MAŁE PIĘŚCI: WYZWANIE DLA DZIENNIKARZY I CZYTELNIKÓW

Czytelnicy i dziennikarze proszeni są o najwyższą uwagę! Zbliża się godzina zero, bokserski świat otrzyma potężny zastrzyk energii. Na łamach Bokser.org możecie uczestniczyć w tworzeniu tekstu o walce stulecia. 

WYZWANIE ''MAŁYCH PIĘŚCI''

       Pojedynek Floyda Mayweathera z Mannym Pacquiao wymaga od dziennikarzy bokserskich bardzo wiele. Wydaje się, że o bohaterach walki stulecia napisano już wszystko. Trzeba jednak spojrzeć na nich z innej perspektywy i podnieść poprzeczkę. Każdy publicysta powinien oddać Floydowi i Manny’emu należyty hołd, wykrzesać z siebie maksimum w dzień próby. ''Małe pięści'' rzucają wyzwanie całemu dziennikarskiemu środowisku. Pokażcie, co potraficie! Dość powtarzania frazesów, ta walka ostatecznie oddzieli ziarno od plew.

       Wyzwanie jest  również skierowane do czytelników. Wierzę w twórczy dialog z Wami, dlatego zapraszam do komentowania. Czekam na oryginalne opinie dotyczące walki Mayweather vs Pacquiao. Od refleksji pozasportowych przez konteksty historyczne do analiz technicznych - liczy się każdy głos miłośników pięściarstwa. Najciekawsze według mnie inspiracje wykorzystam podczas pisania małej tetralogii, której pierwsza część ukaże się w najbliższy czwartek, druga w piątek, trzecia w sobotę, a czwarta tydzień po walce. Jeden z komentujących otrzyma także nagrodę, unikatową książkę o boksie. Let’s get ready to rumble! #wyzwaniestulecia

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

Biłuński zadebiutował na łamach Bokser.org w czerwcu 2011 roku. W ciągu dwóch lat stworzył cztery autorskie cykle: "Artyści ringu", "Boxiana", "Styl robi walkę" i "KSB". Prezentował charakterystyczny styl, który często polaryzował opinie czytelników. Obecnie Biłuński tworzy reportaże dla wydawnictwa Ebr.

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 26-04-2015 17:28:52 
Sytuacja może wyglądać tak, że sędziowie widząc Pacquiao wyprowadzającego zdecydowanie więcej ciosów (nieważne, czy połowa z nich poleci na gardę), a Floyd ograniczający się jedynie do kilku czystych na rundę, dadzą zwycięstwo Pacquiao przez wałek :)
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 26-04-2015 17:31:17 



Wie ktos gdzie ta gale bedzie mozna obejrzec ONLINE przez internet w jakosci HD z zagranicy? Jestem chetny zeby zaplacic (niewazne ile) chodzi tylko o to zeby to bylo przez internet.
Z gory dzieki.


 Autor komentarza: tysiok
Data: 26-04-2015 17:51:43 
KnockKnock
Myślę ,że tutaj to obejrzysz
http://weeb.tv/channels

Dla mnie to będzie walka tysiąclecia. Mam nadzieję ,że Floyd to wygra a potem stoczy kolejne 2 walki tak aby dobić do tej "50" i dzięki temu za mojego życia będę świadkiem kariery wspaniałego boksera .
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 26-04-2015 17:57:23 
@tysiok


Dzieki.
Testowales to moze z zagranicy? Dziala? Walka bedzie na jednym z kanalow oferowanych przez nich?


 Autor komentarza: Champion20
Data: 26-04-2015 17:57:47 
Panowie po obejrzeniu dokładnie 3 ostatnich walk jednego i drugiego moja opinia jest jednoznaczna Floyd pewnie na punkty. Zobaczcie walke Pacquiao z Bradleyem ok Manny wygrał je dwie ale... Bradley to taka kiepska forma Floyda a radził sobie z Pacquiao wyśmienicie kradnąć mu kilka dobrych rund, myśle że Floyd zawalczy podobnie tylko jest dużeo lepszy boksersko i zdominuja Pacquiao taka moja opinia
 Autor komentarza: CassiusClay
Data: 26-04-2015 18:06:18 
Autor komentarza: boksfanerData: 26-04-2015 17:28:52
Sytuacja może wyglądać tak, że sędziowie widząc Pacquiao wyprowadzającego zdecydowanie więcej ciosów (nieważne, czy połowa z nich poleci na gardę), a Floyd ograniczający się jedynie do kilku czystych na rundę, dadzą zwycięstwo Pacquiao przez wałek :)

