AMERYKANIE ZACHWYCENI: GOŁOWKIN ATRAKCJĄ NUMER JEDEN

Amerykańscy eksperci są zachwyceni postawą Giennadija Gołowkina (30-0, 27 KO), który minionej nocy po raz kolejny porwał kibiców, wygrywając w trzeciej rundzie walki w Nowym Jorku z Danielem Geale'em (30-3, 16 KO).

- Nie przychodzi mi do głowy żaden współczesny bokser, na którego kolejny występ czekałbym bardziej niż na walkę Gołowkina. On jest gwarancją emocji, a ostatnio też nokautów. Zobaczymy, czy nadal będzie to wszystko robić, gdy pojawią się lepsi rywale – powiedział Max Kellerman.

Komentatorowi HBO można oczywiście zarzucić subiektywność, bo to na antenie tej stacji występuje Kazach. Osoby postronne również jednak są pod wrażeniem boksu mistrza WBA w wadze średniej. Jedną z nich jest promotor Lou DiBella, który przyznaje, że poza Andre Wardem (27-0, 14 KO) nie widzi dla Kazacha konkurencji w przedziale wagowym 154-168 funtów.

GOŁOWKIN WRÓCI JESIENIĄ >>>

- Gołowkin jest tak silny i tak dobry technicznie, że będzie najbardziej unikanym zawodnikiem w boksie. Rywale, w tym mistrzowie świata, za walkę z nim będą żądali wielkich pieniędzy. Chavez nie dałby mu rady, niezależnie od tego, ile by ważył. Alvareza Giennadij by sprał, to byłby mismatch, dzieciak nie jest gotowy na taką walkę. Ward natomiast mógłby sprawić Gołowkinowi bardzo duże kłopoty. To nie jest jednak odpowiedni moment na taki pojedynek, Andre musi najpierw rozwiązać problemy z promotorem i wrócić do aktywnego boksowania. To byłaby walka o miano najlepszego zawodnika P4P po tym, jak karierę zakończy Floyd Mayweather Jr – stwierdził DiBella.

Wysoko Gołowkina ocenia także były mistrz wszechwag Chris Byrd.

- W wadze średniej nie brakuje dobrych pięściarzy. Cotto czy Quillin to zawodnicy, którzy naprawdę potrafią boksować. Na chwilę obecną to jednak Gołowkin jest numerem jeden w tej kategorii. I będzie nim, dopóki ktoś nie udowodni swojej wyższości w ringu – oznajmił.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 27-07-2014 20:51:16 
No to Gołowkin wyprzedził swoją atrakcyjnością wielkich i wybitnych Kliczków w USA.
Dało się ? Dało...
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 21:01:00 
Pamietam ogladajac walke Golovkina z Kassimem Ouma, nigdy nie myslalem, ze na mojej liscie wlasnie sympatyczny Kazch zajmie pozycje numer jeden. GGG poczynil pod okiem Abela Sancheza tak olbrzymie postepy, nie tylko jako bokser, ale jako osoba ktora rozumie na czym boks zawodowy polega. Od chwili, kiedy zobaczylem GGG pierwszy raz na zywo, czyli od pojedynku z Proksa, stalem sie jego fanem. Trudno tego nawet nie zrobic, widzac go w akcji.
Golovkina "ja nie boksuje, ja walcze" to juz klasyka gatunku.Polecam swoja liste najbardziej ekscytujacych wspolczesnych piesciarzy:

TOP 10 P4P
THE MOST EXCITING FIGHTERS
July 2014
By cop

1. Gennady “GGG” Golovkin
2. Floyd “TBE” Maywether
3. Deontay “Bronze Bomber” Wilder
4. Miguel “Pride of Puerto Rico” Cotto
5. Keith “One Time” Thurman
6. Lucas “Argentinian Bomber” Matthysse
7. Many “Pacman” Pacquiao
8. Saul “Canelo” Alvarez
9. Carl “Cobra” Froch
10. Adonis “Superman” Stevenson
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 21:02:51 
"Adih4sh Data: 27-07-2014 20:51:16

No to Gołowkin wyprzedził swoją atrakcyjnością wielkich i wybitnych Kliczków w USA."

