FONFARA-CLEVERLY: WALKA W PAŹDZIERNIKU

Nathan Cleverly (29-2, 15 KO) po powrocie do wagi półciężkiej, w której w latach 2010/13 piastował tytuł federacji WBO, nie mógł się opędzić od ciekawych ofert. Wybrał najciekawszą - z obozu Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO). Tak przynajmniej przedstawia sprawę Eddie Hearn, promotor Walijczyka.

Informowaliśmy już Was o tym, że do tej konfrontacji dojdzie na jesień na terenie USA. Szef stajni Matchroom precyzuje termin i mówi o październiku.

ANDRZEJ FONFARA: SERWIS SPECJALNY

- Przychodziły do nas bardzo interesujące propozycje w ostatnich miesiącach, a my zostawiliśmy sobie trochę luzu i czasu na podjęcie odpowiedniej decyzji. Byliśmy już naprawdę bliscy podpisania kontraktu na spotkanie z Jurgenem Brahmerem, jednak uznaliśmy, że po wielkim zwycięstwie nad Chavezem Jr to właśnie Fonfara jest dla nas perfekcyjną opcją. Obecnie pracujemy z jego drużyną nad konkretną datą, lecz można spodziewać się spotkania w październiku - stwierdził Hearn.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BrunonTrocki
Data: 26-06-2015 19:06:23 
No to Wyspiarz dostanie w.p.ierdol.
Zemsta za te wszystkie zmywaki w Wielkiej Brytanii ;D
 Autor komentarza: Lombard
Data: 26-06-2015 19:25:39 
Super walka. Kolejne nie zle nazwisko w rekordzie i coraz bliżej walki o tytuł.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 26-06-2015 20:31:01 
Myślicie iż to będzie łatwa walka - może tak, może nie . Jeżeli Cleverly przygotuje się dobrze taktycznie - będzie pykał i chodził wokół Andrzeja to może być trudno. Dobrze będzie jeżeli przyjmie walkę bo w tym Fonfara jest świetny. Żeby tylko nie było powtórki z Campillo - bo tu Andrzej wygrał fartownie a Nathan jest podobnym typem zawodnika.
 Autor komentarza: un4given
Data: 26-06-2015 20:34:33 
Z tego co ja widziałem to ten m matematyk lubi się pobic w ringu. Tak samo jak I andrzej. Tak że walka zapowiada się emocjonująco ;)
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 26-06-2015 20:35:58 
Fonfara przed czasem w drugiej połowie walki. szanse Cleverly na pokonanie Polaka oczywiście ma, choc ja osobiście nie wróżę mu zwycięstwa. Swoją droga jak już ktoś tutaj wczoraj wspomniał, Fonfara jest doskonale prowadzony. Rywale bardzo znani, opłacalni finansowo, a jednocześnie na dośc wysokim poziomie zapewniający Fonfarze niezbędne doświadczenie przed ewentualnymi walkami z Beterbijewem, Adonisem i Kowaliowem.
 Autor komentarza: Spolkowalemzyalem
Data: 26-06-2015 20:49:43 
Fonfara to czołówka półciężkiej, ale dominatorem i prawdziwym mistrzem nie zostanie. Z Adonisem poza nokdaunem przegrał wszystkie rundy, nie było żadnej wyrównanej walki. Gdy pojawiła się oferta od Chilemby sami pisaliście żeby odrzucił, bo może przegrać. Z Kowaliowem i Beterbijew też raczej porażka. Ale i tak osiągnął wielki sukces.
 Autor komentarza: Spolkowalemzyalem
Data: 26-06-2015 21:04:23 
Będąc przy półciężkiej, Adamek dostał walkę o wakujący tytuł i z kapelusza, nikogo dobrego wcześniej nie pokonując. W rewanżu z Briggsem był ewidentny wałek, Tomek powinien przegrać. Potem porażka w kiepskim stylu z Daswonem (nie umie walczyć z mańkutami, może już wtedy miał kontakt z Rodzerem i przygotowywal sie jak na praworecznych), brak chęci rewanżu i ucieczka do junior. Ciekawe jak wyglądałby pojedynek Adamek-Fonfara w półciężkiej w ich prime. Jak to widzicie?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 26-06-2015 21:10:54 
Przede wszystkim dobrze, że będą walczyć w Stanach. To się nazywa dobre wykorzystanie promocji na Chavezie, a nie jakieś Beterbijewy czy Chilemby :P
Fonfara to taki nasz półciężki Gatti i walka z Cleverlym będzie się wpasowywać w ten obraz. Ma Andrzej serducho do walki i braki talentu czy umiejętności nadrabia świetnym przygotowaniem kondycyjnym i wolą walki, stąd trudno jest o łatwego rywala na tym poziomie, ale akurat Cleverly powinien być do zrobienia i co najważniejsze walka nie powinna być nudna, bo jeden i drugi wyprowadzają dużo ciosów. Walijczyk jednak wydaje się nie mieć już takiego zapału do boksu jak kiedyś, z Bellew zwyczajnie oddawał rundy bez walki, więc po wyrównanej pierwszej połowie walki inicjatywę powinien zdecydowanie przejąć Polak i wygrać.

