PIĘŚCIARSKA PASJA W RUCH

Wbrew temu co się obecnie dzieje, po incydencie, który miał właśnie miejsce - nie możemy zapominać, że w całej Polsce są ośrodki, gdzie młodzież z ponadprzeciętnym temperamentem, ze zwiększoną ilością adrenaliny w organizmie ćwiczy swój charakter, ćwiczy się w dyscyplinie sportowej wymagającej hartu ducha, samozaparcia i ogromnego poświęcenia. Wylewają litry potu na salkach treningowych.

Nie zapominajmy o trenerach, młodych i starszych pasjonatach tej sztuki szermierki, ale na pięści, nie na noże czy pałki. Najbardziej na całej sytuacji stracą właśnie kluby, które budują swój wizerunek latami! Jeden incydent w sumie nie zdoła tego wszystkiego zmienić. Wszyscy Ci, którzy wykonują swoją pracę z zaangażowaniem, pasją i poświęceniem, sami się przed tym obronią. Obronią się wychowankami, którym sztuka walki o siebie wtrenowała się w krem. I to jest piękno tego sportu. To dzięki takim ludziom, widzimy młodych w ringu a nie na ulicy czy w bramie; stamtąd "Papa" Stamm - tak go właśnie Ci krnąbrni młodzi ludzie nazywali - wyciągał na salę treningową, a Oni znajdowali tam sobie podobnych, tworząc społeczność zwycięzców nie tylko fizycznych, ale właśnie zwycięzców z własna słabością, kształtując postawę człowieka pewnie i jednocześnie z pokorą patrzącego w przyszłość. Niewielu zostało mistrzami, ale wielu wygrało swoje życie.

Dlatego dalej będę działał w takim środowisku ludzi, ludzi pochłoniętych pasją i wydzierającą z szarości każdy dzień w sukces spełnienia i radości ze zwycięstwa. Właśnie nadchodzą dni pierwszych w tym roku sprawdzianów. Czy przykładnie realizowane były zalecenia i utrzymana dyscyplina treningowa? Kolejne amatorskie imprezy dla tych, którzy czerpią radość i satysfakcję z takiej formy rywalizacji. Tylko do dziś można zgłaszać chęć startu na I Grand Prix w Nowej Dębie za tydzień, a wraz z nim kolejne turnieje: jeden w Złotowie, a drugi w Wejherowie (plakat w rozwinięciu), na które już teraz zapraszamy wszystkich. Można przyjść i na własne oczy przekonać się, jak wiele wysiłku i ile samozaparcia trzeba mieć, aby stanąć w magicznym miejscu ograniczonym linami - arenie walki, nie tyle z drugim zawodnikiem co z własnymi słabościami - tego zapewne brakuje niektórym, należało by powiedzieć dorosłym mężczyznom.

Grand Prix w Nowej Dębie:

13.02.2014 (czwartek)
do godz. 12:00 - przyjazd ekip
12:00-14:00 - badanie lekarskie i waga (Hala Sportowa, Zespół Szkół Nr.2)
15:00 - konferencja techniczna i losowanie
17:00 - walki eliminacyjne
14.02.2014 (piątek) ćwierćfianał
08:00-09:00 - badanie lekarskie i waga
11:00 - I seria
17:00 - II seria
15.02.2014 (sobota) półfinał
08:00-09:00 - badanie lekarskie i waga
16:00 - walki półfinałowe
16.02.2014 (niedziela) Finał
07:00-08:00 - badanie lekarskie i waga
11:00-14:00 - walki finałowe i dekoracja zwycięzców

Turniej w Złotowie15.02.2014 (sobota)
Przyjazd ekip do godz.12:00
Waga i badanie  godz. 12:00 – 13:00
Poczęstunek dla uczestników godz. 13:00
Walki pokazowe godz. 14:15 – 15:30
Rozpoczęcie turnieju godz. 16.00

Okręgowe Mistrzostwa Juniorów w Wejherowie 15.02.2014 (sobota)
Rozpoczęcie OMJ godz. 14.00

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 07-02-2014 10:55:13 
I to sie wszystko zgadza i tak bylo jest i bedzie.Tylko jednego nie rozumiem dlaczego środoweisko bokserskie zgadza sie aby POLSKIM OLIMPIJSKIM BOKSEM kierowali nieodpowiedzialni ludzie?
 Autor komentarza: boksradom
Data: 07-02-2014 15:14:40 
Popieram Pana Leszka Dąbrowskiego, my wszyscy którzy żyjemy BOKSEM powinniśmy dbać o jego dobre imię. O to aby inni odnosili się do tej dziedziny życia jak do sacrum. Niestety jak zawsze musimy na początku zacząć od samych siebie i w tym momencie prosiłbym wszystkich o zastanowienie się: czy Ja swoim działaniem, postawą i poglądami które każdego dnia ode mnie emanują przyczyniam się w ostatnim czasie do tego że BOKS jest bardziej sacrum czy może bardziej profanum....
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.