GROMDA 22: ULICZNE IGRZYSKA - BANDA NA BANDĘ JUŻ 12 WRZEŚNIA
Czasy pierwszych solówek, sprawdzania umiejętności, charakterów i wytrzymałości kości. Po latach młodzi wojownicy, najtwardsi i nieustępliwi, trafiają do federacji GROMDA. Już 12 września gala GROMDA 22: ULICZNE IGRZYSKA. Banda na bandę, ekipa na ekipę, ale będą też indywidualne bitki.
Na żywo w PPV na GROMDA.tv. Limitowana pula biletów na eBilet.
Najlepsza organizacja boksu na gołe pięści skończyła pięć lat. Mały jubileusz, ale cieszy. Prezes Mariusz Grabowski nie cofnie się o krok, bo jeśli GROMDA ma pójść ostro do przodu, to tylko na swoich, sprawdzonych wzorcach i z konkretnymi gośćmi w rolach głównych. Gdzie ich znaleźć? A tam, tuż za rogiem odrapanej kamienicy, na jej mrocznym podwórku, gdzie wieczorową porą lepiej nie zaglądać...
ULICZNE IGRZYSKA to prawdziwe sportowe żniwa dla bijoków stworzonych do GROMDY. Jak za szkolnych lat, jeden na jednego, kto lepszy i skuteczniejszy, ten idzie dalej. Nie ma miejsca dla słabiaków, symulantów i chlapiących jęzorem na prawo i lewo. Takich nikt nie chce w swojej ekipie. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego! I tylko sprawdzeni na polu krwawej bitwy na piąchy.
- Nowy format, który pokazaliśmy kibicom na ostatniej gali, fajnie się sprawdził, tak więc jedziemy dalej. Rywalizacja drużynowa ma swój niepowtarzalny wymiar, solówka na konto swoje i swojego zespołu - mówi Grabowski, szef federacji GROMDA.
Przypomnijmy, że na koniec maja podczas GROMDY 21 w szranki stanęły: Ekipa Black Power vs Ekipa Polska Siła i Ekipa Niemiecka vs Polska Siła. Dwóch na dwóch i czterech na czterech, drużynowa, męska gra, choć - po kolei, jeden po drugim, kozak z kozakiem, a nie okładanie jednego leżącego przez dwóch...
- Nazwiska? Będą świetnie znane naszym fanom, ale i zupełnie nowe osoby, tzn. wojownicy dotąd nieodkryci, lecz z ogromnym potencjałem. ULICZNE IGRZYSKA są dla nich, i zaprawionych w bojach GROMDZIARZY, i debiutantów szukających szczęścia w naszym małym ringu. Zapraszamy gladiatorów - dodał Grabowski.
Niekwestionowany, niepokonany mistrz Mateusz "Don Diego" Kubiszyn czeka na kolejnego rywala. Kto jeszcze w 2025 roku dostanie szansę walki o pas? Czy 12 września obejrzymy pojedynek eliminacyjny, a może przeciwnik jest już wyłoniony? A najbliższa gala będzie formą sprawdzenia, czy jest gotowy... Wkrótce kolejne informacje.