WILDER: TO BĘDZIE DOBRY TEST - WASHINGTON: WYGRAM

- Gdy dowiedziałem się, ze Wawrzyk wpadł na dopingu i nie będzie tej walki, byłem naprawdę zawiedziony. Nie chciałem zawieść swoich kibiców, cieszę się więc, że Gerald zgodził się wskoczyć w to miejsce - nie ukrywa Deontay Wilder (37-0, 36 KO), mistrz świata wagi ciężkiej według World Boxing Council.

Kilka godzin temu oficjalnie już potwierdzono, że zamiast Andrzeja Wawrzyka (33-1, 19 KO) 25 lutego na ringu w Birmigham pojawi się niepokonany Gerald Washington (18-0-1, 12 KO). Dla "Brązowego Bombardiera" będzie to piąta obrona tytułu mistrza świata.

- Rywal jest wysoki, operuje dobrym jabem i prezentuje na taki poziom, że będzie dla mnie dobrym i poważnym testem po powrocie po kontuzji dłoni i bicepsa. Poza tym uratował ten wieczór, godząc się zastąpić Wawrzyka - dodał champion.

OŚWIADCZENIE ANDRZEJA WAWRZYKA >>>

- Cieszę się z tego wyzwania. Co prawda wystąpię na terenie rywala, ale to tylko sprawia, że jestem jeszcze bardziej podekscytowany. Ostatni pojedynek stoczyłem właśnie w Birmingham, gdy pokonałem Raya Austina. Wrócę tam więc i tak jak wtedy zanotuję kolejne zwycięstwo - ripostuje zmotywowany pretendent.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 30-01-2017 20:33:52 
WILDER: TO BĘDZIE jakis tam TEST - WASHINGTON: przebije balona
 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 30-01-2017 20:40:23 



Washington ma technike jak dziewczyna z podstawowki (link ponizej):

https://youtu.be/p6QpQ2bodIg?t=10

Fajna walka, dwoch niedorozwinietych technicznie cepiarzy, zapowiada sie potyczka rodem z tych "po lekcjach na szkolnym".....



 Autor komentarza: KnockinOnHeavensDoor
Data: 30-01-2017 20:43:08 



Tu byla ta "kombinacja":

https://youtu.be/p6QpQ2bodIg?t=6


 Autor komentarza: MarkS
Data: 30-01-2017 20:46:46 
KnockinOnHeavensDoor

A ja się z Tobą nie zgodzę. Nie znasz się na dziewczynach z podstawówki ale to akurat dobrze o Tobie świadczy.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 30-01-2017 21:11:08 
No właśnie...

Jest w stanie podskoczyć temu Wilderowi czy znowu kolejny "placek" do odznaczenia w rekordzie ??
 Autor komentarza: miroz
Data: 30-01-2017 21:12:26 
oglądam walke wildera z duhaupasem i tak sobie myślę, że tak wlasnie wyglada walka 2 średniaków z 2 ligi. i pewnie ta będzie wygladac podobnie. Ale w tej z duhaupasem widać, że ktoś z dobrym lewym i nieco lepszy od francuza prawdopodobnie radzi sobei z wilderem. a fury prawdopodobnie zrobilby mu z dupy wiatrak.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-01-2017 21:28:38 
Wilder faworytem ale...
Facet wypada poniżej oczekiwań praktycznie w każdej swojej walce po zdobyciu pasa. Molina? Podłączył go + ukradł kilka rund które Wilder ewidentnie przespał + dosyć długo wytrzymał.
Duhaupas? Też się swoje Wilder naprzyjmował i walka też trwała naprawdę długo.
Szpilka? Oddawanie całych rund, brak zdecydowane ataku w stosunku do pięściarza sporo mniejszego, słabszego + jeszcze zdefiniowanego przez Jenningsa wcześniej. Zakończenie zakończeniem ale prowadzenie walki na tyle wyrównanej przez swoją bierną postawę chwały mu nie przynosi.
Arreola. Tu byłoby bez większej historii bo Cris nie potrafił już przycisnąć jak kiedyś i był w dodatku słabo przygotowany ale Deontay przez swoje wiatraki i napalenie się po podłączeniu Crisa nabawia się poważnych urazów i walka nie tyle nabiera rumieńców co przeradza się w boksowanie w worek jedną ręką.
Reasumując w żadnej z tych walk przynajmniej w mojej opinii Wilder nie zaprezentował się na 5 a gdzie mowa o 6. O ile w przypadku Arreoli to kontuzje rozmyły banale "wyzwanie" o tyle w pozostałych starciach Wilder musiał się nieźle wysilić i nie wyglądało to zbyt łatwo.

