PROMOTOR DUBOIS: WRÓCI FAJNĄ I TRUDNĄ WALKĄ
Redakcja, The Ring
2025-08-29
Sześć tygodni temu Daniel Dubois (22-3, 21 KO) dostał lanie od Aleksandra Usyka (KO 5) i stracił pas IBF wagi ciężkiej. Ale już trwają rozmowy odnośnie powrotu byłego mistrza świata.
"DDD" porzucił współpracę z trenerem Donem Charlesem, a w jego miejsce zatrudnił Tony'ego Simsa. Niedawno rękawicę rzucił mu rodak David Adeleye (14-2, 13 KO), ale promotor Frank Warren póki co nie wymienia konkretnych nazwisk. Zapewnia natomiast, iż Kibice będą zadowoleni.
- To będzie duży news, a walka na pewno atrakcyjna i bardzo trudna dla Daniela. Kiedy kibice zostaną o niej poinformowani, na pewno będą uznają ją za ciekawą - mówi tajemniczo Warren.
Z Okolie nie zobaczysz go jeszcze długo, o ile w ogóle. Lawrence w walce z Lareną zerwał biceps, nabawiając się klasycznego "pop-eya". Takie coś goi się z pół roku, bez zmiłowania. A potem też trzeba uważać. Wiem co mówię, ja tam miałem w lutym naderwane kilka włókien, a paprze mi się do dziś. Fakt, jestem starszy, ale robiłem z tym cuda-wianki, bo mam możliwość. Lasery wysokoenergentyczne, prądy takie i śmakie, masaże, ćwiczenia, rozciąganie, wzmacnianie przylegających partii mięśni...
A efekt jest taki, że mogę sobie machnąć mułowaty prawy prosty (walczę z mańkuta), ale jak chcę zrobić szybkie "strzelenie z bicza", to już mam ostrzegawcze kłucia. Porządnego sierpa ze skrętem to nawet nie próbuję generować, żeby czegoś nie spierniczyć:) Ze trzy miechy się jeszcze tak pobujam.
Dobra, upgrade.
Walka wydawała mi się megaciekawa. Facet z tak ogromnym zasięgiem rąk jak Okolie mógłby Dibułę troszkę w szachu trzymać.
No to możliwe, że szykowany będzie faktycznie Ruiz Jr, bo Agit to taki "mały Usyk". Dla Dibuły byłby cholernie niewygodnym rywalem a kolejna przegrana mogłaby Daniela na dobre pozbawić szansy na tytuł.