LUCAS BROWNE NA GOŁE PIĄCHY, KAMIL SOKOŁOWSKI NA OCHOTNIKA
Lucas Browne (31-6, 27 KO) bił bardzo mocno w rękawicach 10-uncjowych, teraz będzie bił jeszcze mocniej, bo spróbuje swych sił w walkach na gołe pięści.
Australijczyk był posiadaczem pasa WBA Regular wagi ciężkiej. Po trzech porażkach przed czasem z rzędu zawiesił rękawice na kołku. Pora na nowy etap kariery.
Browne związał się z federacją BKB. Niedawno na podobny krok zdecydował się również Paulie Malignaggi. Wkrótce poznamy szczegóły debiutu Lucasa w walkach na gołe pięści.
Niemal natychmiast na tę informację zareagował Kamil Sokołowski (gołe pięści 3-0, 3 KO).
- Przegrałem z Browne'em w 2019 roku jednym punktem i był to dla niego prezent od sędziów. Teraz, gdy podpisał kontrakt z BKB, nadarza się znakomita okazja na nasz rewanż. Nie mogę się doczekać, by znów skopać mu tyłek - napisał w mediach społecznościowych Polak.
Póki co jednak "Sokół" 6 września spotka się z George'em Taylorem (2-1, 2 KO).
Chodziło mi rekord profi, faktycznie nie zwróciłem uwagi, że on sie bije na te gołe piąchy i ma taki rekord. Nie za bardzo się interesuje tymi wszystkimi BKB, Gromdami itd, ale wiem że nie każdy zawodnik ma do tego predyspozycje i Browne wydaje sie ich nie mieć, w przeciwieństwie własnie do Kamila.
Nie wiem ilu z Was pamięta, że w 2022 BBBofC (brytyjska komisja boksu) nie dopuściła do walki Browne'a z Duboisem, bo uznała, że to będzie zagrożenie dla zdrowia...