Gerald trafia się mu w dość specyficznym momencie tj wraca po pauzie i poważnych urazach które mogą przede wszystkim siedzieć mu w głowie + nie wiadomo czy nie zmienią rękawic co mogłoby odbić się na sile uderzenia.
Kto wie czy nie będzie to znów dużo cięższa przeprawa. Wawrzyk to Wawrzyk- padłby zapewne po pierwszym lepszym rozkręceniu się Wildera. Zobaczymy jak będzie z Geraldem. Ja na jego miejscu ostro bym na Deontaya naparł od samego początku. Facet być może będzie potrzebował kilku minut by przekonać się że może uderzać z pełną mocą bez obaw a ja bym mu ten czas zabrał zmuszając go do ciężkiej pracy od początku (i tak kondycyjnie Gerald raczej gotowy na 100% nie będzie) i być może gdzieś się tymi wiatrakami znów może uszkodzić a tak łatwo jak z Arreolą jedną ręką z każdym radzić sobie nie będie. ;D
 Autor komentarza: CzystyHarry
Data: 30-01-2017 21:52:59 
Upoluje patyczaka, jak ten się na niego rzuci z cepami.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 30-01-2017 21:58:22 
BlackDog - czyli cholera go wie co będzie? Myślę iż Gerald jest znacznie trudniejszym przeciwnikiem jednak tylko kontuzja typu złamanie może pozbawić Wildera zwycięstwa. Choć kto wie?
 Autor komentarza: matd
Data: 30-01-2017 22:02:49 
Od razu sobie dzisiaj wzialem tego Washingtona tak konkretnie po lupe i poogladalem wnikliwie kilka jego walk. No i tak jak napisalem juz kiedys,jezeli jakis Joshua,Wilder czy Parker chca se go wziasc na 1,gora - 2 dobrowolna obrone? Ok :) Nie ma problemu..Ale na tym etapie to juz jest z deka nieporozumienie. Chociaz lepsze to niz Wawrzyk,bo chlop ma chociaz wyglad atlety,rekord dobry,kilka cennych lupow(kij tam,ze to juz albo wraki[Autin] albo zwodnicy po swoim prime[Chambers]). Wracajac do tego,ze dzis przypominalem sobie jego walki. Co mozna powiedziec? Troche sie zawiodlem. Razi brak techniki i kompletny brak dynamiki przy uderzeniach. Jest "wolny jak ketchup". Taki jakis slamazarny. Kombinacje bije jak jakas nimota. Na plus jest to,ze potrafi bronic sie - w tym odchylac - wykorzystujac warunki..Tyko wlasnie. Mansour(tu juz bylo goraco i remis),Chambers,Aguilera(Tu tez sie napocil) to wszystko male karakany w porownaniu do niego.. Jak taki styl sprawdzi sie z Wilderem? Ciezko to widze...Mysle,ze chyba jednak,trenerzy przygotuja Wilderowi odpowiednia taktyke..Chyba nie sa tacy glupi? Tu trzeba atakowac i wywierac pressing,a ja u Deontaya widzialem to ostatni raz przed walka ze Stivernem.. Breazeale jest znacznie lepszy od Washingtona,ale on ma ta porazke w ostatniej walce wiec rozumiem wybor Geralda. Szkoda,ze Jennings nie wrocil predzej jakas walka,bo tego goscia lubie i on na pewno bylby znacznie lepszym wyborem.
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 30-01-2017 22:09:38 
Gerald nie ma zbyt dobrej rozpiski przeciwnikow
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 30-01-2017 22:12:29 
To glupota ze strony Washingtona zeby brac walke o pas na 4 tyg przed.
W taki sposob to Bum nigdy nie przegra.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 30-01-2017 22:22:58 
Gerald jest zbyt powolny, żeby w jakikolwiek sposób zagrozić Wilderowi, ale i tak wydaje się być trudniejszym przeciwnikiem niż Wawrzyk. Andrzej na pewno ma szybsze ręce od Washingtona, a i obrona wygląda u niego na szczelniejszą, no ale z taką psychiką Wawrzyk nie stanowiłby poważnego wyzwania dla DW. Washington przynajmniej nie wystraszy się Dzikusa.
 Autor komentarza: magic19
Data: 30-01-2017 23:04:27 
ja od południa oglądałem wszystko co można było w necie znaleźć z Geraldem i powiedzieć, że razi brak techniki to mało :) Mansour przy nim wyglądał jak wirtuoz boksu jeśli chodzi o technikę a nawet sposób zadawania ciosów:) oprócz dobrych warunków nie ma nic jedno co mu czasami fajnie wychodzi to trzeba przyznać, że potrafi fajnie od czasu do czasu wsadzić podbródkowy no ale to zawsze lepsza opcja niż Wawrzyk
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 30-01-2017 23:05:17 
Przeciez trening bokserski wyglada zawsze podobnie. Robi sie forme kondycje i poprawia swoje bledy, a ostatnie tyg to sparingi, tylko kogo wziac aby imitowal wildera? Jakiegos koszykarza podlaczonego pod prad? Deontay porusza sie nak dziwnie i nieszablonowo ze ciezko sie pod niegk przygotować.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-01-2017 23:06:13 
Wszystko się zgadza panowie. Gerald to żaden wirtuoz ale tak jak wspomniałem wyżej również takimi wirtuozami nie była reszta pięściarzy a Wilder się trochę "namęczyć" musiał.
Wygrywać wygrywał i to przed czasem ale w każdej walce miał jakieś problemy i coś go zaskakiwało/nie trybiło. Z tego względu ja bym nie skreślał Washingtona całkowicie ale i też nie będę robił sobie nadziei bo jeśli Wilder padnie to raczej nie na tym poziomie.

