ANDRE WARD: PRZENOSINY DO WAGI PÓŁCIĘŻKIEJ NIE MAJĄ SENSU

Najważniejszą informacją ostatnich dni jest bez wątpienia przywrócenie do życia zawodniczego Andre Warda (27-0, 14 KO). Po związaniu się kontraktem z grupą Roc Nation Sports lider kategorii super średniej poinformował, że chciałby walczyć już na przełomie marca i kwietnia, ale odrzuca możliwość przenosin do wagi półciężkiej.

Na dobrą sprawę mistrz olimpijski z Aten wykosił już całą czołówkę swojej dywizji i niektórzy wysyłali go do innego limitu, lecz ten nie zamierza w tej chwili podejmować takich kroków.

- Rozumiem fakt, że ludzie chcą mnie zobaczyć w wadze półciężkiej, gdzie są Kowaliow, Pasca czy Stevenson, jednak zamierzam póki co bronić swojego pasa federacji WBA. To moja naturalna waga, dlatego nie przejdę w górę dopóki nie będę na to gotowy. Muszę przygotować swoje ciało na taki ruch, bo inaczej takie przenosiny nie mają sensu. Żeby być prawdziwym półciężkim, potrzebowałbym schodzić po jakieś siedem kilogramów do tego limitu, tak jak pozostali zawodnicy - nie ukrywa Ward.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-01-2015 07:21:26 
Absolutnie pol ciezka nie dla Warda..Ten bokser bazuje na technice i szybkosci..Cios ma przecietny a w pol ciezkiej bylby waciakiem..Taki Kowaliow przetoczyl by sie po nim jak pociag..
 Autor komentarza: JAx00
Data: 11-01-2015 09:26:44 
niech ponownie wyczysci swoja kategorie i czeka az gienia pojdzie up
 Autor komentarza: hms
Data: 11-01-2015 09:48:50 
To ciekawe, bo w Atenach zdobył złoto w półciężkiej, a zwykle zawodnicy na zawodostwie walczą w wyższej kategorii
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 11-01-2015 09:57:26 
Moim zdaniem będzie zmuszony w końcu pójść wyżej, bo już niedługo ponownie wyczyści superśrednią i będą potrzebne wyzwania.

Kowaliow by się po nim przetoczył? To jakiś żart. Kowaliow mógłby z nim wyglądać podobnie jak Canelo z Floydem.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-01-2015 10:14:07 
Też myślę, że Kowaliow pokonałby Warda. Nie łatwo, bo łatwo z Wardem wygrać się nie da (szczególnie na jego terenie), ale wygrać powinien.
Za wcześnie o tym mówić, bo Ward jak widzimy o LHW nawet nie myśli.

Najlepiej by było jakby Andre zawalczył z Gołowkinem, ale do tego też droga wydaje się daleka.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-01-2015 10:17:13 
hmsData: 11-01-2015 09:48:50
To ciekawe, bo w Atenach zdobył złoto w półciężkiej, a zwykle zawodnicy na zawodowstwie walczą w wyższej kategorii
*
*
Gołowkin za to w amatorstwie walczył w średniej (do 75 kg), tak że SMW raczej nie byłaby dla niego problemem.
 Autor komentarza: trucker
Data: 11-01-2015 10:20:45 
w półcieżkiej miałby ciekawych rywali.....

lukaszenko....

ja wcale nie był bym taki tego pewien...moim zdaniem ward slizgał by sie miedzy ciosami kowalieva a sam zadawał celne......ward to mistrz brudnej gry ale i inteligentny zawodnik który jest swietnie wyszkolony i genialnie sie dostosowuje do przeciwnika.....jego mysli wyprzedzaja mysli przeciwnika...

lubieznyzenon

zgadzam sie
 Autor komentarza: trucker
Data: 11-01-2015 10:20:47 
w półcieżkiej miałby ciekawych rywali.....

lukaszenko....

ja wcale nie był bym taki tego pewien...moim zdaniem ward slizgał by sie miedzy ciosami kowalieva a sam zadawał celne......ward to mistrz brudnej gry ale i inteligentny zawodnik który jest swietnie wyszkolony i genialnie sie dostosowuje do przeciwnika.....jego mysli wyprzedzaja mysli przeciwnika...