Golovkin udowadnia, ze bezsensowne teorie dotyczce tego, ze popularnym u nas moga byc tylko nasi piesciarze, sa kupa g*wna. Uwielbiamy "fighterow" a nie graczy w szachy...lol...
 Autor komentarza: jassin
Data: 27-07-2014 21:02:57 
Golowkin jest rewelacyjny. Powinien unifikowac pasy. Soliman z Ibf to kpina. Niech go golowkin zleje jak najszybciej. Potem quillin z wbo i gienia ma praktycznie wszystko co mozliwe. Wbc nie licze bo oni nie robia unifikacji
 Autor komentarza: jassin
Data: 27-07-2014 21:05:22 
Ja bym do tej listy dodal Kowaliowa i Wlodarczyka:)
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 21:07:55 
"jassin Data: 27-07-2014 21:05:22

Ja bym do tej listy dodal Kowaliowa i Wlodarczyka:) "

Kovalev jest w poczekalni, tuz tuz za pierwsza dziesiatka. Dla Wlodarczyka nie znalazbym miejsca nawet w pierwszej piedziesiatce. I'm sorry :-)
 Autor komentarza: jassin
Data: 27-07-2014 21:09:21 
A widziales walke z Czakijewem? Niesamowita. Jak u Hitchcocka
 Autor komentarza: jassin
Data: 27-07-2014 21:13:20 
A tak poza tym to dla mnie the most exciting fighter to Andre Ward. Uwielbiam tego geniusza. Sposob w jaki sie porusza, zadaje ciosy i sie broni to mistrzostwo. Choc niestety nie walczy od dawna.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 21:13:29 
"jassin Data: 27-07-2014 21:09:21

A widziales walke z Czakijewem? Niesamowita. Jak u Hitchcocka"


Widzialem. Bardzo dobry pojedynek. Niestety dwie dobre walki nie moga zamglic calosci obrazu. Wlodarczyk stoczyl wiele pojedynkow ale oprocz Chakhieva & Greena wszystkie pozostale byly niestety niezbyt atrakcyjne, powiedzialbym dalekie od bycia szlagierami widowiskowosci.
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 27-07-2014 21:16:32 
conceptofpower flojd jest ekscytujący twoim zdaniem?To dlaczego nie masz na liscie rigo?przeciez to ten sam styl tylko bardziej perfekcyjny
 Autor komentarza: jassin
Data: 27-07-2014 21:18:11 
Ani rigo ani warda. A floyd na drugim. Jakas niekonsekwencja.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 27-07-2014 21:41:15 
Wilder na tle pseudo bokserów z pod budki z piwem może i jest ekscytujący, ale każdy dobry bokser na tle buma jest exciting fighterem ^^
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 27-07-2014 21:42:16 
spod* ach ten ajfon ;(
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 21:54:20 
"derfelcadarn Data: 27-07-2014 21:16:32

conceptofpower flojd jest ekscytujący twoim zdaniem?To dlaczego nie masz na liscie rigo?przeciez to ten sam styl tylko bardziej perfekcyjny"

Floyd jest mistrzem w wykreowaniu niezwykle efektywnego ale zarazem efektownego i ekscytujacego stylu ringowego, opartego na idealnej defensywie I znakomitych kontratakach. Kazda z jego walk sciaga na hale widowiskowe I przed telewizory miliony widzow, a Rigondeaux oglada zaledwie garstka, wiec najwyrazniej nie tylko ja widze roznice w ocenia Floyda a nudziarza pokroju Guillermo. Nie musicie mi wierzyc, spojrzcie na statystyki. Gdyby Floyd byl tak ringowo nieatrakcyjny jak Rigondeaux, nie bylby na mojej liscie tak wysoko.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 21:58:43 
"jassin Data: 27-07-2014 21:18:11

Ani rigo ani warda. A floyd na drugim. Jakas niekonsekwencja."

Zadnej niekonsekwencji w tym nie ma. Na mojej liscie P4P Floyd jest pierwszy a Andre Ward drugi, jezeli jednak mowimy o piesciarzach ekscytujacych w ringu widowiskowoscia, nie widze na tej liscie Warda, ktorego bardzo lubie. Niestety Andre nie ma stylu, ktory porywal by publike tak jak to widze na walkach Floyda czy Golovkina. Powiem szczerze, bedac wczoraj w Madison Squrae Garden, zauwazylem wielu ludzi calkowicie niezwiazanych etnicznie czy pod jakimkolwiek innym wzgledem z GGG a kibicujacych mu do utraty tchu. Gennady wyrosl w ciagu dwoch lat na fenomena ringu w naszym kraju. Taki Rigondeaux nie ma na to nawet cienia szansy i nie jest to kwestia miejsca urodzenai a tylko i wylacznie stylu walki.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 22:00:06 
"MrAdam Data: 27-07-2014 21:41:15

