JOSHUA: Z FURYM BĘDZIE ZABAWA

Anthony Joshua (21-0, 20 KO) bez większej ekscytacji zareagował na wieść, że Tyson Fury (25-0, 18 KO) po przeszło dwóch latach przerwy wraca do boksu.

Fury ogłosił w czwartek, że pierwszy pojedynek od czasu wygranej nad Władimirem Kliczką w listopadzie 2015 roku stoczy 9 czerwca w Manchesterze. Zapowiedział przy okazji, że bez trudu pokona Joshuę.

- Jeśli chce być moim kolejnym rywalem, może nim być. Jeśli chce się zmierzyć dopiero za dziesięć walk, tak również może być. To ja jestem teraz najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej. Są zawodnicy, którzy boją się walki, za to dużo gadają. Tyle że swoich słów nie popierają. To już się robi nudne - oznajmił Joshua.

- Jak Fury będzie gotowy, to zrobimy wielką walkę, będzie zabawa. Tak samo z Wilderem - to będzie duża walka i dobra zabawa - dodał.

Obóz Joshuy złożył przed kilkoma dniami ofertę wspomnianemu Deontayowi Wilderowi (40-0, 39 KO), ale Amerykanie nie są z niej zadowoleni i zapowiedzieli, że wyślą kontrofertę. Walka Anglika z Amerykaninem miałaby się odbyć już latem, lecz Joshua powoli traci nadzieję, że uda się do niej doprowadzić w tym terminie.

Pytany o to, kto będzie jego kolejnym rywalem, Anglik odpowiada: - Miller albo Powietkin. Gdybym miał wskazać tych, z którymi negocjacje byłyby najłatwiejsze, to postawiłbym właśnie na nich. Miller jest poważniejszy, na pewno podjąłby wyzwanie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 13-04-2018 11:45:32 
Fury byłby naturalnym wyborem przed Wilderem. Do oklepania, a kasa wielka. A potem krzykacz z Alabamy.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 13-04-2018 12:00:04 
Fury i Ortiz byliby dla AJ trudniejsi niż Wilder..
 Autor komentarza: ORTIZTEAM
Data: 13-04-2018 12:59:58 
No Hearn woli Furego dla Antka i dalej odwlekanie walki z Wilderem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.