lubieznyzenon

zgadzam sie
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-01-2015 10:46:40 
trucker
Tak..tyle ze tu juz sa troche wieksi goscie z duzo mocniejszym uderzeniem..Ward predzej czy pozniej cos by tam wylapal na glowe a z takim Stevensonem czy Kowaliowem to juz bylo by ciezko to ustac..Po za tym przy wacianym uderzeniu Warda punczerzy szli by z nim na wojne i wymiane..trudno bylo by Wardowi te 12 rund uciekac i walczyc z kontry..
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-01-2015 10:51:26 
Ciekawe czy kiedys wprowadza wazenie w dniu walki a nie dzien przed bo przez to robia sie takie cyrki. Kogo organizm lepiej znosi zbijanie wagi, manipulacje woda i glikogenem ten ma przewage juz na starcie. "Naturalny" polciezki na co dzien nie wazy 80 kg tylko blisko 90 i mniej wiecej tyle wnosi do ringu w dniu walki. Ward pewnie na co dzien wazy te 80 kg i moglby walczyc w polciezkiej bez robienia wagi ale woli zchodzic do wagi nizej aby tam miec przewage albo rowne szanse jesli chodzi o sile fizyczna. Andre bazuje na ringowym IQ, sprycie i bedzie niewygodny dla kazdego. Kowaliewa moglby oszukac nawet jesli ten mialby przewage w sile. Umiejetnosci robia walke...
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 11-01-2015 10:52:49 


"Żeby być prawdziwym półciężkim, potrzebowałbym schodzić po jakieś siedem kilogramów do tego limitu, tak jak pozostali zawodnicy"


I o co mo chodzi? Skoro mowimy tu o potencjalnych przenosinach do kolejnej kategorii wagowej w gore (z obecnej supersredniej do nowej polciezkiej) to skad narzekanie ze bedzie musial "schodzic" po 7 kilo do nowego limitu?
Jesli musialby schodzic do limiitu polciezkiej po 7 kilo (do 79,379 kg) to do limitu wagi supersredniej w ktorej obecnie boksuje I w ktorej chce pozostac musialby "schodzic" 10 kg (do 76,204 kg). Albo takie tlumaczenie......


 Autor komentarza: wojt986
Data: 11-01-2015 11:03:21 
ward jakby miał rekord 27(4ko) albo 27(8ko) no to można mówić ze wata.. ale 27(14ko) oznacza średnią siłe ciosu wg mnie.. nie zawsze bokser w wyższej kategori nokautuje rzadziej Czasami czuje sie bardziej komfortowo wyżej i łatwiej mu uczyć rywali respektu do swoich ciosów..Ward to nie pauli mallinagi a Kovaliova posadził nawet capparelo czy jak mu tam ...
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-01-2015 11:04:31 
*schodzic
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-01-2015 11:05:54 
KnockKnock

Przeczytaj moj wpis bedziesz wiedzial o co chodzilo Wardowi ;)
 Autor komentarza: wojt986
Data: 11-01-2015 11:06:20 
KnockKnock

limit pólciężkij to około 80 kg oznacza to że do ważenia bedzie zbijał z 87kg zebt w dniu walki tyle mniej wiecej wazyć Chodzi zeby nie ustępować rozmiarami w ringu On widocznie w dniu walki waży około 82-83 kg i tak sie czuje dobrze
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 11-01-2015 11:19:14 
@un4given @wojt986

Ok czaje. Powinno byc:

"Żeby być prawdziwym półciężkim, potrzebowałbym WAZYC PRZED WALKA TYLE, ABY DO WAZENIA schodzić po jakieś siedem kilogramów do tego limitu, tak jak pozostali zawodnicy"

Nie zebym sie czepial. Dzieki.


 Autor komentarza: baxx
Data: 11-01-2015 11:28:27 
Ward nie ma mocnego ciosu, ale nie jest też zupełnym waciakiem. Weźmy też pod uwagę, że walczył on ze wszystkimi najlepszymi zawodnikami, a takich nokautuje się trochę trudniej niż bumów.
Jeżeli chodzi o przejście do półciężkiej, to fakt, był już taki moment, że dalsze przebywanie Warda w SŚ nie miało większego sensu, ale to było dawno. Zobaczymy jak Andre teraz będzie się prezentował.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 11-01-2015 11:32:04 
wojt986Data: 11-01-2015 11:03:21
ward jakby miał rekord 27(4ko) albo 27(8ko) no to można mówić ze wata.. ale 27(14ko) oznacza średnią siłe ciosu wg mnie.. nie zawsze bokser w wyższej kategori nokautuje rzadziej Czasami czuje sie bardziej komfortowo wyżej i łatwiej mu uczyć rywali respektu do swoich ciosów..Ward to nie pauli mallinagi a Kovaliova posadził nawet capparelo czy jak mu tam ...