Wilder na tle pseudo bokserów z pod budki z piwem może i jest ekscytujący, ale każdy dobry bokser na tle buma jest exciting fighterem ^^ "

Przekonamy sie o tym juz w czsie walki z Bermane Stivernem. To juz wkrotce. Wielu tutaj bedzie musialo zmienic swoja o Deontayu opinie.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:02:01 
No GGG dał dobrą walke jak zwykle nie zawiódł, ale opinie typu "Ward MOŻE by z nim wytrzymał 12" jest troche śmieszne.
Ward jest zawodnikiem wyższej klasy niż ostatnich 5 przeciwników GGG złączonych w jednego :D Cotto wybierze walke z Alvarezem.
GGG vs Soliman to missmatch. Unifikacja tylko z Quillinem, to on będzie pierwszym testem dla GGG, nie Geale.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 22:10:30 
"hayabooza Data: 27-07-2014 22:02:01

No GGG dał dobrą walke jak zwykle nie zawiódł, ale opinie typu "Ward MOŻE by z nim wytrzymał 12" jest troche śmieszne."


Masz racje. Deprecjonuja Warda w potyczce z GGG tylko i wylacznie ci, ktorzy boks znaja z youtube a Kostyra czy Pindera sa dla nich znawcami w branzy. Andre Ward to chole*nie inteligentny piesciarz i jestem przkonany, ze do takiej ewentualnej walki jakby doszlo, bylaby ona o wiele bardziej wyrownana niz ostatnie pojedynki Kazacha.
 Autor komentarza: JAx00
Data: 27-07-2014 22:11:33 
Ward by go spokojnie ogral
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:15:02 
@cop:
Czytałem wyrywkowo komentarze w innych newsach dotyczących innych walk wieczoru - moim zdaniem troche przesadzasz mówiąc, że Jennings zawiódł, chyba, że osobiście dużo więcej spodziewałeś się po nim w tej walce. Ja osobiście uważam, że Jennings zrobił właśnie dokładnie to co miał zrobić i ja np dokładnie takiej walki spodziewałem się jeszcze przed jej rozpoczęciem.
Moim zdaniem By-By wygrał wyrazniej aniżeli wskazują na to karty, a przedewszystkim utwierdził mnie w tym, że może w ciężkiej faktycznie zajechać każdego jak jeszcze troche nad sobą popracuje.
Co zauważyłem w pojedynku z Perezem to to, że on po prostu FRUSTRUJE przeciwników swoją obroną.
Jest duży i tak szczelny, że przeciwnicy, także Perez nie mają kompletnie pomysłu jak się do niego dobrać. Nie działają ani ciosy na góre, ani ciosy na dół, po prostu nic mu nie robią, a on cały czas swoim tempem powoli rozbija/realizuje plan taktyczny.

To, że on sam w ataku jest jeszcze zbyt "leniwy" to już inna sprawa, ale w półdystansie pokazał, że rozwija te ataki w powoli w odpowiednią strone. Wiecej treningu i będzie jeszcze lepszy.
Moim zdaniem ma duże bokserskie IQ, świetną psychike a przedewszystkim mentalność mistrza.
Ja osobiście - chociaż zgodzę się, że nie jest może najefektywniejszym pięściarzem - bardzo uważnie go obserwuje i moge szczerze powiedzieć po tym co widze i słysze, że mnie zdobył i że jestem jego fanem.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:20:28 
Może inaczej - nie przesadzasz, ale jesteś dla niego bardzo surowy :) myśle, że może okazać się w przyszłości większą gwiazdą i Wilder :P
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:20:47 
niż* omg
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 22:23:07 
"hayabooza Data: 27-07-2014 22:15:02
@cop:
Czytałem wyrywkowo komentarze w innych newsach dotyczących innych walk wieczoru - moim zdaniem troche przesadzasz mówiąc, że Jennings zawiódł, chyba, że osobiście dużo więcej spodziewałeś się po nim w tej walce. Ja osobiście uważam, że Jennings zrobił właśnie dokładnie to co miał zrobić i ja np dokładnie takiej walki spodziewałem się jeszcze przed jej rozpoczęciem."

