SZYKUJĄ SIĘ, BĄDŹ WYPADAJĄ, CIEKAWE WALKI

Niektóre walki zaklepano, inne właśnie odwołano, a jeszcze inne są w fazie zaawansowanych negocjacji. Oto nasz krótki raport.

Wczoraj informowaliśmy Was o tym, że Jai Opetaia (28-0, 22 KO) podejdzie 6 grudnia do obowiązkowej obrony pasa IBF kategorii cruiser z Huseyinem Cinkarą (23-0, 19 KO). Jeśli wygra bez wielkich strat, nie nabawi się żadnej kontuzji, być może już kilka tygodni później - konkretnie 31 stycznia w Arabii Saudyjskiej, skrzyżuje rękawice z Badou Jackiem (29-3-3, 17 KO), championem według WBC.

Trwają zaawansowane rozmowy pomiędzy przedstawicielami Top Rank i PBC odnośnie innej unifikacji - w wadze średniej. Naprzeciw siebie mieliby stanąć Erislandy Lara (31-3-3, 19 KO) - champion WBA, oraz posiadacz pasów WBO/IBF Żanibek Alimchanuli (17-0, 12 KO).

Hasanboj Dusmatow (7-0, 5 KO) - mistrz olimpijski z Rio (2016) i Paryża, stawia wszystko na jedną kartę na ringach zawodowych. Jego najbliższym przeciwnikiem będzie Rene Calixto Bibiano (23-1-1, 9 KO), a w stawce status challengera do pasa IBF wagi muszej. Pojedynek odbędzie się 25 lub 26 października.

Na osiem dni przed terminem niestety wypada bardzo ciekawe starcie wagi półciężkiej. Khalil Coe (10-1-1, 8 KO) na ostatniej prostej nabawił się kontuzji ręki, co wyklucza go z rywalizacji z Jesse Hartem (31-3, 25 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 03-10-2025 10:46:14 
Lara - Ailmchanuli - piękna walka gdyby Lara parę lat mniej miał
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-10-2025 12:56:45 
Lara to obecnie Luis Ortiz z średniej, tylko udekorowany pasem mistrzowskim, pojedynek niczego sobie, ale faworytem bez dwóch zdań Kazach. Wygra ma trzy pasy i jest o krok od bycia niekwestionowanym i naprawdę łakomym kąskiem dla Crawforda. Ten z kolei może poczekać, aż Alimchanuly zdobędzie wszystko, albo już wcześniej stanie z nim w szranki, a na koniec Dominikańczyk Adames. Tak czy inaczej rysuję się ciekawy scenariusz i każdy ma sporo do wygrania.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 03-10-2025 14:40:26 
A wiadomo już z kim Chisora? Mi by się podobało jakby zawalczył z Luisem Ortizem, Ruizem, Martinem, Andersonem, ewentualnie rewanż z Whytem. Itauma nie, Dubois nie. Fajne pożegnanie a nie lanie.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-10-2025 16:41:03 
Akurat domknięcie trylogii z Whyte'em na koniec kariery byłoby fenomenalne i licząc, że obaj podeszliby tak samo jak do ich dwóch pierwszych walk, to byłby idealny pojedynek dla Chisory na zakończenie zawodowej przygody z boksem.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 03-10-2025 23:06:05 
Tak całkiem spoko by to było, tylko niestety nierealne, taką listę życzeń sobie wypiswałem. Za szybko dla Whyta na ten termin grudniowy. No ale są też inni ciekawi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.