*
*
Dokładnie. Też miałem to pisać.

Określenie "wata" jest mocno nadużywane.
To, że bokser nie nokautuje nie znaczy, że nie bije mocno.
Szkoda się rozwodzić
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-01-2015 11:37:33 
un4given - IBF zdaje się waży w dniu walki i mają tę granicę 10%

Kevin Mitchell ostatnio walcząc w eliminatorze przekroczył dopuszczaną przez IBF wagę w dniu walki i dlatego pomimo wygranej nie uzyskał statusu obowiązkowego pretendenta.
 Autor komentarza: GolemXIV
Data: 11-01-2015 11:37:51 
Wszyscy gdybają, a nikt nie wie co tak naprawdę Ward sobą prezentuje po prawie półtora roku przerwy.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-01-2015 11:40:02 
Tak przynajmniej podaje się nam laikom, bo przecież znana nielicznym prawda jest taka, że to spisek dziejów z tym przybieraniem wagi od ważenia, a SHO i HBO wymyślają sobie tylko te numerki ile kto niby waży w dniu walki, więc IBF też pewnie bierze udział w spisku i zmyśla ;))
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-01-2015 11:51:18 
Matys90

No tak zapomnialem ze IBF faktycznie ma taki przepis. Ale tak powinno byc w kazdej federacji...
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-01-2015 11:58:16 
Chociaz te 10 % to wciaz za duza tolerancja...
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 11-01-2015 12:37:52 
Z całym szacunkiem dla Warda, ale z takim zawodnikiem jak Kowaliew, to go zupełnie nie widzę. Już z Hopkinsem, tym inteligentnym i sprytnym facetem, miał mieć z górki Sergiej, a wyszła deklasacja, jestem nawet skłonny zaryzykować stwierdzenie, że Kowaliew go oszczędzał w tej walce. Wiadomo, że Ward to nie Hopkins, ale jakieś tam odniesienie można mieć co do tego jak Rosjanin radzi Sobie z śliskimi zawodnikami.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 11-01-2015 12:38:29 
Pod górkę*.
 Autor komentarza: otke
Data: 11-01-2015 12:42:03 
nie ma stałych przeliczników np 10% itp. Wiele zależy od wieku, przemiany materii i sposobu trenowania. Zazwyczaj z wiekiem waga się podnosi i zawodnicy muszą się bardziej męczyć żeby osiągnąć limity.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 11-01-2015 12:48:17 
A jeżeli chodzi o ważenie, to powinno się ono odbywać w dniu walki jeszcze raz, ale nie koniecznie oficjalnie i tolerancja powinna być do 1 kg, co ukróciło by ten proceder oszukiwania i wnoszenia na Ring tych przekłamanych kilogramów.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 11-01-2015 12:54:12 
@Spartacus

Takie porownywanie 30 letniego Kovalev'a w swoim prime do 50 letniego dziadka walczacego na tym co mu jeszcze zostalo w kontekscie potencjalnego starcia z bedacym w sile wieku Ward'em nie ma zadnego sensu. Kovalev nie wygral ze "śliskim" zawodnikiem - Kovalev wygral z pozostalosciami "śliskiego" zawodnika jakim Hopkins byl 15-20 lat temu.....Jak ktos mial watpliwosci kiedy wiek Hopkinsa da w koncu o sobie znac to walka z Kovalev'em odpowiedziala na to pytanie, mimo tego nie zostal wcale "rozjechany" przez faceta ktory ponoc sieje poploch w swojej kategorii wagowej i przeboksowal z nim pelen dystans....Takze do wyrazania opinii ze Kovalev radzi sobie ze "śliskimi" zawodnikami jeszcze byl poczekal do momentu starcia z prawdziwym "śliskim"....

 Autor komentarza: Matys90
Data: 11-01-2015 13:01:00 
un4given - spojrzałem w statut IBF i tam mają zapis, że może przybrać max 10 funtów (niezależnie od kategorii), z tym że to drugie ważenie jest w godzinach 8-10 rano następnego dnia.