Masz zracje. Spodziewalem sie wiecej po Bryancie. Zaskoczyl mnie niepozytywnie i aczkolwiek wiem, ze za pare dni przemysle te sytuacje i nie bede az tak zle o tym myslal. Owszem Bryant wygral, ale nie zrozbil tego w stylu, w jakim oczekiwalem. Najgorsze sa jednak jego wlasne slowa, kiedy mowi iz tylko zwyciestwo sie liczy a nie ztyl. Ja, podobnie jak wszyscy moi znajomi i olbrzymia grupa ludzi wloczacych sie po galach bokserskich, wu=ydajacych pieniadze, nie chcemy tylko minimalistycznego zwyciestwa a preferujemy to co pokazal GGG w walce wieczoru. Jennings nie bedzie w stanie wykrowac dookola siebie zadnego zaintersowania, jak bedzie walczyl tak jak wczoraj. Wygral ale nie zachwycil i jakos trudno mi sobie wyobrazic by mogl zagroazic Stiverne czy Wilderowi. Zreszta poczekajmy jeszcze chwilke.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 22:26:48 
"hayabooza Data: 27-07-2014 22:15:02

Moim zdaniem ma duże bokserskie IQ, świetną psychike a przedewszystkim mentalność mistrza"

To fakt, ale ja nie chce kolejnego nudziarza na tronie mistrzowskim w tej dywizji. Klitschkos mnie zanudzili swoimi walkami a teraz oczekuje czegos bardziej ekscytujacego. Powiem szczerze, chce wiecej walk w stylu Stiverne-Arreola 2, niz walk w stylu Wladimir-Lepai czy Jennings-Perez. Zbyt bardzo kocham biks, by sledzic piesciarza tylko dlatego, ze jest moimm rodakiem. Lubie Jennigsa i sledze jego kariere, ale takiego spasionego i niemrawego Pereza powinien wczoraj zdominowac lub znokautowac.Jestm naprawde zawiedziony.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:33:50 
To prawda, że można oczekiwać więcej po stylu w jakim kończy walki - ale nie zapominajmy, że ten gość miał niecałe 40 walk amatorskich, a teraz jest pretendentem do mistrzostwa świata. Mi jego styl i to czego dokonał w zaledwie 5 lat daje pozytywny obraz tego co może być w przyszłości.
Jego potencjał jest po prostu wielki.
Perez jest naprawdę dobrym pięściarzem, a momentami był bezradny. Jak widziałem jak 2 razy nadział się w półdystansie na sierpy Jenningsa to byłem wręcz zszokowany.
Gdyby ktokolwiek postawił przedemną pięściarza z taką amatorską karierą jak Mike, 20 walkami na zawodostwie w tym wysłania wielkiego Ruska na wieczne wakacje - naprzeciw gościa z 5-letnim doświadczeniem i 38 walkami amatorskimi, w życiu nie spodziewałbym się zwycięstwa w jakikolwiek sposób tego drugiego. Tutaj byłem po prostu spokojny o swoje pieniądze i o wynik walki. I chociaż obstawiałem UD, win is a win.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:35:51 
Poczekajmy bo wszystko okaże się już niebawem na gali Stiverne-Wilder, a następnie Winner vs Jennings.
Nie musisz odrazu zakładać, że nudziarzem będzie. Jennings chciał się bić w półdystansie, to Mike tego nie chciał :P
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 27-07-2014 22:41:51 
Cop
Widziałeś może wczorajszą walkę Chrisa Eubanka Jr? co o nim sądzisz? myślisz,że miałby szanse zagrozić Golovkinowi za jakiś czas?
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:43:02 
A wracając jeszcze do GGG - bo zboczyłem z tematu nie chcąc pałętać się po reszte artykułow - gość jest naprawde złoty i jedyny w swoim rodzaju. Ale nie każdy ma taką siłe i umiejętności żeby tak deklasować rywali :P Chciałbym zobaczyć w jaki sposób pracuje nad swoją siłą, że doszedł do czegoś takiego.

Jeśli już mówić o potencjalnych rywalach którzy nie tylko sprawiliby mu problemy, ale także by wygrali - uważam, że Ward i Mayweather (walka nie mozliwa) wygrywają na dzien dzisiejszy. Cotto - może sprawić mu problemy, ale czuje, że skończy z twarzą taką jak vs gipsowy Margarito.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 22:51:25 
"michal224444444 Data: 27-07-2014 22:41:51

Cop
Widziałeś może wczorajszą walkę Chrisa Eubanka Jr? co o nim sądzisz? myślisz,że miałby szanse zagrozić Golovkinowi za jakiś czas?"