Jesli ktoś ma byc poszkodowany przez sędziów to raczej MP, jego juz kilka razy oszukali a FMJ juz kilka razy pomogli wygrać. Jestem wielkim fanem ich obu, ale sercem i rozumem jestem za Mannym. Wydaje mi sie ze Floyd moze wygrać jedynie jesli uda mu sie zatrzymać walkę w środku ringu i tańczyć wokół Pacmana.
 Autor komentarza: tysiok
Data: 26-04-2015 18:07:27 
@KnockKnock
Nie testowałem ale moim zdaniem powinno chodzić . TVP na tej stronie jest za darmo .
 Autor komentarza: perepeczko84
Data: 26-04-2015 18:11:29 
Mannemu też pare razy sie upieklo i dostawal prezenty,w jednej z walk z Moralesem,i przynajmniej jednej jesli nie dwoma z Marquezem.Floyd dostal prezent jedynie w pierwszej z Castillio,reszta walk jest bezdyskusyjna
 Autor komentarza: Whisper
Data: 26-04-2015 18:12:10 
@CassiusClay
Tak Pacamana tylko oszukiwali. A Floydowi pomagali. Co za totalny brak obiektywizmu.
 Autor komentarza: perepeczko84
Data: 26-04-2015 18:13:04 
Ale to fakt ze Manny ma szanse na zwyciestwo jedynie przez walek w remisowej walce,bo to najwiecej na co Floyd moze pozwolic
 Autor komentarza: bartick13
Data: 26-04-2015 18:27:05 
Pojedynek stulecia to walka dająca największe profity od niepamiętnych czasów... Dlatego mówiąc krótko, potyczka dwóch zawodników spotykających się przynajmniej o 5 lat za późno nie może opierać się tylko na sportowych aspektach. Potężne firmy stojące za nazwiskami obu pięściarzy nie będą mieć lepszej okazji do oskubania z kasy pięściarskich fanów, którzy ślepo wykupią niezliczone ilości pakietów PPV w CHOREJ cenie. Ponad to zyski z biletów, sponsorzy... Nasuwa się pytanie, czemu tego nie powtórzyć?

Jeżeli wygra FLOYD wszystko będzie się zgadzać, nieskazitelny rekord i król zawodowego boksu, "pieniążek" oraz jego fani będą zadowoleni. Stoczy kolejną walkę we wrześniu i dziękuje dobranoc, 49-0, koniec kariery - rewanż niepotrzebny.

Jeżeli wygra MANNY, świat będzie w szoku przez jakiś czas i zacznie mówić, że wiek dopadł Floyda. Obaj zakończą kariery - rewanż da mniejszą kasę.

Stawiam więc pieniążki na REMIS, ponieważ okazja tak ogromnych zarobków w zawodowym boksie może się tak szybko nie powtórzyć żeby z niej teraz nie korzystać. Każdy z chęcią obejrzy rewanżowy pojedynek pomiędzy Pacmanem a mającym wciąż zero (47-0-1) w rekordzie Floydem.

Sama walka będzie moim zdaniem podobna do walk Floyda z Maidaną i po remisowym werdykcie obaj będą krzyczeć, że ich skrzywdzono.
 Autor komentarza: CassiusClay
Data: 26-04-2015 18:31:59 
Whisper
Moze użyłem trochę złych słów. Ja zgadzam sie z werdyktami przy walkach z Marquezem, olbrzymim szokiem był werdykt w pierwszej walce z Bradleyem. Odnośnie Floyda to dla mnie nie wygrał żadnej z walk z Castillio. Przy całej tej machinie, po wyborze sędziów zwyczajnie nie wierze ze Floyd moze zostać oszukany w tej walce tyle.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 26-04-2015 18:37:49 
''Małe pięści'' rzucają wyzwanie całemu dziennikarskiemu środowisku. Pokażcie, co potraficie! Dość powtarzania frazesów, ta walka ostatecznie oddzieli ziarno od plew.