"1.B. Timing of Second Day Weigh-In
There shall be a second weigh-in between 8:00 a.m. and 10:00 a.m. on the morning of the
event, unless otherwise approved by the IBF/USBA.. At this weigh-in, boxers cannot weigh more
than ten (10) pounds over the weight limit."


Gdyby był dozwolony 1 kg różnicy i to tuż przed wejściem do ringu, to by się zrobiło zamieszanie xD Floyd i Pacquiao walczyliby z gośćmi z kategorii lekkiej :D
Nie nazywałbym tego jednak oszukiwaniem. Zasady są takie same dla wszystkich.

Poza tym nie wiem czy znana jest geneza tego, że zaczęto robić ważenie na 20-30 godzin przed walką? Wszystko było w trosce o bezpieczeństwo pięściarzy, ale natury ludzkiej nie oszukasz i żaden przepis tego nie zmieni ;) Zawsze będą kombinować.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 11-01-2015 13:16:24 
KnockKnock

Masz rację, to porównanie jest bardzo słabe i nie na miejscu.
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-01-2015 13:44:08 
10 funtow juz wyglada troche rozsadniej niz 10 %. Ale i tak najlepszym rozwiazaniem byloby jedno wazenie w dniu walki. Faktycznie zrobiloby sie zamieszanie bo niewielu zawodnikow nie kombinuje w ten sposob.

Ciekawi mnie tez jak jest w przypadku unifikacji. Przepisy ktorej federacji sa brane pod uwage?

Wiadomo tez ze wazenie dzien przed walka to mozna powiedziec osobny event i pewnie organizatorzy, tv czerpia z tego dodatkowe profity. Szczegolnie chodzi mi o te najwieksze gale, walki.

Takze pewnie sie to nie zmieni juz.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 11-01-2015 15:54:29 
KnockKnock
to jest proste, dziwne ze tego nei wiesz. Ward by czuc sie dobrze do 175 musilaby na tyle przybrac masy by w dniu wgi shodzic z nia w dol, czyli normalnie wazyc jakies 190lbs.
Co do slabosci Warda to sie nie zgadzam, on walczy bardzo zwarty i dlatego jego sila nie polega na pojedynczym, czesto bitymz odchylenia ciosie, raczej na kumulacji, bijaniu na punkt i obrzydzaniu zycia tak jak to zrobil juz kilku osilkom. Ward jest silny ale sila calego ciala, cos jak zapasnik do tego ma bardzo inteligentna obrone, nie lubi ryzykowac i jest do bolu skuteczny oraz skoncentrowany. Jak sie przeniesie do polciezkiej to nikt po nim jezdzic nie bedzie, ani Kovaliew anie Pascal ani Stevenson czy piesciarze z Ukrainy. To 100% profesjonalista i ja wierze iz jesli i kiedy zdecyduje na przejscie to bedzie na to calkiem gotowy. Jego walki sa dla mnie ciekawsze niz Floyda czy Benniego bo jest skuteczniejszy od nich oraz wlasnie to iz nie ustepuje rywalom sila ogolna tak jak np. Money vs. Canelo czy ostatnia walka B.Hopa.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 11-01-2015 16:14:23 
@Grzywa

To jest proste jesli jest napisane w formie doprecyzowanej przeze mnie:

"Żeby być prawdziwym półciężkim, potrzebowałbym WAZYC PRZED WALKA TYLE, ABY DO WAZENIA schodzić po jakieś siedem kilogramów do tego limitu, tak jak pozostali zawodnicy"

Bez doprecyzowania nie brzmi to w sposob tak oczywisty a fakt kwestionowania przez mnie sposobu w jaki zdanie zostalo napisane nie swiadczy w zaden sposob o braku wiedzy w dziedzinie limitow wagowych czy tez samego "zbijania" wagi przed walka....
Mam nadzieje ze wyrazilem sie jasno.


 Autor komentarza: wojt986
Data: 11-01-2015 19:23:06 
KnockKnock

Jestes cierpliwy Ja juz bym dawno sie wkur..ł na twoim miejscu:)
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 11-01-2015 22:00:40 
Ward ma racje poco pchać się do półcieżkiej to świetny technik świetna praca nóg i i szybkie ręce.
ale nie ma rewelacyjnychwarunków na półcieżką i miałby duży problemy z takimi mocnymi fizycznie zawodnikami jak nie dosc że dobrze technicznie wyszkolonymi i przytym panczerami Kovlaev , Berbitjev
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.