Nie ogladalem niestety. Sprobuje zobaczyc zalegle a dostepne pojedynki w tym tygodniu. Prawde mowiac widzialem tylko jedna walke Eubanka juniora i podobala mi sie. Musze zobaczyc kilka iwecej pojedynkow by sobie o nim wyrobic opinie.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:52:58 
Eubank Jr robi się groźniejszy z walki na walke, ale póki jeszcze długa droga przed nim :) jest naprawde warty uwagi i myśle, że akurat tobie podejdzie jego styl :))
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 27-07-2014 22:53:52 
ggg niedlugo pojdzie pewnie kat. do gory
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 22:54:55 
"hayabooza Data: 27-07-2014 22:43:02

Jeśli już mówić o potencjalnych rywalach którzy nie tylko sprawiliby mu problemy, ale także by wygrali - uważam, że Ward i Mayweather (walka nie mozliwa) wygrywają na dzien dzisiejszy. Cotto - może sprawić mu problemy, ale czuje, że skończy z twarzą taką jak vs gipsowy Margarito."

GGG jest powaznym zagrozeniem dla kazdego do 168lbs wlacznie. Z przyjemnoscia zobaczylbym go z Cotto, Alvarezem, Wardem, Frochem.
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 27-07-2014 22:55:07 
No to co zrobił wczoraj z gościem naprawdę niesamowite. Gołym okiem widać,że zabójcza siła. Naprawdę z dużym zainteresowaniem czekam na jego kolejne walki..
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:58:33 
link do walki :
youtube.com/watch?v=MvS8Aq6kiZw

LegiaPany ma racje, że Eubank nim dojdzie do swojego Prime pewnie nie zdąży złapać się z GGG w średniej.
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 22:59:51 
przepraszam tutaj takie które da się obejrzeć:

youtube.com/watch?v=N7cmJIPFJWE
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 27-07-2014 23:00:38 
hayabooza

za 5-6 lat eubank jr. bedzie mial juz kilku nowych przeciwnikow ktorych moze jeszcze nie znamy :)
 Autor komentarza: hayabooza
Data: 27-07-2014 23:04:43 
@LegiaPany

To prawda nie ma sensu tak wybiegać w czasie :P

"cop
GGG jest powaznym zagrozeniem dla kazdego do 168lbs wlacznie. Z przyjemnoscia zobaczylbym go z Cotto, Alvarezem, Wardem, Frochem."

Oj nie życzyłbym Frochowi walki z GGG. Zbyt dużo teraz zbiera, a nie chciałbym, żeby taki pięściarz jak on skończył tak kariere. Jestem przekonany, że GGG-Froch byłoby największą wojną ze wszystkich rywali których wymieniłeś obawiam się źle kończącą się dla Carla.
Styl Frocha jest wręcz idealny dla Golovkina.
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 27-07-2014 23:15:18 
Dla mnie najbardziej ekscytujące wydaje się starcie Golovkin-Froch. Obaj nie kalkulują, Froch nie słynię ze świetnej defensywy, za to ma mocny cios i mógłby być groźny dla Gienadija w każdej chwili. To byłby poważny test dla kazacha i myślę,że jednak poradziłbym sobie z Carlem.Potem mogłoby dojść do równie ciekawej potyczki z Wardem i tu już trudno o wytypowanie zwycięzcy. Ward ma na pewno zdecydowanie większe doświadczenie na ringach zawodowych, co mogłoby dać mu przewagę w takiej ewentualnej walce. Pytanie tylko czy wytrzymałby ciosy kazacha? Mam takie same odczucia jak Max Kellerman,trudno znaleźć teraz pięściarza wzbudzającego większe emocje.
 Autor komentarza: michal224444444
Data: 27-07-2014 23:15:43 
poradziłby* ;D
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 27-07-2014 23:16:46 
"hayabooza Data: 27-07-2014 23:04:43

Oj nie życzyłbym Frochowi walki z GGG. Zbyt dużo teraz zbiera, a nie chciałbym, żeby taki pięściarz jak on skończył tak kariere. Jestem przekonany, że GGG-Froch byłoby największą wojną ze wszystkich rywali których wymieniłeś obawiam się źle kończącą się dla Carla.
Styl Frocha jest wręcz idealny dla Golovkina. "

