LOPEZ: CHĘTNIE SPOTKAM SIĘ Z HANEYEM I SKOŃCZĘ JEGO KARIERĘ

Teofimo Lopez (16-0, 12 KO) ma teraz dużo opcji, a jakie podejmie kroki? Czy zostanie na dłużej w wadze lekkiej? Na pewno ciekawe byłoby jego starcie z Devinem Haneyem (24-0, 15 KO), z którym od dawna wymienia "uprzejmości".

- Gdybym wziął tę walkę, to tylko po to, żeby zamknąć mu gębę i zniszczyć mu karierę . Nie unikam wyzwań, taki już jestem, jeśli więc on czuje się gotowy, chętnie się z nim spotkam. Sporo osób twierdzi, że to nowy Mayweather, a ja z przyjemnością przerwę te bzdury. Tylko póki co Haney buduje sobie rekord łatwymi walkami z Gamboą, który jest przecież skończony - mówi nowy mistrz WBC/WBA/IBF/WBO w limicie 61,2 kilograma.

BRADLEY: LOPEZ POBIŁ NAJLEPSZEGO W LEKKIEJ, POWINIEN IŚĆ WYŻEJ >>>

Haney w najbliższej walce 7 listopada skrzyżuje rękawice z Yuriorkisem Gamboą (30-3, 18 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 21-10-2020 11:52:48 
Jeśli Haney skasuje efektownię Gamboę, a myśle że tak będzie, to jego walka z Lopezem zapowiada się przednio.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 21-10-2020 22:06:40 
Z tego co widzialem Haney mozenokazac sie za dobrybdla Lopeza. Lopes jestvsolidny, jak na wiek nawet bardzo ale nie widzebw nim tego blysku prezentowanego przez innych wielkich. Mogevsie mylic ale z Devinem nie bedzie mial przewagi, sily, wzrostu a moim zdaniem bedzievwolniejszy. Dla dobra kibicow niech walcza.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.