Jennings? Bardzo gościa lubię ale chyba zarobił dostatecznie dużo kasy i mu się... znudziło. Nazwisko wyrobił, kasę zarobił i widać że póki co mu się nie chce. A szkoda bo mógłby wrócić i oczekiwać naprawdę fajnych ofert a tak w obecnej sytuacji nie jest brany pod uwagę.
Akurat Bryantowi to ja zawsze dawałem i dziś nadal dawałbym spore szanse na wygraną z Bumobijem. Nie byłby faworytem ale ten jego napierający styl + solidna szczęka i kapitalna garda mogłyby sprawić Wilderowi masę problemów a biorąc pod uwagę takie czynniki jak przesypianie rund Wildera czy kontuzje... Ale nie ma co gdybać bo póki co Bryant cieszy się życiem bardziej luksusowym i mu to widać pasuje.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 30-01-2017 23:10:58 
BlackDog,

Ok, Wilder nie zachwycal, zgadzam sie, ale nie ma boksera, ktory wygralby dzisiaj wszystkich 12 rund. Beyonce odpuszcza 2 rundy intencjonalnie zeby zlapac oddech, nie da sie jechac zwlaszcza w wyzszych kategoriach wagowych 36 minut na beztlenie - czasem trzeba przejsc na defensywe i sie dotlenic. Washington jest boksersko slabszy od Wildera, ale jakas tam odpornosc i sile ma, moze potencjalnie W JAKIEJS WYMIANIE (o ile Wilder do takiej dopusci) ustrzelic "miszcza". Mimo wszystko nie sadze zeby Wilder atakowal tak desperacko jak Mansour, ktory spychal momentami GW do glebszej defensywy, wiec walka moze byc wyrownana.