Mam identyczna opinie, ale wciaz taka walke z przyjemnoscia bym zobaczyl...lol...
 Autor komentarza: djpioter
Data: 27-07-2014 23:17:24 
Golovkin jest aktualnie, obok Floyda, najpewniejszym punktem zakładów bukmacherskich. Prawdziwy "pewniak".On nie wygrywa ze swoimi przeciwnikami,on ich po prostu miażdży...Do tego to całkiem miły człowiek, nigdy nikogo nie obraża, nawet po łatwej walce wyraża się o przeciwniku z szacunkiem - prawdziwy mistrz. .
 Autor komentarza: arpxp
Data: 27-07-2014 23:30:55 
Jak to ten Gienia robi, że wychowany w komunizmie, a rozumie czym jest boks profesjonalny. Czas chyba wymyślić nową teorię i się na nią powoływać.
 Autor komentarza: djpioter
Data: 27-07-2014 23:46:03 
A jak Polacy wychowani w komunizmie całkiem nieźle pojmuja co to kapitalizm? Durny argument.Golovkin od wielu lat jest bardziej światowy od wielu osób deprecjonujacych jego intelekt i osiągnięcia ;) Należy przypomnieć ,że to vice-mistrz olimpijski, co z perspektywy czasu wydaje się szokiem, bo patrząc na te wszystkie rozstrzygnięcia przed czasem, ciężko uwierzyć ,że mógł nie zdobyć złotego medalu. ...
 Autor komentarza: Overfull
Data: 28-07-2014 01:09:01 
Cop, czy ty rozumiesz, że w walce z Oumą Gołowkin był chory ? Nie można go oceniać przez pryzmat tamtego pojedynku.
 Autor komentarza: Overfull
Data: 28-07-2014 01:15:12 
Z całą resztą się zgadzam, Jennigs zawiódł trochę, lub po prostu nasze oczekiwania względem niego były trochę zbyt wygórowane.

Jeśli chodzi o Gołowkina - chyba mój ulubiony pięściarz na obecną chwilę, jest świetny i nie chodzi tu tylko o siłę ;)
 Autor komentarza: Kadej
Data: 28-07-2014 01:48:57 
cop
Dalej robisz listę najlepszych użytkowników bokser.org?
Tak swoją drogą myślę, że obecny Adamek pokonałby na pkt wczorajszego Pereza.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 28-07-2014 02:05:20 
"Kadej Data: 28-07-2014 01:48:57
cop
Dalej robisz listę najlepszych użytkowników bokser.org?
Tak swoją drogą myślę, że obecny Adamek pokonałby na pkt wczorajszego Pereza."

Juz nie. Nie sledze tego forum az tak detalicznie by pamietac imiona uzytkowe setek ludzi I ich oceniac, Oczywiscie lista taka zawsze byla krotka I jest, gdyz tylko nieliczna grupa tutaj ma cos naprawde do powiedzenia.
Adamek w najgorszej formie zycia zameczylby na punkty wczorajasza wersje Pereza. Kubanczyk jest juz skonczony, przynajmniej na naszym rynku.
Pozdrowionka
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 28-07-2014 02:07:46 
"Overfull Data: 28-07-2014 01:09:01

Cop, czy ty rozumiesz, że w walce z Oumą Gołowkin był chory ? Nie można go oceniać przez pryzmat tamtego pojedynku."

Ja go nie ocenialem przez pryzmat tamtego pojedynku, a przyznam sie iz go zwyczajnie nie docenialem. Pierwzy raz na zywo widzialem do w Verona, NY gdzie zdemolowal waszego Prokse i wowczas nadszedl taki moment, ze spojrzalem na niego z innej perspektywy i zaczalem uwazniej sledzic jego kariere. W boksie wszystko sie zmienia jak w kalejdoskopie.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 28-07-2014 02:10:37 
Adamek ten z ostatnich kilku lat nie tylko by przegrał z Perezem, on ze swoja obrona to zostałby zastopowany przed czasem.Już Szpilka mu zdrowo zajedzie za skórę!Gdzie jest Mike,a gdzie Szpilka?Przepaść.
 Autor komentarza: StasioKolasa
Data: 28-07-2014 02:11:59 
Autor komentarza: Overfull
Data: 28-07-2014 01:09:01
Cop, czy ty rozumiesz, że w walce z Oumą Gołowkin był chory ? Nie można go oceniać przez pryzmat tamtego pojedynku.


