CHARLO NIE SKREŚLA CRAWFORDA W WALCE Z CANELO

Jermell Charlo przeskoczył z wagi junior średniej do super średniej na walkę z Saulem Alvarezem (63-2-2, 39 KO). Przegrał, a teraz taką samą drogą podąża Terence Crawford (41-0, 31 KO). Z jakim skutkiem?

Charlo przegrał z Canelo wyraźnie, raz będąc nawet liczonym. Jego brat bliźniak Jermall nie skreśla szans swojego rodaka w konfrontacji z absolutnym mistrzem świata limitu 76,2 kilograma. Pojedynek Crawford vs Alvarez odbędzie się 13 września w Las Vegas.

- W mojej ocenie Crawford, który teraz jest naprawdę duży, ma spore szanse w tym pojedynku. Mój brat, który mierzył się z Canelo, przyznał się do błędu. Chciał zwiększyć masę mięśniową i tak zrobił, ale to go spowolniło. Nie miał refleksu i stracił swój atut przewagi szybkości. Od początku nie byłem fanem tego pomysłu i potem aż ciężko oglądało mi się brata w ringu. Był dużo słabszy niż na przykład w rewanżu z Harrisonem. Wierzę, że Crawford nie powtórzy tych błędów i może sprawić niespodziankę - powiedział Charlo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-07-2025 07:05:51 
Szczerze to mam duże wątpliwości czy Crawford by nawet z Charlo wygrał, ale niech się to wszystko nakręca - widać, że w boksie dzieje się coś wielkiego.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 02-07-2025 09:43:19 
To prawda. Dzieje się wielki cyrk. I zdecydowanie to widać. Uczta dla miłośników sztuki cyrkowej. Są siłacze, klauni, wśród sędziów zasiada niejeden człowiek-guma a i babę z brodą by się znalazło. Na niektórych walkach można spotkać też zwierzątka. Wprawdzie na widowni i głównie osły, ale cyrk jest. Pełną gębą :P
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 02-07-2025 13:53:40 
@Stieczkin
celny i fajny komentarz :):):), ale nieprawdziwy
 Autor komentarza: gerlach
Data: 02-07-2025 14:20:59 
Cos do tej farsy musza mowic. Trzy wagi roznicy czy tam piec. Teraz trzeba przekonac gawiedz, ze gosc wazacy w dniu walki 90kilo bedzie bil 70kilowca :) A mowia, ze Jake Paul sie wyglupia. No ale lepiej wziac 40letniego malego Crawforda niz Benavideza
 Autor komentarza: Capgras
Data: 02-07-2025 14:33:17 
gerlach
I pomyśleć że jeszcze nie dawno Cynamon chciał mierzyć się ze sławnym Usykiem a pewien nikomu nie znany Kirgiz tak mu zniszczył karierę że ostatnie walki to tylko ze staruszkami albo wyciągniętymi z niższych wag (nawet o dwie lub trzy ) mało znanymi i mało medialnymi przeciwnikami. Albo i oba naraz bo Terrance już leciwa a i mały . Ciekawe co zrobi jego osobisty PRowiec z tego forum jeśli jednak TC sprawi że historia zatoczy koło i Canelo drugi raz zostanie oklepany przez małego i starego ciemnoskórego technika.
 Autor komentarza: Starykibic
Data: 02-07-2025 15:26:54 
@Apprentice
Niestety, komentarz Stieczkina jest nie tylko celny i fajny, ale również prawdziwy. Może nie do końca oddaje aktualną rzeczywistość, ale na pewno kierunek w którym to wszystko zmierza. Czy jest jeszcze możliwość opamiętania? Osobiście jestem w tym temacie pesymistą. Pieniądze i poklask gawiedzi w coraz większym stopniu są argumentem decydującym. Reszta schodzi na dalszy plan.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-07-2025 17:07:24 
Zgadzam się z przedmówcami że ta walka to cyrk - obesrany na rudo raczej nie wyjdzie już do poważnego przeciwnika po tym jak kirgiz zrobił z niego najdroższy wór do bicia świata.

Ale przypadków gdzie mały,podstarzały mistrz czasem nawet po wielu porażkach zmłócił dużo większego młodzieńca jest rochę.
Najbardziej drastyczny przykład to Duran po 7 przegranych - pochodzący lekkiej zlał ogromnego średniego -Barkleya(faktycznie wtedy półciężkiego) ...który skończył 6lat później w ciężkiej.A w tym przypadku nawet układ stylów mocno był na niekorzyść Durana.

Oczywiście warto wspomnieć o walkach typu Hopkins Pawlik, Toney Żirow Toney Peter 1 Manny Thruman, leonard Lalande
czy ostatnie wszystkie występy Usyka albo whitacker dlh... i wiele wiele innych a dodajmy że w paru z nich różnica umiejętności była nawet mniejsza niż rudy-TC, i że styl jest po stronie Crawforda.

Oczywiscie są walki przegrane tylko przez rozmiar przeciwnika - jak Lara Hurt...ale daleki byłbym od skazywania TC na egzekucję...a powtórka z pierwszego młócenia rudej przez pigmeja jest całkiem realna.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.