Jak po grudzie idą negocjacje w sprawie hitowej walki Wasyla Łomaczenki (5-1, 3 KO) z Nicholasem Waltersem (26-0-1, 21 KO). Powód - Jamajczyk ma wysokie wymagania finansowe.

- Skoro musimy lecieć do Rosji na walkę, w takim razie zróbmy to - mówi tryskający pewnością siebie Deontay Wilder (36-0, 35 KO), który 21 maja w Moskwie w czwartej obronie tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC spotka się z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO). Wielki poprzednim Amerykanina - wspaniały Lennox Lewis, daje jednak większe szanse oficjalnego pretendentowi do pasa.

Tyson Fury (25-0, 18 KO) zapowiedział, że zdradzi Charlesowi Martinowi (23-0-1, 21 KO) kilka tajników, które pomogą Amerykaninowi pokonać Anthony'ego Joshuę (15-0, 15 KO).

Michał Gerlecki (12-1, 7 KO) powoli odbudowuje się po zeszłorocznej porażce z Geardem Ajetoviciem. W sobotę wrócił na zwycięską ścieżkę, a już dzień później wyjechał za granicę na sparingi.

Potwierdziły się wcześniejsze plotki. Do walki o wakujący tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej przystąpią Kubrat Pulew (22-1, 12 KO) oraz Dereck Chisora (25-5, 17 KO). Do ich spotkania dojdzie 7 maja podczas gali w Hamburgu, zaś w stawce będzie również eliminator do tronu organizacji IBF wagi ciężkiej.

Wielką zagadką jest forma, jaką w zupełnie nowym dla siebie limicie wagowym zaprezentuje Amir Khan (31-3, 19 KO). Rozwiązanie przyjdzie za kilka tygodni, ale już teraz wygląda na to, że pomimo przyrostu masy Anglik zachował jeden ze swoich największych atutów - szybkość.

- Na sparingach boksowałem z pięściarzami wagi ciężkiej, a Grigorii Lizunenko bił tak mocno jak oni - mówi Mateusz Kostecki (-64kg) z Rafako Hussars Poland, który odniósł pierwsze zwycięstwo na ringach World Series of Boxing.

Prawdopodobnie w czerwcu lub lipcu na ring wróci mistrz świata WBO w kategorii półśredniej Danny Garcia (32-0, 18 KO). Nie wiadomo na razie, kto będzie jego rywalem, lecz Amerykanin ma jasny cel - chce się bić z którymś z innych czempionów.

Na dniach powinna się pokazać już oficjalna informacja o rewanżu Victora Ortiza (31-5-2, 24 KO) z Andre Berto (30-4, 23 KO), do którego ma dojść 30 kwietnia w StubHub Center w Carson. Ciekawie będzie jednak również na rozpisce wcześniejszych walk.

Promotor Terence'a Crawforda (28-0, 20 KO) zapowiedział, że mistrz WBO w wadze super lekkiej zaliczy niebawem pierwszy występ w systemie pay-per-view.

Po kolejnym zwycięstwie odniesionym na niemieckim ringu regularny mistrz WBA w kategorii półciężkiej Jurgen Brahmer (48-2, 35 KO) chce ruszyć na podbój Ameryki.

Sfrustrowany Kell Brook (35-0, 24 KO) zapowiada, że całą swoją złość skupi na Kevinie Bizierze (25-2, 17 KO) i na nim się wyładuje. Do spotkania między tymi zawodnikami dojdzie w następną sobotę na ringu w Sheffield.

Amerykanie przegrali przetarg na organizację walki Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) z Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) w obronie pasa WBC wagi ciężkiej, dlatego czeka ich podróż do Moskwy. Właśnie tam "Brązowy Bombardier" 21 maja podejdzie do czwartej obrony tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.

Tyson Fury (25-0, 18 KO) przedstawił swoją listę życzeń na najbliższe miesiące. Uważany obecnie za lidera wagi ciężkiej angielski olbrzym nie ukrywa, że chciałby spotkać się ze swoim sławnym rodakiem, mistrzem olimpijskim z Londynu, Anthonym Joshuą (15-0, 15 KO).

Dwukrotny tymczasowy mistrz świata WBO wagi cruiser Ola Afolabi (22-5-4, 11 KO) ogłosił na Facebooku decyzję o zakończeniu kariery. - Żegnam się z boksem. Widzę, co spotkało moich idoli. Nie chcę tak skończyć - mówi Brytyjczyk.

Paul Williams (41-2, 27 KO) zdobywał tytuły mistrza świata w kategorii półśredniej, junior średniej i wydawał się pewniakiem do pasa również w wyższych dywizjach, a mimo wszystko zostanie zapamiętany jako jeden z najbardziej niespełnionych zawodników. Tragiczny wypadek na motorze przerwał jego karierę, sadzając go na wózku inwalidzki. Ale "The Punisher" nie poddaje się i wraca do wielkiego boksu w nowej roli, jako szkoleniowiec.

Będący ponad pół wieku w bokserskim biznesie promotor Bob Arum podzielił się swoimi spostrzeżeniami na kilka tematów. Mówił między innymi o szansach Amira Khana (31-3, 19 KO) w konfrontacji z Saulem Alvarezem (46-1-1, 32 KO), jak i o przyszłości swojej największej gwiazdy, Manny'ego Pacquiao (57-6-2, 38 KO).

Bobby Hitz, promotor Fresa Oquendo (37-8, 24 KO), nie zamierza wysyłać swojego podopiecznego na walkę z Lucasem Browne'em (24-0, 21 KO) na teren rywala. Australijczyk dokładnie dziesięć dni temu zdobył pas WBA Regular wagi ciężkiej, a w myśl postanowień władz federacji pierwszym i obowiązkowym challengerem ma być właśnie "Big O".

To jeszcze nic pewnego, ale bardzo prawdopodobne, że Daniel Jacobs (31-1, 28 KO) w obronie pasa WBA Regular wagi średniej spotka się 21 maja w hali Barclays Center na Brooklynie z dawnym championem WBO, Andym Lee (34-3-1, 24 KO).