HOLYFIELD O TAKTYCE NA PIERWSZĄ WALKĘ Z TYSONEM

Wracający z bokserskiej emerytury 57-letni Evander Holyfield może się zmierzyć z innym wielkim czempionem wagi ciężkiej, swoim dawnym rywalem Mike'em Tysonem (53 lata), którego powrót robi w mediach masę szumu. Tyson dwukrotnie krzyżował z Holyfieldem rękawice (w 1996 i 1997 roku) i dwukrotnie przegrywał, a oto jak taktykę na pierwszą walkę wspomina zwycięzca.

ROCZNICA WOJNY HOLYFIELDA Z TYSONEM >>>

- Zawsze lubiłem iść do przodu, wszyscy myśleli, że będę uciekał przez Mike'em, a ja chciałem dać mu znać, że nie zamierzam się cofać ani o krok. Czułem, że mam szybsze ręce niż Mike, że mam przewagę zasięgu ramion. Trafiłem go parę razy, a trafieni ludzie zaczynają się zmieniać. Sam Mike powiedział kiedyś, że ''każdy ma plan, dopóki nie zostanie trafiony''. Jestem jednym z tych, którzy wiele razy zostali trafieni, ale umiem przyjąć. Mike nie przyjmował tylu mocnych uderzeń, bo jego rywale byli w walkach z nim nieśmiali. Ja taki nie byłem - powiedział Holyfield, który pokonał Tysona w 1996 roku przez TKO w jedenastej rundzie.

- Sztuką było to, żeby on zrozumiał, iż wybrał złego rywala. Jedynym sposobem, jakim mógł mnie pokonać, było wykonanie w ringu cięższej pracy niż moja. Ale ja zawsze zadawałem ostatni mocny cios w rundzie, chciałem, żeby idąc do narożnika myślał o tym, jak mocno go trafiłem. Musiałem na niego naciskać i pierwszy zadawać ciosy. Wiedziałem też, że uderzenia na dół spowolnią Mike'a - dodał ''Real Deal'', który jest podobno w coraz lepszej formie i obiecuje prawdziwe emocje podczas swojego ringowego występu. Czy wróci choć część dawnej magii?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-06-2020 18:13:28 
Jak lubię Holyfielda i uważam go za jednego z trzech najlepszych w historii, tak za jego brudnym boksem nie przepadałem, a że uderzenia z byka opanował do perfekcji widzieliśmy właśnie z Tysonem i Rahmanem. Z drugiej strony Mike nie został mu dłużny i w rewanżowej ich potyczce zastosował metodę na kanibala, tylko nie zdała egzaminu.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 05-06-2020 19:30:26 
Dokładnie tak bylo jak mówi. Holy wchodził Tysonowi na cios, dużo też klinczował, bił głową ale duma sumarrum okazał się twardszy i bardziej cwany niż Tyson który nie miał planu B
 Autor komentarza: maro1988
Data: 05-06-2020 21:09:57 
Autor komentarza: kuba2

Tyson który nie miał planu B

Dokładnie tak .Po tym własnie widac prawdziwego mistrza.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 05-06-2020 21:43:29 
Prawda jest taka, że Holyfield był psychicznie zawsze mocny. Nawet jak była duża presja, ciężki przeciwnik (Tyson/Lewis) to on i tak dawał radę.
 Autor komentarza: werus
Data: 05-06-2020 22:14:17 
Za to Lenox inteligentnie zabawił się i Tysonym i z Holym...Tak jak Fury z Kliczko...
 Autor komentarza: krzysiek123777
Data: 05-06-2020 23:02:57 
tyson wtedy już nie był jak dawniej tak to holiego i lewisa w jedna noc by zamiotl walka z walki z larry holmsem czy berbickiem szybko zaczol ale skonczyl szybko slawa kobiety narkotyki uczynily go słabszym zawodnikiem szoda bo mike gdyby miał potencjal być jeszcze większym niż był a był wielki i tak
 Autor komentarza: kuba2
Data: 06-06-2020 07:39:34 
Myślę że nawet Tyson z 86 miałby mocno pod górkę z Holym z 97 chociaż pewnie byby nieznacznym faworytem. Evander wiedział jak z nim walczyć.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-06-2020 08:33:45 
Przez 5 rund Tyson byl lepszym rundzie 6 najpierw dostał z byka, potem na torbę i w koncu kiedy byl off balance Holy posłał go na dechy
Mike nie potrafi juz wrócić do gry.
Evander mial przewage psychiczna byl jednym z najcwańszych i najbardziej niezłomnych mistrzów królewskiej kategorii
Tyson,szczegolnie po wyjściu z wiezienia mial w sobie zbyt duzo demonów,zeby moc skutecznie rywalizować z tak przebiegłym rywalem jak Real Deal
 Autor komentarza: Oskarito21
Data: 06-06-2020 10:13:43 
Sam jestem ciekaw jak by to wygladalo prime vs prime ale mysle ze przewage psychiczna zawsze faworyzowalaby Holyfielda ktory pokazal wiele razy ze umie przyjac Bomby I sie zeewanzowac a Tyson zaczal by puchnac po wystrzeleniu sie I slabnac psychicznie. Uwazam ze Holyfield w kazdym okresie bylby zlym zestawieniem dla Mike,uwazam ze latwiejszy bylby nawet Lennox dla Mike z 86 oczywiscie
 Autor komentarza: maro1988
Data: 06-06-2020 10:38:37 
Trzeba dodac ze Tyson i Holyfield z walk z Lewisem byli juz po primie a Lewis wchodził na szczyt chodz i tak druga walka mogła isc na korzysc Holyfielda ale dali wygrana Lewisowi za pierwsza walke .Powiem tak Bowe ,Holyfield ,Lewis czyszczaq wage ciezka w kazdej erze .Tyson do 2000 roku tez ale teraz z tymi 2 metrowcami mogłby ich nie siegac .
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-06-2020 12:03:21 
Ja tam widziałem, dwie wygrane Lewisa nad Holyfieldem i to Lennoxa przekręcono w jednej z tych batalii, a nie Evandera.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.