FURY I WILDER PO OGŁOSZENIU LUTOWEGO REWANŻU W LAS VEGAS

Wczoraj oficjalnie ogłoszono walkę Deontay Wilder vs Tyson Fury II, do której dojdzie 22 lutego w Las Vegas. Jej bohaterowie to dwie bardzo mocne i charyzmatyczne osobowości, które od dawna głoszą własne narracje niczym walczący kaznodzieje. Oto, co mieli do powiedzenia po ogłoszeniu rewanżowego pojedynku.

WSZYSTKO O WALCE FURY vs WILDER II >>>

- Chcę dać kibicom to, co chcą zobaczyć. Moje trzy ostatnie walki były spektakularne: od wejść do ringu, przez moje królewskie szaty, do niesamowitych nokautów. Jestem gotowy, by rozwiać wszelkie kontrowersje z pierwszej walki. Tym razem dokończę robotę - twierdzi mistrz WBC Wilder, który niedawno wrócił z wakacji we Włoszech i rozpoczął obóz przygotowawczy.

- Dosyć unikania mnie i chowania się. Data jest ustalona, zdetonuję ten cały Bomb Zquad (tak nazywany jest team Wildera - przyp.red.) niczym saper. Prawdziwy czempion, ''Król Cyganów'' otrzyma w lutym kolejną koronę i będzie na to patrzył cały świat. Ten menel z Alabamy dostanie wreszcie to, na co zasłużył - tako rzecze Fury, który tuż przed rozpoczęciem przygotowań do rewanżu rozstał się ze swoim trenerem, Benem Davisonem i rozpoczął współpracę z Javanem Hillem ze słynnego Kronk Gym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JasonX
Data: 28-12-2019 12:11:10 
Jestem bardziej niz pewien ze do tej walki nie dojdzie. Fury na bank dostanie kontuzji badz nawrotu depresji.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 28-12-2019 12:47:33 
JasonX - do walki dojdzie. To tak naprawdę najważniejsza walka w karierze Furego.
Z pewnością będzie wygrywał rundę za rundą ale obawiam się że jak Wilder go raz czysto trafi to będzie po wszystkim... ciężko przewidzieć wynik walki oj bardzo ciężko!
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 28-12-2019 13:04:52 
Najważniejsza walka w karierze Fury'ego? Czy on przypadkiem, nie walczył już z wieloletnim dominatorem HW o niemal wszystkie pasy?
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 28-12-2019 13:22:16 
Ramirez82 co z tego, skoro w kilka miesiecy zburzyl pomnik/status jaki wyrobil sobie tym zwyciestwem. Przypominam, ze Fury zostal nazwany cpunem, obsrancem czy gosciem jednej walki. Przed powrotem na ring tez niewielu wrozylo mu sukces. Tak naprawde te potyczki i miejmy nadzieje potyczki z Joshua w przyszlosci zdefiniuja go.
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 28-12-2019 13:25:50 
Zreszta Fury wygral walke z Kliczka juz na konferencjach prasowych, a nie w ringu
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 28-12-2019 13:36:33 
A co ma do tego to, że Fury ten sukces zmarnował? Czy to cofa czas? Czy umniejsza to jego wygranej z Kliczko? Fakt jest taki, że przed nim Kliczko był niepokonany przez dekadę, wyczyscil całą dywizje i na horyzoncie nie było widać nikogo, kto miałby mu zagrozić. Niezależnie od tego co nastąpiło później, to była jego najważniejsza walka, największe zwycięstwo.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 28-12-2019 13:37:33 
Ramirez82 - fakt walczył z Kliczką ale na tamten moment nikt nie dawał mu szans za bardzo na wygraną gdyby przegrał wtedy nic by się nie wydarzyło walka do zapomnienia. A teraz Fury walczy o całą swoją karierę musi udowodnić wiele rzeczy sobie i kibicom by być wielki musi wygrać rewanż
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 28-12-2019 13:45:53 
No nie wiem, dla mnie właśnie fakt, że wychodził do kogoś takiego jak Kliczko, gdzie miał być kolejnym do odprawienia, a odprawił mistrza, świadczy o znaczeniu tego pojedynku.

A jeśli upierasz się przy tym, że ten z Wilderem est ważniejszy, to co sprawia, że rewanż z Wilderem jest ważniejszy niż ich pierwsza walka?

Ale na pewno obie walki Fury'm, to najważniejsze walki w karierze Wildera:)
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 28-12-2019 13:48:56 
Do pierwszej walki tez mialo nie dojsc przeciez. Oczywiscie nigdy nie mozna byc pewnym Tysona bo to chory czlowiek jest, ale wszystko wskazuje na to, ze do walki dojdzie.

Co do najwiekszej walki Tysona to tez sklaniam sie ku starciu z Klitschko, to nadal liga wyzej niz Wilder.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 28-12-2019 13:50:55 
Chociaz wydaje mi sie, ze jego kariere nalezaloby interpretowac dwuetapowo i nie powinno sie porownywac starc Fury - Wilder i Fury - Klitschko.
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 28-12-2019 14:04:12 
Ramirez82

