TYSON FURY: BOKS NIE BIERZE JEŃCÓW, BIERZE TYLKO OFIARY

- Mam 37 lat, przez ostatnie 25 obrywałem po głowie, po co więc miałbym wracać? - pyta retorycznie Tyson Fury (34-2-1, 24 KO), który konsekwentnie powtarza, wbrew opiniom innych, że pozostaje na sportowej emeryturze.

- Nie ma żadnego konkretnego powodu, dla którego miałbym wracać na ring. Kiedyś chodziło o pieniądze, o tytuły, ale teraz mam więcej pieniędzy, niż mogę wydać, mam nieograniczoną liczbę pasów i tytułów, i czy to mnie uszczęśliwia? Nie. Czy lepiej smakowało gonienie za tym  wszystkim niż samo zwycięstwo? Tak, zawsze tak jest. Nie interesuje mnie ten cały szum, blask fleszy, ani to, żeby znów od kogoś dostać w łeb. Dawno temu minąłem już ten punkt, w którym przejmuję się tym, co myślą inni. Możesz mi dziś zaoferować miliard funtów, a i tak nic by to nie dało. Boks nie bierze jeńców, bierze tylko ofiary - kontynuował "Król Cyganów".

- Zdobyłem wszystkie możliwe pasy, zarobiłem mnóstwo pieniędzy i nie zostałem przy tym mocno zraniony, co oznacza, że chyba naprawdę dobrze mi poszło. Ale nie chcę kusić losu. Nie chcę ciągle wracać do tego samego, bo przecież ile razy można to robić bez uszkodzenia mózgu albo czegokolwiek innego? Wiem, że Usyk wspomina coś o naszej trzeciej walce, obaj byśmy za nią bardzo dobrze zarobili, ale nawet gdybym dostał kolejne 100 milionów dolarów, to co bym z tym zrobił? To nie wpłynie ani na moje życie, ani na życie moich dzieci i ich dzieci. Tak naprawdę nie mam powodu, by wracać na ring - zakończył Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DyktaT
Data: 23-10-2025 16:54:16 
Myślę, że Usyk o tym nie wspomina, a za ten miliard to myślę, że chętnie by wyszedł. Największym zarzutem do Furego jest brak np walki z Joshuą czy Bibułą, a klepanie Chisorów czy innych Pianetkw
 Autor komentarza: Maksymalista
Data: 23-10-2025 16:56:44 
Fury na ogół pieprzy jak połamany ale tu akurat się z nim zgadzam.
Na swoim przykładzie: nigdy nie byłem majętny ale było tak że kiedyś miałem parę groszy i szczerze po tym wszystkim nie czułem sie w niczym lepszy, kupiło się kilka błyskotek, lepszą fure, eleganckie łachy i kilka rzeczy ale w dłuższej perspektywie gówno to dało.

Jeśli chodzi o takie sumy jakimi oni obracają to już w ogóle z czasem rzeczywiście może odechcieć się wszystkiego a wręcz tego nie udźwignąć i człowiek wraca do ustawień fabrycznych czyli wartości: rodzina, zdrowie, przyjaciele i święty spokój.

Tu jak Fury wspomina jeszcze dochodzi strata zdrowia, wypalenie boksem oraz ogólny brak motywacji po tym wszystkim.
Szczerze nie wiem czy Tyson wróci czy nie ale tu mu akurat jestem skłonny uwierzyć w to co mówi
 Autor komentarza: piotr
Data: 23-10-2025 17:13:17 
Walki Usyk - Fury pokazały, że dobry niski pokona wysokiego. Przy uczciwym w miarę sędziowaniu.
Sędziowanie lekko oszukane. W pierwszej Usyk powinien wygrać prze TKO...
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 23-10-2025 19:12:01 
Fury wracaj i walcz z Joshuą. To dalej bardzo dobra walka, obydwaj są dwukrotnymi byłymi mistrzami. A jak nie chcesz wracać to ciesz się życiem i przestań zwodzić kibiców że raz wracasz a raz kończysz na zawsze.
 Autor komentarza: koks12534
Data: 23-10-2025 19:27:19 
No Tyson Fury jedynie jako oficjalnego Whyte pokonał którego Wilder długo unikał a tak obijał kelnerów z drugiej ligi
 Autor komentarza: gerlach
Data: 23-10-2025 19:57:12 
Fury zakonczyl kariere wieeele lat temu. Furemu juz sie nie chcialo, wiec wzial Chisore i Ngannou. Powrot na Usyka byl bledem. Pomine, ze Ukrainca zlekcewazyl. Teraz pozostaje big fight FURY - JOSHUA i pytanie czy lewy prosty Furego powstrzyma Antka. Wielu by rakapozegnalna walke zobaczylo.

Jak dla mnie Fury nadal gra pod 120-150mln dolarow
 Autor komentarza: Sikso4
Data: 23-10-2025 21:08:32 
Pierdziel mania bidę ja do wojska idę tyle w temacie to jeśli nie chce wracać to po co się wypowiada w ogóle publicznie to niech się zajmie dziećmi córka zaraz wychodzi za mąż to ma co robić gadanie i gadanie dostał w łeb od Królika dwa razy gdzie w pierwszej walce przegrał przez nokaut tylko sędzia go wybronił i tyle nie wracaj nikt nie będzie już czekał idzie nowe i to jest fajne a już szczytem to jak twierdzi jego nie kreci ten cały cyrk to show i tak dalej hehe taaa jak to mowił Gustlik z 4 pancernych jedzie mi tu czołg ?:)
 Autor komentarza: klopotynajmana
Data: 23-10-2025 21:41:17 
Greedy belly 2x dostał w czerep i się spłakał bo był przekonany że wygrał. WYBITNY niski pokona bardzo dobrego dużego. Fury prowadził karierę po linii może nie najmniejszego, ale chyba jednak po linii małego oporu.. Miało być wielkie dziedzictwo ale i tak jest pełno hajsu więc po co wracać skoro jest dobrze?
 Autor komentarza: Clevland
Data: 23-10-2025 22:22:04 
Furego trzeba docenić, że mimo dużego ryzyka dzwonu zrobił trylogię z Wilderem.
A.J. uciekał od Wildera.

Fury wie że na co mu kasa jak będzie miał uszkodzony mózg.
Zdrowia nie kuli nawet za tak dużą kasę.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 24-10-2025 16:55:28 
Budowa napięcia pod powrót. "Usyk wspomina coś" ? To Warren i Fury chcą wyrwać trylogię i jestem niemal przekonany, że do takiej walki dojdzie jeżeli nie pojawi się na horyzoncie lepsza oferta finansowa (np. Usyk vs Itauma lub Fury vs AJ).

Fury jest bardzo dobrym zawodnikiem ale jeszcze lepszym aktorem/kłamcą. Więc pierdolety o tym, że już nie będzie walczył można schować do gumofilca. Facet dał dwie niezłe (przegrane) walki z królem, nie jest rozbity, stanowi zagrożenie dla każdego, ma olbrzymi potencjał komercyjny - tacy bokserzy nie idą na emeryturę. Marciano musiał widzieć Pattersona, Lennox wiedział że jest past i może przegrać rewanż z Vitem, sam Vit mało co nie wykorkował na zawał w walce z Chisorą. Nie ma mistrza wagi ciężkiej który odchodzi będąc pewnym że jest wstanie rozegrać większość (jak nie wszystkich), a patrzac na ego Furego to nie ma żadnej dyskusji. Tego pana jeszcze w ringu zobaczymy - myślę, że więcej niż raz.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.