OSTRY KNYBA W DOBRYM STYLU ZLAŁ DAWEJKĘ

Ostry, szybki, zdecydowany i na pewno najlepszy z dotychczasowych startów Damian Knyba (17-0, 11 KO). A jego ofiarą Joey Dawejko (28-14-4, 16 KO), były mistrz świata juniorów w boksie olimpijskim.

Mający ogromną przewagę warunków fizycznych Polak początkowo ustawiał sobie oponenta lewym prostym, ale od drugiej rundy podkręcił tempo, zaczął składać ciosy w dłuższe kombinacje, a swoje akcje często kończył hakiem na korpus. Co prawda Dawejko szukał swojej okazji mocnym, obszernym sierpem, Damian jednak przepuszczał te ciosy i ładnie kontrował.

W piątym starciu do swojego arsenału dodał prawy podbródek, który wchodził jak w masło. Twardy "Czołg" przyjmował te bomby, ale kumulacja musiała prędzej czy później nastąpić. W siódmym starciu Knyba znów mocno skontrował, złapał przy linach przeciwnika, uderzył krótkim prawym sierpem, poprawił lewym i złamał w końcu opór Dawejki. Ten co prawda powstał na osiem, lecz z jego narożnika poleciał ręcznik na znak poddania.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 19-10-2025 09:36:39 
Widać że Damian się rozwija, może i lepiej że przez problemy top rank nie został rzucony
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 19-10-2025 09:40:06 
Up rzucony na głęboką wodę bo nie miał kariery amatorskiej. Z każdą walką nabiera doświadczenia i pewności siebie chociaż w następnej walce powinna iść poprzeczka w górę. Pytanie kto na to wyłorzy kasę
 Autor komentarza: CzystyHarry
Data: 19-10-2025 10:03:55 
Miał szczęście, że Joej mało zadawał, bo wchodziły jak w masło. Taki Vianello by go rozerwał na strzępy.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 19-10-2025 10:33:17 
Myślę że dopiero walki z trudniejszymi rywalami pokażą na co stać Damiana w defensywie, czy umie przyjąć mocny cios i odpowiedzieć.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 19-10-2025 11:10:37 
Z Knybą na zawodowym ringu jest jak Itaumą, zachowując oczywiście odpowiednie proporcje. Nie wiadomo jak ze szczęką i na co możemy liczyć, gdy znajdzie się w kryzysie jak rywal będzie parł bez skrupułów na niego, a i też jak jest z kondycją? Wiemy jedno ma świetne warunki i ciekawy lewy prosty, ale o Itaumie też wiemy, że jest szybki i ma mocny cios połączony z wybornym timingiem. Na razie idzie dobrze, więc czas na kolejny szczebel.
 Autor komentarza: manitou77
Data: 19-10-2025 11:26:07 
Na tle Dawejki to Knyba dobrze wygladal,ale bardzo czesto faulowal (przytrzymywal jedna reka głowe Dawejki a druga zadawał cios...bardzo nie fair).
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 19-10-2025 12:01:50 
Walka trochę nudna, nie sama w sobie tylko pod kątem tego że przec cały jej przebieg wyglądała tak samo. Ale to za sprawą Knyby, który był bardzo zdyscyplinowany. Ciekawsze niż oglądanie było dla mnie słuchanie komentatorów, którzy bardzo komplementowali Knybę - że pokazuje konsekwencję i bardzo dobrze wykorzystuje rozmiar. Także że ma bardzo szybkie ręce i Dawejko który zwykle ma tu przewagę nad ciężkimi nie jest lepszy w tym elemencie od Knyby (chociaż częściowo wynikało to z tego, że nie mógł się rozpędzić, bo nie mógł w ogóle wejść w dystans). Ze strony Knyby wszystko generalnie było bdb, także poruszanie się w ringu. Oczywiście tak się gra jak przeciwnik pozwala a Joey to teraz chyba druga czy trzecia setka HW... ale w zestawieniu z bardzo niemrawymi występami sprzed 2 lat teraz widzę ogromny postęp u Knyby.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.