Nie powiedziałbym też, że Cleverly jest podobnym typem zawodnika co Campillo, takim byłby Chilemba. Można znaleźć jakieś podobieństwa, owszem facet potrafi boksować, ale Nathan to jest z natury bardziej boxer-swarmer, na dodatek ze spiłowanymi ostatnio kłami. Jak odnajdzie dawne "oko tygrysa" to może z tego wyjść bardzo emocjonująca walka, tak czy siak super matchmaking i nie mogę się doczekać.
 Autor komentarza: basu00
Data: 26-06-2015 22:05:30 
Spoko walka....
 Autor komentarza: paxo
Data: 26-06-2015 22:53:11 
Jeżeli Andrzej myśli poważnie o mistrzowskiej szansie to Cleva powinien rozpier.... ć max do 6 rundy ot korespondencyjny pojedynek z Kovaliowem jezeli będzie się męczył z tym waciakiem to nie widze go w rewanżu ze Stivensonem ani tym bardziej potyczce z Kovaliowem
 Autor komentarza: arpxp
Data: 26-06-2015 23:13:15 
Mi Clev zawsze troche Calzaghiego przypominał stylem. Może dlatego mnie tak wkurwia xD
 Autor komentarza: hms
Data: 26-06-2015 23:32:20 
Cleverly wpadł na genialny pomysł pobicia się na środku ringu z Kowaliowem więc z Fonfarą może też na to wpadnie. Zresztą jak już jestem przy ostrożności Cleverlego, Kowaliow był jego dobrowolną obroną, a Kowaliow to przecież taki Eric Molina półciężkiej :D
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-06-2015 00:08:33 
Aleksy Kuziemski sprawił trochę problemów Cleverlyemu.

Kovaliow rozbił Cleverlego, ale problemów z całkowaniem raczej od tego nie będzie miał.

Fonfara trochę przemęczy się z Cleverlym ale go pokona.

Fonfara to solidny rzemieślnik, ale bez błysku geniuszu, trochę sztywny.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 27-06-2015 00:11:24 
Spolkowalemzyalem
Data: 26-06-2015 21:04:23
Będąc przy półciężkiej, Adamek dostał walkę o wakujący tytuł i z kapelusza, nikogo dobrego wcześniej nie pokonując. W rewanżu z Briggsem był ewidentny wałek, Tomek powinien przegrać. Potem porażka w kiepskim stylu z Daswonem (nie umie walczyć z mańkutami, może już wtedy miał kontakt z Rodzerem i przygotowywal sie jak na praworecznych), brak chęci rewanżu i ucieczka do junior. Ciekawe jak wyglądałby pojedynek Adamek-Fonfara w półciężkiej w ich prime. Jak to widzicie?

Buuddy McGirt trenował Adamka gdy ten zatruł się Czadem.
Druga sprawa Downson siedział na dupie a adamek wygrywał ostatnie rundy.
Adamek miał serce i szczękę jakiej nikt ni miał w Polskim boksie zawodowym. Długo poczekamy na kogoś takiego i sie nie doczekamy a jego wojny z Brigse, Cunnem, Arreolą czy nawet Grantem były piekną histrią Polskiego boksu i boksu w ogóle. TBE dla Polski.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 27-06-2015 00:13:17 
Clevland
Wprost przeciwnie w ostatniej walce z juniorkiem był błysk, rozluźnienie i piękno boksu.
Po raz pierwszy to było i mam nadzieję że nie ostatni.
 Autor komentarza: djpioter
Data: 27-06-2015 00:43:53 
Walka prawdopodobnie trudniejsza niż z przereklamowanym Chavezem, ale zdecydowanie do wygrania. Bellew dał radę,to Fonfara nie da? No way...
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 27-06-2015 01:15:37 
lRollinsl Data: 25-06-2015 23:14:19
Dla Cleverly'ego na pewno walka z Fonfarą jest bardziej korzystna. Z Braehmerem raczej nie dano by mu wygrać. Poza tym Fonfara jest bardziej szanowanym pięściarzem w LHW niż Braehmer. Na pewno po zwycięstwie nad Chavezem Jrem.
No i kasa być może też lepsza.