Dziwne,że o tej chorobie tak późno zdecydowali się mówić.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 28-07-2014 02:13:44 
"djpioter Data: 27-07-2014 23:46:03

A jak Polacy wychowani w komunizmie całkiem nieźle pojmuja co to kapitalizm? Durny argument.Golovkin od wielu lat jest bardziej światowy od wielu osób deprecjonujacych jego intelekt i osiągnięcia ;) Należy przypomnieć ,że to vice-mistrz olimpijski, co z perspektywy czasu wydaje się szokiem, bo patrząc na te wszystkie rozstrzygnięcia przed czasem, ciężko uwierzyć ,że mógł nie zdobyć złotego medalu. ..."

Nie sadze, iz rozumiesz w jakim kontekscie uzyte zostaly sformulowania odnoszace sie od punktu odniesienia wzgledem ie=dei boksu zawodowego. Nazywanie czegos, czego nie jest sie w stanie ogarnac intelektualnie "durnym argumentem" jest syndrome blazenady i frustracji umeczonego umyslu.
Ponadto, rozmawiamy o boksie zawodowym, a kariery amatorskie w tym momencie sa jak przedszkole dla jednostki uniwersyteckiej, wiec nie ma to zadnego znaczenia w kontekscie wspolczesnych osiagniec badz ich braku w omawianych przypadkach. Patrzac na GGG, zmaiana trenera na Abela Sancheza i umiejetne przeniesienie kariery na nasz rynek, otworzylo mu droge do slawy. Z pewnoscia nie byla to kariera amatorska, aczkolwiek zawsze jest to pomocne przy budowaniu solidnej kariery zawodowej,
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 28-07-2014 02:17:50 
"StasioKolasa Data: 28-07-2014 02:10:37
Adamek ten z ostatnich kilku lat nie tylko by przegrał z Perezem, on ze swoja obrona to zostałby zastopowany przed czasem.Już Szpilka mu zdrowo zajedzie za skórę!Gdzie jest Mike,a gdzie Szpilka?Przepaść. "

Przepasc? Moze miedzy Szpilka a Perezem jest jakas roznica, ale nie az tak wielka, gdyz Kubanczyc jak kiedys Butterbean, to najwyzej teraz moze starac sie o walki 4-rundowe...lol... Perez wczoraj, to byl rozpaczliwym wolaniem o pomoc. Adamka do takiej konfrontacji nawet nie ma co mieszac, gdyz jak wspomnialem, wczorajszego Pereza zjadlby pomiedzy sniadaniem a obiadem, bedac nawet w formie z walki z Glazkovem.
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 28-07-2014 02:20:36 
"arpxp Data: 27-07-2014 23:30:55

Jak to ten Gienia robi, że wychowany w komunizmie, a rozumie czym jest boks profesjonalny. Czas chyba wymyślić nową teorię i się na nią powoływać."

Musimy chyba zaczac stosowac jakies minimalistyczne kryteria przed przyznawaniem prawa do uzytkowania tego forum. Jak widac co niektorych IQ jest naprawde powodem kompletnego zdezorientowania tematycznego, by nie mowic juz o jakimkolwiek konstruktywizmie w polemikach nawet na podstawowym poziomie...lol...
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 28-07-2014 04:21:57 
Cóż.
Copa Bryant zawiódł bo już dawno postawił na innego zawodnika Hamerykańskiego a nie na niego. Cała więc miłość skupia się na Bumobiju.
Sam walki nie oglądałem. ?Oglądał brat. Ja o ile się da muszę nadrobić przykrą zaległość.
Ale co do Bryatna. Nie ważne w jakiej formie był Mike Perez a raczej jak był postrzegany tu wcześniej a jak jest obecnie.
Bryant pokonując go udowodnił przynależnośc do ścisłego topu i nie powinno to podlegać dyskusji chyba że wynika walki był wałem /( a raczej nie był ale stwierdzę to jak walkę obejrzę).
Trzymam kciuku za typa w każdrj kolejnej walce chyba że będzie to unifikacja z Władimirem gdy Bryant zdobędzie pas WBC.
Co do GGG
Co tu dużo mówić.
Jak to moi brothers określają wychowany na grzybach z pod czarnobyla Rosjanin :D
Jeśli ktoś będąc mojego wzrostu a wagi mniejszej o dobre 20 kg bije tak że tłucze na kwaśne jabłko bokserów z 2 kategorii wyżej to jest ewenementem.
To nie podlega dyskusji.
Władimir wiedział co robi stawiając na niego.
Czekam aż wyczyści średnią i pójdzie wyżej :P
Się będzie działo.
I mała prośba.
Jakby ktoś miał link do walki Pereza z Bryantem to podeślijcie chłopaki bo z koniecznie bym tą walkę nadrobił i to jak najszycziej.
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 28-07-2014 04:57:26 
Argumenty odnośnie wychowania w komunizmie w ogóle są z dupy bo w HW od lat dominuje takich dwóch braci urodzonych w ZSRR. Co prawda Władek rozwinął się tak że nie chce się oglądać jego walk, ale do Vitalija ciężko mieć zastrzeżenia. Kolejni - Lebedev, Kovalev, jestem pewien że Usyk namiesza i nie będzie zanudzał.

