'ZMIAŻDŻĘ CIĘ SKU*WYSYNU'. FURY SZYKUJE SIĘ W LAS VEGAS NA JOSHUĘ
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) szykuje się w gymie Top Rank w Las Vegas do planowanej na sierpień walki z mistrzem IBF, WBA i WBO Anthonym Joshuą (24-1, 22 KO). Nastrój Fury'ego jest coraz bardziej bojowy i Joshua otrzymuje kolejne werbalne razy.
JOSHUA: JESTEM NUMEREM JEDEN I JESZCZE DŁUGO POZOSTANĘ JEDYNKĄ >>>
- Wiadomość dla kulturysty? Zmiażdżę cię skurwysynu. Patrz na mnie, kiedy do ciebie mówię. Zostaniesz kurwa zmiażdżony - tako rzekł "Król Cyganów", który trenuje już ze swoim głównym trenerem, Amerykaninem Javanem Hillem (od 2019 roku - po zmianie imienia i nazwiska na cześć swojego wujka, słynnego trenera Emanuela Stewarda - znanym jako SugarHill Steward). To świadczy zapewne o powadze sytuacji i rychłym ogłoszeniu największej możliwej konfrontacji we współczesnym boksie.
- To perfekcja. Mentalna, fizyczna i duchowa. Tyson ma w sobie prawdziwą moc. Jest gotowy na rozprawę z każdym, kto stanie na jego drodze - mówił niedawno cutman Fury'ego i jeden z jego trenerów asystentów, Jorge Capetillo.
Przypomnijmy, że Eddie Hearn - promotor Joshuy - stwierdził w ostatni weekend, iż obie strony otrzymały umowę dotyczącą tzw. site fee, czyli gwarantowanej przez gospodarza kwoty, którą wykłada on na stół bez względu na to, jak wysokie będą zyski z walki. Mówi się, że Arabia Saudyjska wyłożyła 150 milionów dolarów.
Według Hearna pojedynek brytyjskich gigantów o wszystkie pasy królewskiej dywizji powinien zostać oficjalnie ogłoszony w tym tygodniu.
