FURY: GADANIE O WALCE USYK vs DUBOIS JEST OBRAŹLIWE WOBEC USYKA

Jeden z najciekawszych ludzi brytyjskiego boksu, wujek i były trener Tysona Fury'ego - Peter Fury - twierdzi, że słowa Franka Warrena o walce Daniela Dubois (15-0, 14 KO) z byłym królem wagi cruiser, złotym medalistą olimpijskim Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO), są obecnie wręcz obraźliwe wobec Ukraińca.

PROMOTOR DUBOIS WYSTAWI GO NA USYKA, JEŚLI W STAWCE BĘDZIE PAS WBO >>>

Szef Queensberry Promotions i promotor Dubois stwierdził niedawno, że jeśli Anthony Joshua zwakuje tytuł WBO, grupa Warrena spróbuje doprowadzić do konfrontacji ''DDD'' z Ukraińcem - numerem jeden rankingu - o wakujący pas. Fury nie uznaje tych słów promotora za poważne.

- Daniel Dubois powinien walczyć ostatnio z kimś lepszym. Ten gość (Ricardo Snijders, którego ''DDD'' odprawił przed czasem w drugiej rundzie pod koniec sierpnia - przyp.red.) był chyba jakimś śmieciarzem, nie wiem, skąd go wzięli. Walka z Joe Joyce'em (planowana obecnie na koniec października - przyp.red.) będzie wielkim przeskokiem, ale Daniel ma świetnych trenerów. Pojedynek z Josephem może pójść w obie strony, to trudna do wytypowania, wspaniała walka - powiedział Fury, którego podopiecznymi są obecnie jego syn Hughie i była mistrzyni świata w boksie olimpijskim, Savannah Marshall.

- Joe Joyce z rundy na rundę się rozkręca i zadaje coraz więcej ciosów. Daniel nie będzie mógł odpoczywać, więc jeżeli nie znokautuje Joyce'a, w dalszej fazie walki mogą czekać kłopoty. Frank Warren twierdzi, że chce walki Dubois z Usykiem? Popatrzmy na wszystkich najlepszych zawodników na świecie. Każdy z nich unika Usyka. Więc takie gadanie Franka jest pewnego rodzaju obrazą dla Ukraińca. On jest jednym z topowych zawodników królewskiej dywizji, a Daniel jest młody i ma jeszcze czas, jestem pewien, że będzie właściwie prowadzony - dodał charyzmatyczny specjalista.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StefanBatory
Data: 05-09-2020 14:16:28 
ja w tym gościu nie widze nic specjanego. jest wolny, klockowaty i dziurawy. z nikim poważnym nie wygrał. nie bedzie walki z hunterem, bo dostałby cieżki wpierdol.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 05-09-2020 14:46:52 
Dibuła wygląda mocarnie na tle kotletów i ogórków. Kto to był Gorman, Fujimoto, czy ten ostatni przestraszony koleś. Jesli spoektakularnie znokautuje Joyce'a, to można mieć wobec niego jakieś oczekiwania. Na razie jest dobrze, ale nie wybitnie prowadzonym prospektem. Jego przyszły rywal - Joe Joyce ma lepszy resume.
Osobiście mam pewne podejrzenia że Daniel ma szklaną szczękę..
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 05-09-2020 16:00:33 
Gorman umime boksować, a Dubois robił z nim od początku do końca to, co chciał. Wcale nie jest wolny, może w nieco ociężały sposób się porusza, ale to wielki kloc. Bardzo podobnie boksuje jak budujący rekord Joshuą.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 05-09-2020 19:08:45 
Dubois pokonał kilku przyzwoitych bokserów i były to pojedynki jednostronne a wiec po co robić z niego osiłka. Jest duży ale bardzo silny zaś doświadczenia nabiera z każdym miesiącem treningu. Nie wiadomo jak z jego odpornością ale jeśli ma dobra to przez swoją sile namiesza w heavy.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-09-2020 20:27:39 
Dubois - Joyce to jak mecz eliminacyjny do grupowej fazy Champions League, typowe starcie "Joshua bis" versus "Foreman slow motion". Wygrany niewątpliwie ląduje w ekskluzywnym gronie i zaczyna liczyć się w poważnej rozgrywce, faworytem dla mnie młodszy Dubois, ale Joyce to doświadczony i bardzo twardy sukinkot, tylko ta jego...permanentna szybkość:)
 Autor komentarza: Yaponka
Data: 05-09-2020 21:28:49 
Jakieś mam dziwne przeczucie, że Joyce jest lepszy niż się wszystkim wydaje. Może spektakularnie nie wygrywa, ale w żadnej walce nawet przez chwile nie wyglądał na zagrożonego, ani wątpiącego w swoje umiejętności. Myślę, że przy swoich gabarytach i szczenie ma też niezłą psychę.
 Autor komentarza: PawelToronto
Data: 06-09-2020 03:06:44 
Przyganial kociol garnkowi. Stryjek Peter zapominal jakiego leszcza wzial sobie za przeciwnika jego bratanek . Chodzi o Schwartz'a i nie tylko.
 Autor komentarza: falken
Data: 08-09-2020 00:05:39 
Zawodnicy typu Dubois bez prędkości i dobrych nóg są tylko silnymi byczkami - po słabszych fizycznie przejadą się siłą, po emerytach siłą i kondycją. Ale jak trafią na Povietkina, to lecą na glebę, a ktokolwiek lepszy technicznie ich oklepie i rozstawi po kątach, nawet jak słabszy będzie.
Joshua bez nóg też by za wiele nie prezentował, chociaż on ma dodatkowo żelazną konsekwencję treningową i rygor.
Jakiś wysyp się ostatnio zrobił byczków.
Swoją drogą walka z Usykiem dużo by nam wyjaśniła na temat możliwości Usyka w ciężkiej, bo póki co to też taka niewiadomoa mocno promowana.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.