Wyzwanie jest również skierowane do czytelników. Wierzę w twórczy dialog z Wami, dlatego zapraszam do komentowania. Czekam na oryginalne opinie dotyczące walki Mayweather vs Pacquiao."
////
weż ty napisz co ty myślisz . Bo jeśli masz na myśli analize po walce to komu to potrzebne ?
 Autor komentarza: sexo
Data: 26-04-2015 18:54:22 
WOW z jaka latwoscia Pacquiao trafia slynacego z super defensywy Floyda,ludzie przecieraja oczy ze zdziwienia a mamy dopiero 3 runde....
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 26-04-2015 18:55:50 
Autor komentarza: CassiusClay
Data: 26-04-2015 18:31:59
Whisper
Moze użyłem trochę złych słów. Ja zgadzam sie z werdyktami przy walkach z Marquezem

Odnośnie Floyda to dla mnie nie wygrał żadnej z walk z Castillio.




Pacio według ciebie wygrał trzecie spotkanie z dynamitą ale Mayweather przegrał rewanż z Castillo?xD Nie trudno się domyślić komu kibicujesz.
 Autor komentarza: emilus
Data: 26-04-2015 19:05:35 
a ja stawiam swoje pieniązki na manny.deklasacja flyda.caly swiat bedzie sie zastanawial....co my w tym floydzie widzielismy??? on tylko umie uciekac i sie glupkowato usmiechac po bombie.tak czy inaczej nie bedzie zera w rekordzie.choc floyd dobry był
 Autor komentarza: sexo
Data: 26-04-2015 19:08:05 
4 i 5 rd wygrywa Pacquiao ladnie punktujac biegajacego niczym sprinter ''przyszlego''TBE.
 Autor komentarza: sexo
Data: 26-04-2015 19:10:35 
6 rd dla Floyda ktory juz wie ze musi zrobic cos wiecej niz tylko liczyc na kontry i szybko biegac,musi zaatakowac sam pierwszy!kibibe chca ostrej wymiany,chca ognia!
 Autor komentarza: sexo
Data: 26-04-2015 19:15:49 
I jest to co wszyscy chcieli zobaczyc!mamy 7rd i jest wojna,Floyd odwazyl sie pojsc na wymiane!wow i za to naleza mu sie brawa mimo ze przegrywa na pkt.Floyd pokazuje numer buta!pierwszy raz w karierze jest na deskach ale wstaje i gong konczy ta runde.
 Autor komentarza: sexo
Data: 26-04-2015 19:18:19 
8,9,10,11 i 12 rd dla Pacquiao,Flyd probowal ale Manny jest lepszym piesciarzem i w oczach wszystkich kibicow wygrywa na pkt ale jak to czesto bywa sedziowie widza inaczej i typuja remis!LOL
 Autor komentarza: theo
Data: 26-04-2015 19:44:21 
@sexo

Powiem Ci paradoksalnie chlopaku, ze Ty masz swoistego "czuja" co do boksu.
W przeciwienstwie do medrkow jak @un4given czy @rocky86 Ty lepiej czujesz boks, nie przykladasz w prymitywny sposob prostej miary, prostej linijki na zasadzie ten lepszy w 3 aspektach a ten w 1, wiec ten pierwszy wygra jak Ci wyzej wymienieni i im podobni.

Dobrze czules ze Jennings sprawi mala niespodzianke oraz ze Fonfara wygra z Chavezem.

Pamietam jeszcze ze dużego "czuja" mial @southpaw. Stawial on bodajze na Szpilke z Adamkiem, na Fonfare z Chavezem czy na Wildera z Stiverne'm.

To trzeba miec pewnego swoistego "czuja", ale aby go miec trzeba miec szerokie relatywne spojrzenie na swiat, nie mozna byc takim prostym ćmokiem ktory przykłada sztywną linijkę i probuje mierzyc uklad 3d mowiac obrazowo