Słowianie mają pierdolnięcie.
 Autor komentarza: robsonpodlasie
Data: 28-07-2014 06:54:03 
Cytat - cop

"Golovkin udowadnia, ze bezsensowne teorie dotyczce tego, ze popularnym u nas moga byc tylko nasi piesciarze, sa kupa g*wna. Uwielbiamy "fighterow" a nie graczy w szachy...lol..."

Tutaj się nie zgodzę. Golovkin dopiero w okolicach 30 walki (niektórzy z takim bilansem kończą karierę) jest należycie doceniany, a i tak nie może się doprosić o walkę z przeciwnikiem gwarantującym duży zysk. Zapewne w kolejnym pojedynku znów zleje średniaka, a przecież potencjalnych świetnych przeciwników nie brakuje.

Co z Kovalevem? Facet demoluje jak chce wszystkich po kolei. Walczy w USA i co? Nic. Może i kibice kochają walecznych, promotorzy niekoniecznie. Widzę tu duży dysonans.
 Autor komentarza: baxx
Data: 28-07-2014 07:58:29 
Gołowkin ma problem. Jedyni kasowi zawodnicy w jego wadze to Cotto i Martinez. Pierwszy jest malutki i albo nie wyjdzie do Gienka, albo go nie puści jego sztab. Drugi jest wrakiem boksera, który zajmował miejsce w czołówce P4P. Z drugiej strony nie ma chyba jeszcze takiego nazwiska, żeby w wadze wyżej dostać od razu kasowe walki, a jest za wielki, żeby ścinać do junior średniej. Dlatego zapewne będzie musiał stoczyć jeszcze ze 2-3 walki z zawodnikami typu Soliman, Murray czy Mora, zanim przejdzie do SMW. A swoją drogą zobaczyłbym go z Abrahamem :)
 Autor komentarza: gemba
Data: 28-07-2014 09:07:02 
golovkin wyczyści wszystkich rośnie nam wielki zawodnik
 Autor komentarza: coolpix
Data: 28-07-2014 09:52:09 
chłopak ma 32 lata,więc "urósł" nam zawodnik jakiś czas temu:)walczy niesamowicie ergonomicznie i precyzyjnie.spokój i wielki luz,bite prawe bezpośrednie,fajnie się to ogląda.jedyne co go odrobinę frustruje i co widać to przestrzelone ciosy,w ciągu tych 3 rund geale mu uciekł spod topora kilka razy i to troszkę gienka zdenerwowało.chavez?egzekucja i prawdopodobne złamanie kariery.w średniej nie widzę nikogo,zgadzam się,że froch w 168 to jedyna opcja,że walka potrwa dłużej.wielki fighter.
 Autor komentarza: derfelcadarn
Data: 28-07-2014 10:41:49 
conceptofpower
"Pierwzy raz na zywo widzialem do w Verona, NY gdzie zdemolowal waszego Prokse "
co to znaczy waszego? już zapomniałeś skąd się wywodzisz buraku? wiec moze spieprzaj dziadu na amerykanśkie fora
 Autor komentarza: conceptofpower
Data: 28-07-2014 16:07:20 
"derfelcadarn Data: 28-07-2014 10:41:49

conceptofpower
"Pierwzy raz na zywo widzialem do w Verona, NY gdzie zdemolowal waszego Prokse "
co to znaczy waszego? już zapomniałeś skąd się wywodzisz buraku? wiec moze spieprzaj dziadu na amerykanśkie fora "


Czasami to az podziwiam co niektorych tutaj. Jak z takim "potencjalem umyslowym" mozna zyc I jeszcze tego nawet nie zauwazac...lol...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.