WHYTE: FURY TO SZALENIEC, MOŻE POKONAĆ KLICZKĘ

Dillian Whyte (14-0, 11 KO) wierzy, że jego rodak Tyson Fury (24-0, 18 KO) może być tym, który zdetronizuje Władimira Kliczkę (64-3, 53 KO). - On jest nieprzewidywalny, a Kliczko nie lubi walczyć z nieprzewidywalnymi zawodnikami - mówi.

Anglik i Ukrainiec spotkają się 24 października na ringu w Dusseldorfie. Faworytem jest mistrz świata, ale część kibiców wierzy, że gabaryty i owa nieobliczalność pretendenta sprawią mu poważne problemy.

- Władimir ma już swoje lata, Tyson może go pokonać. Jest nieco chaotyczny, trochę szalony. Nikt nie wie, co zrobi w ringu. Może będzie boksować z odwrotnej pozycji, może od razu zaatakuje, może schowa się za lewym prostym. Władimir nie lubi takich nieobliczalnych pięściarzy, nie radzi sobie z nimi. Fury ma naprawdę spore szanse, o ile tylko będzie ciężko trenować. Obaj byli już w swojej karierze na deskach, możliwe więc, że wszystko sprowadzi się do tego, kto kogo pierwszy trafi - powiedział "Łajdak" z Brixton.

FURY: NIE OBSR** SIĘ JAK DAVID HAYE

Whyte podkreśla jednak, że Fury'ego czeka bardzo trudne zadanie. Jego rywala dobrze zna ze sparingów, na jakie Kliczko zaprosił go kiedyś do Austrii.

- Władimir jest dla mnie wielką inspiracją. Wcześniej go tak nie podziwiałem, wiedziałem, że jest w porządku, ale bardziej przyglądałem się jego bratu, który jest bliżej ludzi, który lubi posiedzieć i pożartować z chłopakami, podczas gdy Władimir prezentuje biznesowe podejście, nie zbliża się za bardzo do sparingpartnerów. Teraz jednak bardzo doceniam Władimira, jego etykę pracy. Nie ma drugiego takiego profesjonalisty. Czasami sparuje dwanaście rund, a potem jeszcze dokłada sobie trzy. Sparuje cztery dni w tygodniu, bez przerwy, każdego dnia dwanaście lub piętnaście rund. On wciąż ma ten sam głód boksu i dyscyplinę, mimo że tyle już osiągnął - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sexo
Data: 08-07-2015 11:22:44 
WHYTE: FURY TO SZALENIEC, MOŻE POKONAĆ KLICZKĘ


FFF czyt Funny Furiat Fury to szaleniec i jesli bedzie w ringu tez tak bedzie to ma szanse wygrac z Klitschko ale po tzw skandalu gdzie go pozniej zdyskwalifikuja lol
Pierwsze 3 rundy to beda proby agresywnych atakow Fury,Wladymir bedzie przetrzymywal i tu FFF ma swoja najwieksza szanse na zwyciestwo/podczas klinczowania uderzy Klitschko po komendzie sedziego albo znokaltuje Wladka po gongu lol
Wg mnie Klitschko da ciezkie ko fff
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 08-07-2015 12:38:05 
Kliczko faworytem, ale ewentualne zwycięstwo Furego mnie nie zdziwi. Koksomir nie będzie w stanie wieszac się na Furym ani nie będzie miał przewagi w sile fizycznej, ani w warunkach. Szybkośc spadla mu bardzo mocno w ostatnim czasie, więc zobaczymy. Ten Władek z Wacha nie miał by problemów z Tysonem, ale obecny to już inna bajka. Jak dla mnie 65:35 dla Kliczki.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 08-07-2015 17:50:42 
Łajdak niech zostawi Joshue i uderza w Arreole lub Puleva.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.