Co do doboru rywali, odnosze wrazenie, ze Wilder do ostatniego dnia posiadania pasa zawsze bedzie mial jakies alibi na dobor leszczy (Wawrzyk to bylaby powtorka z Takam vs Rekowski) - albo pierwsza obrona, albo druga, albo kontuzja i gosc w piatej bodajze walce nie podejmie zadnego realnego wyzwania. Porozdawali te pasy i ogladamy czyste bumobijstwo (2krotnie do tytulu podchodzil...Arreola??). A pamietam jak narzekalismy, ze Kliczkowie wyzuli HW z emocji, ale tak naprawde oni nie mieli godnych rywali w swoim czasie, a dzisiaj mamy 3 czempionow (rzekomych) i ZERO tzw. mrozacych krew w zylach starc. Wiktoria Furego to byl blysk, nadzieja HW na pasjonujacy czas, a tymczasem najciekawsze walki tocza sie bynajmniej nie o pasy, vide Powietkin vs Takam etc.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 30-01-2017 23:21:08 
Wilder - Washingotn na pewno lepsza opcja niz Wawrzyk. Po pierwsze bylaby kolejna kompromitacja polskiego boksu, po drugie dla Wawrzyka mogloby sie to skonczyc OIOMEM w Alabamie. Na pewno po GW mozna sobie obiecywac tez nieco wiecej niz po rozbitym Arreoli i cieniutkim Molinie. Czy GW jest lepszy od Duhaupasa? Ciezko powiedziec, ale ludzmy sie, ze ma wyszykowana ta jedna plombe dla Wildera, ktora rozpocznie prawdziwy test Bronze Chickena
 Autor komentarza: magic19
Data: 30-01-2017 23:27:17 
BlackDog
Bryant Jennings też kiedyś mi się wydawał surowy technicznie ale w porównaniu do Geralda to ma mega ofensywny styl :) co wróżyłoby większe zagrożenie dla Wildera.Washington nie kwapił się atakować z kurduplami wolniejszymi na nogach niz dziki to jak nawet pokusi się o jakikolwiek atak to będzie pruł powietrze,mam nadzieje że w tym chaotycznym ataku Beyonce skontruje tą naszą panienkę na kaczych łapach i daj Boże usadzi :)
 Autor komentarza: magic19
Data: 30-01-2017 23:30:26 
gerlach- ja bym tak nie galopował bo mi się wydaje, że Molina boksersko jest o klasę lepszy niż Washingotn dam sobie rękę uciąć, że technicznie jest lepszy Molina :)
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 30-01-2017 23:39:30 
gerlach
Odnosiłem wrażenie że w każdej z tych walk chodziło o coś więcej tzn że to nie tylko o łapanie oddechu się rozchodzi. Zresztą nawet gdyby założyć że to jest główny powód to źle to świadczy o samym zawodniku/mistrzu.
Wład też po szturmie na Wacha w 8 rundzie musiał spuścić z tonu by się po prostu nie zajechać na amen ale nie zmienia to faktu że nadal wygrywał kolejne odsłony wyraźnie. Mając takie warunki jak Wilder wystarczyłoby parę razy strzelić prawym i lewym by już optycznie nie dać przewagi rywalowi. Tak się jednak nie dzieje a Wilder nawet jeśli sobie odpoczywa to robi to zbyt dosadnie i biernie.
Zresztą walki czy to Moliny czy Duhaupasa z innymi czołowymi ciężkimi pokazały że da się z nimi wygrać w dużo dużo lepszym stylu. Ktoś może podciągnąć to pod "rozbicie" od Wildera ale nie sądzę że akurat o to chodziło.
Wilder po prostu jest... Żółtodziobem. Dali mu masę walk na nabicie straszącego rekordu ale odbiło się to na jego słabszym rozwoju. Droga do walki o pas łatwa i jak się okazuje WBC szło i idzie mu na rękę również po zdobyciu pasa (5 dobrowolnych obron to kpina...)
Wydaje mi się że Deontay nie rozwinął się tak jak sobie zakładali i sądzili że będzie lepszy.
 Autor komentarza: baxx
Data: 31-01-2017 00:12:08 
Myślę, że czas obijania ogrórków się skończył. Chyba jego promotorzy już wiedzą, że Wilder samoistnie nie generuje kasy i jedyną drogą do szmalu jest unifikacja, nawet jak to się skończy utratą pasa. Pewnie dlatego rozmawiają z teamem Parkera - walka pewnie by była bardzo kasowa, otworzyłaby drzwi do ogromnej kasy z AJem, a jest do wygrania.

Ogólnie Wilder to chyba największe rozczarowanie w HW w ostatnich latach.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 31-01-2017 00:25:37 
Black jennings nie lezy i nie pasie sie, ostatnio wrzucalem info ze zdjeciem ze pomaga komus w sparingach wiec mzoe zaczyna sie ruszac:)
 Autor komentarza: gluton
Data: 31-01-2017 00:53:01 
Wildera pokona Kliczko , AJ, Parker Ortiz i jakiś mały typu Povietkin albo Takam.
Szpilka też był blisko- trzeba sie dobrze ruszac albo technika .Ma groźną prawą to uciekać od niej albo krzyżowym wejść.Taki kolek jak Gerard padnie jak dlugi.Będzie wolny jak keczup przy Wilderze.
 Autor komentarza: astarte
Data: 31-01-2017 02:08:50 
parker nie ma szans z wilderem. w roli faworyta nie stawialbym tez ani ortiza ani povetkina.

dobrze, ze washington bedzoe jego oponentem. zwyciestwo bedzie wieksze :-)
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 31-01-2017 02:11:31 
Zestawienie z Washingtonem wygląda na papierze lepiej niż pierwotnie z Wawrzykiem. Gerald napewno jest jakimś zagrożeniem dla Wildera ale jednocześnie zdaje sie być bardzo sztwyny to raczej rzemieślnik z dobrym atletyzmem wyniesionum z futbolu będzie łatwiejszym celem do złaapania i przewiduje, że Wilder wygra do końca 6 rundy.
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 31-01-2017 02:12:41 
Dużo niescisłosci z mojej wypowiedzi ale pisze z tel jbc to łatwiejszym celem do złapanka od Szpilki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.