Dlatego ciekawi mnie Twoja wizja walki Pacquiao z Mayweatherem, bo ja tez cos czuje, ze moze to wygladac tak, ze Pacquiao zaskakujaco łatwo bedzie sprzedawał plomby Mayweatherowi
 Autor komentarza: Barkley00
Data: 26-04-2015 19:47:01 
Obstawiam w miarę wyrównaną walkę ze wskazaniem na Floyda, po której sędziowie dadzą zwycięstwo Pacmanowi. Dlaczego? Bo wtedy odbędzie się wtedy rewanż i kolejne kilkaset mln$ do podziału...
 Autor komentarza: un4given
Data: 26-04-2015 19:51:35 
Rafałek przecież ja pisałem że Jennings może przetrwać cały dystans dzięki dobrej obronie i przygotowaniu fizycznemu wiec o czym ty dziecko znowu rozmawiasz lol Ty tak czujesz boks że klapsy z samej ręki uznajesz za power punches a walke wypunktowałeś dla Bryanta znaFco od siedmiu boleści xD
 Autor komentarza: un4given
Data: 26-04-2015 19:52:23 
A żeby off topu nie było to stawiam na wysokie UD Floyda. Pacquaio zostanie ośmieszony w ringu. Chociaż będę oryginalny xD
 Autor komentarza: soulfoodboxing
Data: 26-04-2015 20:03:22 
Pamiętajcie, że w tej zabawie nie chodzi o zwykłe typowanie wyniku, tylko przede wszystkim o analizę walki, przy czym nie musi to być analiza stricte sportowa. Liczy się oryginalność myśli, szerokość spojrzenia. Mam nadzieję, że pojawią się wreszcie inspirujące głosy.
 Autor komentarza: samqualis
Data: 26-04-2015 21:20:34 
wygra Pacman na punkty , nie ta szybkosc co ostatni rywale mayweathera
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 26-04-2015 21:34:28 
Autor komentarza: perepeczko84
Data: 26-04-2015 18:11:29
Mannemu też pare razy sie upieklo i dostawal prezenty,w jednej z walk z Moralesem,i przynajmniej jednej jesli nie dwoma z Marquezem.Floyd dostal prezent jedynie w pierwszej z Castillio,reszta walk jest bezdyskusyjna

a obejrzyj jeszcze raz uwaznie ta walke;)
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 26-04-2015 22:31:33 
Ta walka jest określana walką stulecia, tysiąclecia i tak dalej, i coś w tym jest. Niemniej będąc realistą warto spojrzeć, że przed walką dla mediów, a szczególnie dla telewizji mających zyski z PPV takie hasła są wartościowe przede wszystkim by zwabić klientów.

Niewątpliwie jednak ta walka, to coś na co wszyscy kibice czekają. Co do tego nie mamy raczej wątpliwości. Szykuje się wydarzenie rekordowe pod wieloma względami. Spora oglądalność, stacje TV z całego świata, wydarzenie na TOPie. Już teraz pojawia się sporo materiałów, każde słowo trenera czy kogoś z sztabu szkoleniowego jest automatycznie rozsyłane po bokserskich serwisach. Media sportowe czekają i wypatrują kolejnych nowinek, a w przygotowaniach na takim poziomie każdy detal może mieć różnicę. Buduje się napięcie i masę widzów, a co za tym idzie - dochody!
Smaczku dodają także aktorzy głównych ról w tym spektaklu, a którzy przecież różnią się pod każdym względem!

Floyd ma "odhaczoną" karierę amatorską. Stał się szybko popularny, był dzieckiem szczęścia, zapowiadany jako mistrz szybko się tez nim stał. Troszkę jak z RJJ, trzeba było oszlifować ten szlachetny kamień, by stał się legendarnym już championem. Większość swoich rywali dominował w ringu, ośmieszał, kontrolował walki. Świetna defensywa zapewniała mu kolejne zwycięstwa i "zero" na koncie porażek. Dodatkowo jest kontrowersyjny, wyszczekany. Ma problemy osobiste, łatwo wdaje się w pyskówki. No i skromność to też u niego nie dominuje.

Pacman z kolei nie miał kariery amatorskiej. Jego droga na szczyt była wyboista, od kiepskich ringów na Filipanach i wpadek po drodze po zdobycie szanse na spełnienie amerykańskiego snu. Jego walki to ringowe wojny, podczas których sam zaliczał deski, był też ciężko znokautowany. Jednak błyskotliwość, atrakcyjny styl oraz ataki, po których rywale padali na mate ringu zagwarantował mu popularność. W sferze osobistej jest poukładany, gorliwie wierzący, zaangażowany politycznie w losy swego kraju. Ma przykładną rodzinę i jest materiałem na wzór do postępowania.

