VIANELLO: MACHMUDOW DLA JOSHUY? PRZECIEŻ DOPIERO CO GO POBIŁEM

Pojawiają się plotki o możliwej walce Arslanbeka Machmudowa (21-2, 19 KO) z Anthonym Joshuą (28-4, 25 KO). Już nie pierwszy raz do tej rozgrywki włącza się Guido Vianello (14-3-1, 12 KO).

Włoch rzucił rękawicę w sobotnią noc, tuż po wygranej przed czasem nad niepokonanym wcześniej Alexisem Barriere'em. - Chcę największych nazwisk w wadze ciężkiej, z Joshuą na czele. Chcę stanąć naprzeciw niego, czy to w rzymskim Koloseum, czy u niego w Londynie, po prostu chcę z nim zawalczyć - mówił wtedy olimpijczyk z Rio.

Na wieść o plotkach w sprawie walki Joshuy z Machmudowem, "Gladiator" przypomniał fakt, że całkiem niedawno pokonał przecież rosyjskiego olbrzyma. Panowie starli się w sierpniu ubiegłego roku i przed czasem wygrał właśnie Vianello (TKO 8).

- Wszyscy mówią teraz o Machmudowie dla Joshuy, ale przecież dopiero co pokonałem go przed czasem. To byłaby łatwa walka dla Joshuy, a to prawdziwy mistrz i takich łatwych potyczek nie potrzebuje. Joshua potrzebuje wyzwań, a ja piszę się na ochotnika - powtórzył rzucone wcześniej wyzwanie Vianello.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 16-10-2025 17:20:52 
Trudno się nie zgodzić z Włochem. Pokonał Machmudowa a teraz niepokonanego typa a Arsnalbek wygrał na pkt. z przeciętnym Allenem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.