w poprzednich komentarzach nie jest jednak sprawdzony na mistrzowskim poziomie więc nie będzie gotowy na to co zaserwuje mu w ringu Canelo. Jestem tylko ciekaw jak Canelo poradzi sobie z wielką siłą fizyczną Planta. Czekam z niecierpliwością na Charlo, umiejętności, technika, balans ciałem, timing, "śliskość" Charlo w ringu...te przymioty będą nie do przejścia dla Canelo...przegra tak jak z Floydem. Liczę jednak na powrót Andre Warda. z całym szacunkiem do fanów Caenlo ale Ward zabawiłby się w ringu z Canelo, ograłby go jak dziecko, perfekcyjnie wykorzystałby swoją przewagę fizyczną. Canelo byłby całkowicie bezradny w tym pojedynku. Teraz krzykacze talentu Canelo mogą rzucać inwektywy w moją stronę, ale podświadomie wiece, że mam rację.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-05-2021 14:55:27 
Plant i Jermall to bardzo dobrzy bokserzy, ale na zwycięstwo nad Canelo nie mają żadnych szans. Podobnie jak Andrade, który jest jeszcze bardziej "śliski" od Saundersa i stylem bardzo nie pasowałby Meksykaninowi. Po prostu żaden z nich nie znokautuje Canelo, a na punkty wygrać z nim się nie da. Przez nokaut też byłoby trudno, ale widzę w SMW dwóch młodych bokserów, którzy przynajmniej powinni spróbować. Pierwszy to David Benavidez, a drugi to Bek Melikuziew, przy czym Benavidez bardziej drogą odbierających siły kumulacji, a Uzbek pojedynczą petardą. Pewnie jednak do takich pojedynków nie dojdzie.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 09-05-2021 14:58:38 
Tak na pewno stary Ward, który miał problemy z Kowaliowem, a niektórzy nawet twierdzą, że walkę wygrał po wałku całkowicie zdominowałby Canelo. Rozumiem, że można pisać, że walka byłaby bliska, ale jak ktoś piszę, że Canelo byłby bezradny to jest to śmieszne.

Dla mnie Jermall Charlo dałby świetną walkę z Canelo. Charlo ma taki soczysty ten lewy prosty, wali nim jak z shotguna. W dodatku nawet z Dereviachenką sobie poradził lepiej niż Gołowkin, więc jest lepiej przetestowany niż Plant.
 Autor komentarza: fighter777
Data: 09-05-2021 15:13:35 
Do Marduk
Tak uważam, że Ward zdominowałby Canelo bo to Ward wyszedł do zabijaki Kowaliowa, miał "jaja" by dzielić z nim ring. Nikt nie chciał walczyć z Kowaliowem w prime, a on po prostu wyszedł i z nim wygrał. Mimo, że nie walczył ponad 2 lata przez problemy z promotorem i wziął 2 walki na przetarcie. Kowaliow post prime walczył jak równy z równym z Canelo, ale to był bokser już złamany przez Warda. Kowaliow w prime był dużo bardziej wymagającym rywalem dla Warda niż obecny Canelo. Kowaliow to nie był tylko puncher, on naprawdę potrafił walczyć technicznie. Ok, werdykt był kontrowersyjny, ale Ward ma to coś co miał Floyd czy Crawford tj. pierwiastek geniuszu polegający na tym, że ma taką niebywałą zdolnosć "adaptacji" w ringu do tego co pokazuje przeciwnik, potrafi sprawić, iż przeciwnik walczy gorzej niż potrafi, niweluje jego atuty. Ward wygrałby zdecydowanie z Canelo. Jego IQ ringowe plus niesamowita siła w przepychankach zniszczyłaby boks Canelo. Lubię meksykańskich, latynoskich bokserów za ofensywny styl i serce do walki, ale prawda jest taka, że czarnoskórzy bokserzy z USA, dodam Ci najlepsi bokserzy mieli w przeszłości i mają do dziś patent na ten latynoski styl boksowania.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 09-05-2021 15:52:09 
Szkoda tylko , że ten Ward uciekł na emeryturę :)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 09-05-2021 16:02:13 
Hugo super, że wspomniałeś o tych dwóch pięściarzach, w niedługim czasie mogą być na tyle poważnymi postaciami w boksie, że zdetronizują Alvareza, tym bardziej, jak będą się tak nadal rozwijać.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 09-05-2021 16:07:47 