Argumenty ktore przedstawiasz mozna tylko czytac w jeden sposob. Tyson Fury jest absolutnym nr 1 w wadze ciezkiej. Detronizacja Kliczko, zero w rekordzie plus kontrowersje z walki z Wilderem na jego korzysc. Licze na konsekwencje z Twojej strony, ze w nastepnych dyskusjach na forum bedziesz trzymal sie swojego zdania
 Autor komentarza: Waluk
Data: 28-12-2019 14:15:45 
Dla mnie Fury to przereklamowany gosc. Walka Fury vs Kliczko byla tak nudna, ze werdykt powinien byc na non-contest i powinni zajebac im wszystkie pasy i kazac wypierdala z ringu. Trzeba Furemu oddac, ze jest niesamowicie gipki i szybki jak na swoje gabaryty. Niewiarygodne bylo to jak szybko doszedl do siebie po kd z 12. rundy. Jednak jego walki to jedne wielkie nudy. Przegral przereklamowany Ruiz i oby przegral przereklamowany Fury i na jakis czas bedzie koniec pajacow w HW.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 28-12-2019 15:07:02 
Bogdanhaze

1+1, nie zawsze daje 2:)

Oczywiście masz prawo wszystko interpretować po swojemu, tak jak i ja, jednak wolałbym byś nie mówił mi co myślę i co mam pisać.

Dla mnie Fury był numerem jeden właśnie wtedy gdy wygrał z Kliczko. Jeśli wygra z Wilderem, to będzie nim też teraz, bo póki co, ciężko dawać mu nr 1 za zwycięstwo sprzed ponad 4 lat.
 Autor komentarza: bogdanhaze
Data: 28-12-2019 15:50:24 
Wlasnie, ze daje bo to jest realne podejscie do sprawy, a reszta to abstrakcja zwana potocznie gdybaniem. A gdzie ja Ci cos narzucam ?Licze na to= wyrazam nadzieje, na jedno wychodzi, nie ma logicznych podstaw doszukiwac sie narzucania czegokolwiek z mojej strony.
Powiedziales wprost, ze underdog Fury zabral pasy dominatorowi, dokoncze Twoja mysl; wyszedl z cugu i dal rowna(dla sporej czesci widowni wygrana) z panujacym mistrzem.

„Wtedy byl numerem jeden” A dlaczego przestal byc, albo inaczej czyim kosztem? Joshuy, Wildera? Pewnie Joshuy ;) bokserow, ktorzy zdobyli swoje tytuly z wakatow? Wilder grubego parodyste, a Joshua pobil mistrza ktory zdobyl pas przez kalectwo rywala, o drugim mistrzu tez sie cicho zrobilo, a 2 pozostale pasy to wakaty. Jak to ma sie do zerwania dominatorowi wszystkiego na raz w jednej walce, a potem nie przegrywajac stac sie nr 2 lub 3? Wytlumacz mi to jak prostemu czlowiekowi, a nie amatorowi literatury science fiction
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 28-12-2019 16:18:46 
Jeśli patrzeć na to, kto na kim zdobył pasy, to oczywiście, że Fury osiągnął w tej kwestii najwięcej. Ale to było 4 lata temu, przez ten czas Wilder i Joshua rządzili w HW, nie wiem dlaczego mam ci to tłumaczyć? A może dla ciebie określanie kogoś numerem jeden jest jak z mistrzostwem linearnym? Dopóki ktoś nie pobije nr 1, nie może nazywać się nr 1? Niezależne od tego, co nr 1 sprzed 4 lat w tym czasie robił i co robiła reszta?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 28-12-2019 16:30:20 
Porównanie do dwóch kaznodzieji jak najbardziej trafne
Obaj używają górnolotnych słów absolutnie nie przystających do czegoś tak przyziemskiego jak obijanie ryja za pieniądze
Obaj tez myślą ze są co najmniej jakimś bogami boksu
Prawda jest jednak taka,ze to dwóch półgłówków którzy całkiem dobrze boksują a poza tym jest pustka...
 Autor komentarza: Champion20
Data: 28-12-2019 17:08:15 
Ramirez82 - rewanż dla Furego bedzie wazniejszy niż 1 walka z Kliczką bo musi udowodnić sobie i światu że może być ponownie mistrzem a to jest cenniejsze niż 1 wygrana z kliczko kto wie może wtedy Kliczko miał swój najgorszy wieczór od lat? ważny by to powtórzyć znowu to osiągnąć wtedy zapisze się w historii myślę ze większośc sie ze mną zgodzi ze to najwanzijesza walka Furego w karierze
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 28-12-2019 17:57:42 
Autor komentarza: Champion20Data: 28-12-2019 17:08:15

Ramirez82 - rewanż dla Furego bedzie wazniejszy niż 1 walka z Kliczką bo musi udowodnić sobie i światu że może być ponownie mistrzem a to jest cenniejsze niż 1 wygrana z kliczko


No, pod tym względem mogę się z tobą zgodzić. Tak jak Ruiz miał w rewanżu z Joshuą udowodnić, że pierwsza wygrana nie była dziełem przypadku, tak swego czasu Fury w rewanżu z Kliczko też mógł tego dowieść. Może teraz z Wilderem dowiedzie.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 29-12-2019 01:05:15 
Na dzień dzisiejszy nie wydaje się prawdopodobne, by Wilder przez 12 rund nie oddał przynajmniej 2-3 czystych strzałów. Niezależnie od przeciwnika. Na chwilę obecną jedyną strategią wydaje się skrócić ten dystans. Owszem, Fury jest w stanie to zrobić - np. jak z Chisorą czy Cunninghamem najpierw zamęczyć, potem coś ulokować - ale faworytem na dziś jest niewątpliwie Wilder.

Nb. fajny pseudonim by z tego wyszedł. W oryginale pewnie było Alabama Bum, co już brzmi OK, ale po polsku "Menel z Alabamy" wymiata.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.