WILDER WRACA DO TRENERA, KTÓRY GO ODKRYŁ - WALKA W PIĄTEK

Deontay Wilder (43-4-1, 42 KO) wraca do starego zespołu. Były mistrz świata wagi ciężkiej zaboksuje w piątkową noc podczas gali w Wichita.

"Brązowy Bombardier" przegrał cztery z ostatnich pięciu walk, w tym trzy przed czasem. Po tej pierwszej porażce - z Tysonem Furym, wyrzucił swój narożnik i zatrudnił byłego rywala, poza ringiem dobrego kumpla - Malika Scotta. W rewanżu znów Wilder przegrał z Furym przed czasem, ale po drodze sam posłał go dwukrotnie na deski i zebrał dobre recenzje. Potem był błyskawiczny nokaut na Robercie Heleniusie, ale dwie kolejne walki to znów porażki - z Parkerem (PKT 12) i Zhangiem (TKO 5).

W sobotę przeciwnikiem Wildera będzie Tyrrell Anthony Herndon (24-5, 15 KO). W narożniku dawnego championa znów staną Don House i przede wszystkim Jay Deas, który przecież odkrył Wildera i prowadził przez wiele lat.

- Ja i Malik zawsze będziemy braćmi, cały czas pozostajemy w kontakcie i nie ma między nami złej krwi. Czasem po prostu potrzebne są zmiany - powiedział Wilder.

- On jest w dobrych rękach. Życzę mu tylko najlepszego - skomentował ów rozstanie Scott.

To  nie jedyna zmiana u dawnego championa WBC. Więcej przeczytacie TUTAJ >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 25-06-2025 15:29:47 
Hmm... ciekawe. Myślałem, że nigdy nie pozbędzie się tej pijawki, ale jednak się zdecydował. Może ten psycholog go oświecił? Bo nie sądzę, żeby poczytał moje wpisy na org-u :P Zmiana pozytywna, ale za późna i niekompletna. Po pierwsze, Wilder to już dziad. Pewnie zachował siłę ciosu, ale stracił timing, precyzję i agresję. Kolejnym aspektem jest Breland, który wykonywał większość roboty taktycznej, a którego Wilder poobrażał tak, że już się raczej nie zejdą. Podsumowując - dobrze by było, gdyby to było wcześniej. Ale trochę za późno.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 25-06-2025 16:09:30 
Z Wildera juz wiele nie wycisną, on sie boi zaatakowac i nadziać. Jakiś bumów pewnie jeszcze gasił swoją siłą rażenia, ale wystarczy ktoś kto się nie przestraszy i Wilder ma przejebane co pokazały walki zarówno z Furym, Parkerem jak i chińczykiem, w tej ostatniej Wilder wyglądał jakby w ogóle nie chciał być w ringu. Fury go złamał. Mocno się zdziwie jeżeli Wilder będzie wstanie nawiązać jeszcze walke chociazby z kims na poziomie Kabayela czy Hrgovica. Powinien wygrać teraz z 2 pojedynki i celować w Joshue o ile ten nie dogada walki z Furym.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 25-06-2025 19:56:00 
Zgadza sie, Wilder stracil agresje, boi sie oberwac, a bezpiecznie to mozna wygrac z Heleniusem, ale nikim wyzej.

Wilder, Fury, Joshua zmierzchaja, ale watpie w te niedoszle walki
 Autor komentarza: hardcore
Data: 25-06-2025 21:24:14 
Kurde chciałem napisać że u tego Pana wszystko stabilnie, ale widzę że niektóre zmiany są diametralne.

Nie wiem tylko co myśleć o zmianie trenera wraz z otoczeniem na kilka dni przed walką, takie rzeczy nie zdarzają się na co dzień.
 Autor komentarza: Figaro
Data: 26-06-2025 11:31:03 
https://wywnioskuj.blogspot.com/2025/06/skoncz-wasc.html
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.