Utożsamiam się z Plantem i będę mu kibicował, ale nie ma szans na wygraną, bo przy jego aktywnym stylu i kombinacjach Canelo go szybko skróci wyrzucając swoje kontry w tym samym momencie będąc bardziej celnym i lepszym w obronie. Potem będzie jazda zza lewego prostego i powolne ubijanie. Swoją drogą zawszę jak widzę Planta zastanawiam się jak on w ogóle funkcjonuje. Może tak jest pokazany przez media, ale jak można przejść do porządku dzienniego po czymś takim czego on doświadczył. Coś się robi w głowie człowieka po czymś takim, a on jednak przez to przeszedł i dalej stara się żyć. Mam mieszane uczucia co do tego i z pewnością sam bym tego nie udźwignął.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 09-05-2021 17:14:33 
Wspominajki o Wardzie to troche nie wczas :D - na pierwszy rzut oka faktycznie wydaje sie ze duzy, sprytny i "brudny" Ward wykluczylby atuty Canelo. Nie ma co jednak bredzic o czyms do czego nie dojdzie. Tutaj Plant i Charlo zobaczyli ze BJS potrafil wsadzic kilka ciosow, z tym że nie ma pewności czy Ci Panowie są lepsi od Cygana - śmiem założyć że nie są. Pod innym postem napisalem (nie w prost), że naprawde trudne i ekscytujace boje cynamon może zrobić obecnie z Bivolem (ktory bylby dla mnie faworytem) i nieopierzonym Benavidezem (ktory ma duzy talent, ale ciezko ocenic jego dyscypline i warto zauwazyc brak wielkiego doswiadczenia i okrzesania na najwyzszym poziomie)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-05-2021 17:46:41 
@marcinm
Rzeczywiście, Biwoł deklarował możliwość zejścia do SMW dla pojedynku z Canelo. No, ale on nie ma ciosu na znokautowanie Alvareza, a na punkty ... w ringu mogłoby być różnie, za to werdykt z góry przesądzony. Cios na miarę powalenia Canelo ma być może Beterbijew, ale jemu bliżej do wagi cruiser, niż do super średniej. Z innych półciężkich to mocno bije Jose Uzcategui, który ma się w sierpniu zmierzyć z Benavidezem, ale nie wiem w jakiej kategorii. W średniej jest natomiast niejaki Amilcar Vidal z młotem w pięści, a jeszcze niżej Tim Tszyu, ale ich ewentualne zestawienie z Canelo to na razie science fiction.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 09-05-2021 18:29:48 
Na "Canelo" proponuje wystawić Jiri'ego Prochazke, stalowa szczena i ołów w rękawicach, tylko on walczy w półciężkiej, ale w MMA, a to już junior ciężka w boksie, no i wcześniej to nasz Błachowicz powinien się z nim rozprawić, choć łatwo pewnie nie będzie miał, tym bardziej, że Czech to Roy Jones jr. tej dyscypliny i potencjalna walka zapowiada się fascynująco, ale kto wie może kiedyś w ramach freak-fight-u, spotka się z Alvarezem.
 Autor komentarza: fighter777
Data: 09-05-2021 19:41:16 
Do marcinm
Zgadzam się co do Biwoła i Benavideza. Natomiast mam całkowicie odmienne zdanie nt. Charlo. Uważam że jest o klasę lepszy od Saundersa. Saunders ostatni dobry pojedynek stoczył w grudniu 2017 r. z Lemieux ! Od tego czasu albo nie walczył w ogóle lecząc kontuzje albo obijał leszczy. Charlo natomiast pokonał świetnego Derewianczenkę we wrześniu 2020r. Ukrainiec to wysokiej klasy bokser, dął wyrównany pojedynek z GGG, jak dla mnie to top 5 w średniej. Tak więc Charlo jest dużo lepszy od Saundersa. Ponadto fachowcy przed walką podkreślali że Saunders ma problemy kondycyjne w drugiej fazie walki i Alvarez to obnażył. Nie ma opcji aby Charlo był gorszy od Suandersa. Billy pokazał wzór na pokonanie Alvareza i udowodnił to o czym fachowcy mówili od dawna, że wolny na nogach Alvarez ma problemy z lotnymi defensorami. Uważam że Charlo ma spore szanse na zwycięstwo z Canelo daje mu 60 % szans.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 10-05-2021 10:05:38 
Hugo, Jose, dobry bokser ale przegral z Plantem i od Alvareza byl by wolniejszy a to bardzo boli. Jose to trudny rywal dla Davida i bedzie to korespondencyjny pojedynek z Plantek ktory boksera z Venezueli wypykal. Mam nadzieje ze Benavidez bedziebsienpilnowal, wygra z Jose i zawalczy z Alvarezem bo ma sile inszybkosc tylko czybtonna mistrza p4p starczy?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.