Moim sporym faworytem Fonfara, choć walka z bardzo szybkim, sprytnym, zwinnym Walijczykiem może być "drogą przez mękę".
http://www.bokser.org/content/2015/06/25/185247/index.jsp
 Autor komentarza: skud
Data: 27-06-2015 01:19:38 
Cleverly ,praktycznie juz sie nie liczy z porazka przed czasem z Fonfara zakonczy jego kariere.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-06-2015 12:22:22 
Dobre nazwisko by miał rudy w rekordzie. Chyba nieco jego team gra na czas unikając walki mistrzowskiej bo wiadomo ze wyjscie do Kowaliova to murowany wpierd... a z Adonisem rudy przegrałby 9 walk na 10. Chavez jr czy Cleverly to jednak dobre , solidne nazwiska na ktorych kasa tez bedzie sie zgadzac.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-06-2015 12:25:17 
Autor komentarza: Lombard
Data: 26-06-2015 19:25:39
coraz bliżej walki o tytuł.


Hahaha jakby chcieli tu juz dawno bylaby walka o tytuł np rewanż ze Stevensonem ale widocznie inną drogę póki co obrali. W walce o tytuł rudy miałby szanse tylko z niemcem i to koniecznie w walce poza terenem rzeszy.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-06-2015 12:31:06 
Autor komentarza: Spolkowalemzyalem
Data: 26-06-2015 20:49:43
Fonfara to czołówka półciężkiej, ale dominatorem i prawdziwym mistrzem nie zostanie. Z Adonisem poza nokdaunem przegrał wszystkie rundy, nie było żadnej wyrównanej walki.


Obraz tego pojedynku nieco podkoloryzował nokdaun na Adonisie po lucky punchu rudego.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-06-2015 12:32:31 
Autor komentarza: hms
Data: 26-06-2015 23:32:20
Cleverly wpadł na genialny pomysł pobicia się na środku ringu z Kowaliowem więc z Fonfarą może też na to wpadnie. Zresztą jak już jestem przy ostrożności Cleverlego, Kowaliow był jego dobrowolną obroną, a Kowaliow to przecież taki Eric Molina półciężkiej :D



hehehe z bumobombowca brązowego beka niemal w kazdym temacie xD
 Autor komentarza: hms
Data: 27-06-2015 13:09:29 
@KapralWiaderny
Sauerland wysyła Hernandeza do Argentyny za przypuszczam nie jakieś wielkie pieniądze, wcześniej wysłali Masternaka. Breahmer najmłodszy nie jest, więc mogą go do USA wysłać za dobre pieniądze. To już nie ten sam Sauerland sprzed dwóch lat, którego zawodnicy walczyli tylko w Niemczech.
 Autor komentarza: rondobry
Data: 27-06-2015 13:19:14 
"Zemsta za te wszystkie zmywaki w Wielkiej Brytanii" hahahahaha wygrał .
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-06-2015 13:58:03 
Autor komentarza: rondobry
Data: 27-06-2015 13:19:14
"Zemsta za te wszystkie zmywaki w Wielkiej Brytanii" hahahahaha wygrał .


wtf ? LoL o.O
 Autor komentarza: osieml
Data: 27-06-2015 14:40:43 
no i fajnie jest prowadzona kariera Andrzeja :) Najpierw Chavez, z którym gładko poszło ( swoją drogą domyślałem się, że tak będzie i dziwiłem się, że Andrzej nie jest faworytem i był na niego wysoki kurs ) Czy rzeczywiście wierzył ktoś, że Chavez będzie dobrym rywalem dla Fonfary ? Bez jaj. Zdecydowanie mocniejszy będzie Cleverly, który i tak przegra. Mam nadzieję, że znowu będzie wysoki kurs na Andrzeja chociaż zdecydowanie niższy niż ostatnio. No i dobre nazwisko na rozkładzie :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.