Taka polaryzacja charakterów oraz karier polaryzuje również kibiców. Widać to gołym okiem w komentarzach pod newsami. Trudno się temu dziwić.

Ale czy ten match-up gwarantuje historyczną walkę? Nie. Przekonaliśmy się już nieraz, że na papierze może coś wyglądać idealnie, ale ring weryfikuje widowisko. Niewątpliwie najbardziej na ringowej wojnie oscylującej wokół remisu zależy stacjom TV i promotorom, bo rewanż przyniósłby kosmiczne dochody, natomiast nudna walka będzie klapą, która pozostawi niesmak.
Oby jednak nie było klapy, oby nie było przypadkowej kontuzji w 2 czy 3 rundzie, oby nie było dyskwalifikacji jednego z pięściarzy czy też 12 rundowego 'badania się'.

Oby była wojna! I niech wygra lepszy.
Pozdrawiam ;)
 Autor komentarza: iron28
Data: 26-04-2015 22:43:22 
Zadna z tego walka stulecia.Czysta manipulacja.Gdzie im do Aliego,Tysona czy lewisa,bajeczka dla naiwnych.pozdro
 Autor komentarza: czarymaryhokus
Data: 27-04-2015 08:57:21 
KnockKnock - ostatnio hokej i walki na żywo oglądałem na tvp.pl
Pewnie teraz też będzie to dostępne bo o ile mnie pamięć nie myli to walka będzie na TVP
 Autor komentarza: Enginer86
Data: 27-04-2015 21:15:07 
,,ta walka ostatecznie oddzieli ziarno od plew.''
No bez przesady, przegrany w tej walce na pewno nie zasłużył na miano ,,plew''
Porównanie pasujące np. do masternak-drozd, a nie do walki stulecia w której każdy z bohaterów ma już ugruntowaną pozycję w ,,galeri sław''
 Autor komentarza: Yaco
Data: 01-05-2015 22:51:19 
Dla wszystkich fanów pięściarstwa przed tym wydarzeniem jest wiele niewiadomych. Jest jednak przynajmniej jeden pewnik. Nie zobaczymy już arcy skutecznego Floyda, dającego lekcję boksu takim zawodnikom jak Marquez, Alvarez, czy nawet Arturo Gatti. Nie zobaczymy też Pacquaio, posiadającego niezwykły zmysł zabójcy i "eye of the tiger", które posiadał aż do walki z Margarito. Jednak, nawet nie zdając sobie sprawy z wagi tego wydarzenia, niezależnie też od przebiegu ringowego spektaklu musimy pamiętać, że bez wątpienia jest to walka stulecia. Choć coraz częściej możemy usłyszeć o kryzysie boksu a przede wszystkim królewskiej kategorii to Ci dwaj absolutnie podczas swoich występów zabierają nas do innej krainy, dając pokaz swoich nietuzinkowych umiejętności.
Jeśli chodzi o scenariusz tego pojedynku to wizji jest wiele. Prawdopodobnie Pacquaio rzuci się do szaleńczego ataku i za wszelką cenę będzie chciał punktować Floyda, tak aby uzyskać wyraźną przewagę, która zostanie odzwierciedlona na kartach sędziowkich. Floyd, geniusz obrony i skuteczności skupi się na balansie tułowiem, opierając tym samym ciężar ciała na nodze wykrocznej, prowokowaniem oponenta i kontrującym zabójczym prawym bezpośrednim . Wydaje się jednak, że jeśli zobaczymy takiego Floyda jak podczas walk z Maidaną to na Pacquaio może nie wystarczyć. Nie zadawał już tak wielu ciosów i nie był tak skuteczny. Pacquaio natomiast w walce z Riosem pokazał upór i doskonale realizował swoją taktykę. Z Bradleyem genialnie schodził na dół i doskonale punktował. Jeśli obaj zawodnicy zaprezentują się na podobnym poziomie to Manny wygra. Co jeśli wygra? Czy zostanie okrzyknięty najlepszym dzisiejszych czasów? Tego nie wiem. Pamiętać jednak trzeba, że bez względu na przebieg potyczki nie można przegapić takiego wydarzenia. Wielka historia dopełnia się na naszych oczach, a my jesteśmy jej spadkobiercami.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.