GŁOWACKI: JESTEM PEWNY SWEGO - WŁASOW: WALKA Z CYKLU BYĆ ALBO NIE BYĆ

- Obejrzeliśmy wraz z trenerem wiele jego walk i mamy już obraną taktykę na ten pojedynek - mówi Krzysztof Głowacki (30-1, 19 KO), który w sobotnią noc na ringu w Chicago spotka się z Maksimem Własowem (42-2, 25 KO) w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series w wadze junior ciężkiej.

Kilka dni temu stawka tej konfrontacji mocno wzrosła, ponieważ lepszy z tej dwójki poza awansem do półfinału WBSS zagarnie również pas WBO w wersji tymczasowej. A jeśli kilka godzin wcześniej Aleksander Usyk pokona Tony'ego Bellew i przeniesie się do wago ciężkiej, co zapowiada, wówczas pas WBO Interim zostanie przemianowany na pełnoprawny tytuł.

- Własow ma swoje mocne strony, ale również minusy. Nie skupiam się jednak na nim, a na sobie. Patrzę tylko na siebie i myślę o tym, co ja muszę zrobić. Wiem po prostu, że jeśli dam z siebie wszystko i zaboksuję tak jak potrafię, wówczas zwyciężę. Jestem pewny swego - dodał Polak, do którego kilkadziesiąt godzin temu dołączył Andrzej Wawrzyk. Towarzyszą mu również Jacek Szelągowski, Paweł Gasser i oczywiście trener Fiodor Łapin.

- Dobrze znam swojego przeciwnika. To trudny i bardzo niebezpieczny bokser. Z kimś takim jak on musisz cały czas pozostać skoncentrowany i skupiony, bo może zranić każdym ciosem. Dla mnie to walka o być albo nie być - nie ukrywa Rosjanin.

GŁOWACKI vs WŁASOW: HISTORIA BOKSU W UIC PAVILION, POLSKIE STARCIA >>>

Podczas tej samej gali w ostatnim ćwierćfinale WBSS spotkają się Mairis Briedis (24-1, 18 KO) z Noelem Geworem (23-1, 10 KO). Zwycięzcy tych starć spotkają się w półfinale. Jest jeszcze jeden polski akcent. W Chicago Grzegorz Soszyński (22-1-1, 11 KO) zmierzy się na dystansie sześciu rund z Keithem Barrem (18-11-1, 7 KO). Ten Polak również boksuje w limicie kategorii cruiser.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 07-11-2018 20:52:22 
Dobrze ze ogladali z Łapinem walki Własowa bo ostatnio jak nie bardzo wiedzieli z kim walcza to deski były. Głowacki mówi ze mają taktykę tyle ze na Własowa to trzeba kilka planów. Plan a nie idzie to trzeba wdrożyć plan b, plan b nie idzie to plan c. I tu własnie jest ten komfort ze Własow nie jest puncherem tak ze zmiana taktyki w czasie walki moze przyjść łatwiej gdy nie trzeba tak sie obawiać o czyste KO a Własow naprawde z tych walk które widziałem to ma wate. Pytanie tylko czy są plany b i c. Własow to bardziej wszechstronny zawodnik bedzie ciezko jak dla mnie 60 40 dla własowa procentowo.
 Autor komentarza: mirage
Data: 07-11-2018 22:12:21 
Ciężka przeprawa dla Głowackiego.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 08-11-2018 08:26:54 
Usyk też miał mieć watę, a tylko Główka "Główce" podskakiwała od jego ciosów.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 08-11-2018 09:03:27 
po treningu otwartym walka jeszcze ciekawsza, Główka widać tym razem nie odpiernicza maniany i jest w gazie jak nie pamiętać kiedy ostatnio, Własow bardzo ciekawy typ, szybkość i zasięg po jego stronie i jeszcze taki Usykowy styl pokazywania czegoś czego nikt inny nie robi, nominalnie na pkt. idzie Własow albo przed czasem Główka, mam nadzieję że Krzysztof wyciągnie wnioski z walki w której stracił pas podejdzie to tego jak koń i seriami ostatecznie skasuje Maksima, piszę seriami bo boksowanie jeden jeden dwa jeden jeden dwa jak to pięściarze p. Łapiana mają w zwyczaju to jest oczywista droga do porażki z Rosjaninem, w ten sposób nawet nie uda się nic trafić i będzie powtórka z bezradnej rozrywki
 Autor komentarza: ckwilk
Data: 08-11-2018 11:51:13 
Bromantan - dobrze wiedzieli z kim walczą, bo Radchenko był częstym sparingpartnerem Główki. Po prostu Krzysiek nie był przygotowany i po chorobie, a wyszedł do walki.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 08-11-2018 12:00:04 
Radczenko to nie był przypadek. Po prostu Krzysio to przeciętniak, co za chwilę udowodni dostając z Własowem do jednej japy.
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 08-11-2018 16:59:11 
literówka: p. Łapina nie było moją intencją obrażanie nikogo
 Autor komentarza: Mike555
Data: 08-11-2018 18:56:23 
Nazywanie przeciętniakiem byłego mistrza, który zafundował KO wieloletniemu championowi, kładł mimo choroby na deski Cunninghama i dużo lepiej wypadł na tle Usyka niż ten niby ruski terminator jest idiotyczne. Rzeczywiście Własow nie pasuje Głowackiemu, ale ten nie walczył jeszcze z takim zawodnikiem. Poza tym skoro Głowacki potrafił doganiać Usyka, dogoni też Własowa. Kluczem krótki dystans, dużo sierpów, a potem mocniejsze przyciśnięcie.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 08-11-2018 23:11:25 
To jest walka co powinna zainteresować Polskich kibiców a nie Wach - Szpilka

walka 50 na 50 jak ktoś jak na punkty to Rusek ma większe szanse wypunktować natomiast przed czasem to Główka .obaj na pewno będą dobrze przygotowanii bo wielka szansa ze w przypadku wygranej jak Usyk zwakuje pas zostać Mistrzem świata rusek jest dobrze poukładany zawodnikiem niż głowka ale nie ma takiej twardej szczęki jak Głowacki leżał na deskach z Czakijevem choć od razu wstał i skończył Czakijeva.

Walk technicznego zawodnika z jakim jest Własow z twardym mańkutem ambitnym Głowackim walka powinna być ciekawa dla oka ciężko wskazać faworyta mam nadzieje że Głowacki przełamie Własowa ale nie będzie łatwo nie wykluczam niestety ze rusek wypunktuje choćby nieznacznie Główke i jemu przyznają wygraną.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.